plamy po kocich wymiocinach

[eliza_87]

Witam wszystkich
Szukam porady. Otóż mojemu kotu zdarza się czasem zwymiotować, zapewne jak każdemu wynika to głównie z pazerności, za bardzo się spieszy jedząc.
Problem polega na tym, że po tych wymiocinach zostały plamy na podłodze (drewniana). Kot czasem zostaje sam na 1-2 dni i wtedy nie ma kto od razu sprzątnąć, stad te plamy (jak jestem w domu to od razu sprzątam).

I teraz moje pytanie do Was.
Czy macie jakiś sprawdzony sposób na usuwanie plam po kocich rzygach z drewnianych powierzchni? Plama jest ciemniejsza niż kolor drewna.

Będę wdzięczna za jakieś pomysły

[kotelsonciorny]

Obawiam się, że wymiociny wchodzą w reakcję z lakierem i po prostu powstaje plama nie do usunięcia. Mojemu kocurowi zdarzyło się zwymiotować na parkiet i plamę musiałam zeszlifować papierem ściernym i zamalować to miejsce świeżym lakierem. Ale może ja po prostu nie znam sposobu na ich usuwanie, więc chętnie poczekam na odpowiedzi innych.

[eliza_87]

Też pomyślałam o papierze ściernym, ale jakoś boję się sama za to zabierać może jakoś rozjaśnić tą plamę?

Poradźcie coś bo będę do końca życia słuchać, że kot to jednak nie nadaje się do domu...

[kotelsonciorny]

Niestety nie przychodzi mi nic do głowy Ja jestem z papierem ściernym, rozpuszczalnikiem i lakierem za pan brat, mimo tego że mam dwie lewe ręce do takich rzeczy. Potrzeba matką. Wszystkiego. Przeszukałam trochę internety i niestety nie znalazłam żadnej kojącej informacji

[eliza_87]

A ten lakier to jak się tak dokładnie nazywa i gdzie można kupić? rozpuszczalnik to jakiś specjalny musi być czy np. można go zastąpić zmywaczem do paznokci?

[kotelsonciorny]

Nie nie, zmywaczem nie radzę, a rozcieńczalnik można kupić w markecie budowlanym, podobnie jak lakier do parkietu. Ja kupuję w małych puszkach, trzeba jednak upewnić się że to lakier doparkietu konkretnie, bo zwykły, do drewna, ma znacznie większą ścieralność. Jak znajdę swój to napiszę konkretnie jaki kupuję.

[kotelsonciorny]

Ostatnio kupiłam taki http://www.leroymerlin.pl/podlogi-drewn ... ,l217.html bo miałam kilka miejsc wytartych na parkiecie. Można kupić taką małą puszeczkę.

Może poproś o przeniesienie na koty, tam więcej forumowiczów przeczyta Twój post