OTW12-f.17,67 - Magicznych Świąt życzymy !

[meg11]

Wiesz Asiu, nie ma co wybrzydzać, ważne że w ogóle zadzwonił

[ASK@]

Wiesz Asiu, nie ma co wybrzydzać, ważne że w ogóle zadzwonił

Jak były czasy "jak sie masz kochanie" to nie było telefonów. Tylko tęskne myśli i inne różnistre fanaberie. Człek był młody choć równie piekny. Jak nastały komórki to czasy powyższe poszły w niepamięć. Jak Janusz dzwoni to tylko lękać się należy . Kto go zna ten wie ,że nie jest wyrywny. Medal za oszczędność impulsów dostać powinien.
Poza tym ja zaczynam pracę o 8.30 i telefon 10 minut wcześniej nie uratowałby mnie przed hakiem czerwonym na liście tylko błogi sen przerwał. I w panike wpędził.

[Patmol]

pozdrawiam i zaznaczam sobie

[Atusia77]

Widzę,że trafił nam się podobny model tylko jak mój dzwoni,to łudzę się,że może wreszcie wygrał w totolotka

[bb0702]

Trzymam kciuki za Mikusia Za szczęśliwość w nowym Domku. Jak się aklimatyzuje? Myślę o nim

[ASK@]

Gdyby kogoś interesowało to jestem w stanie załatwić RC baby cat po 80zł za 4kg. U Ani Rylskiej zbieramy na kupno 1x4 zostałoby 3x4kg

meg jak masz jeden worek jeszcze to proszę zarezerwuj go dla mnie. Podaj na pw numer konta.

Mamy fajną karmę ale chrupeczki są za duże dla dzieci.

Proszę trzymajcie za nasze koty kciuki. Nie mam ochoty pleść andronów o głupich co się sami rodzą. Przyniosłam dziś z karmienia dzikunów trzy małe burasiątka. Myslałam,że są ślepe a one oczu nie miały od ropy. Są na pewno starsze od naszych obecnych ale zabiedzone strasznie.Jeden malec wczepił się w kawałki puszki i nie dał odciągnąć. Pełzały po gołej ziemi ślepe i kwiczące spiesząc do tacki. Urządziłam rano histerię telefoniczną dzwoniąc do Janusza a potem do Agneski. Agnieszka, dzięki za wsparcie .
Pożarły strzykwki convy w tempie zabójczym. Nie będę myśleć o przyszłości bo teraźniejszość mnie , nas przygniotła.Siedzę i ryczę bo jestem rozdarta.Zakoceni jesteśmy wszak. Zostawić trzeba było czy zabrać? Dylemat okropny a koty już chore. Będę zasadzać się na matkę (jeśli jest) i zostało chyba jeszcze jedno maleństwo.

Czy mam prawo prosić o kawałek podłogi jak wsio na miau zakocone? Choćby dla tej rodzinki co ma mamunię.

I proszę nie gdybajcie co by było gdyby. Sama nie wiem. Może matka jest a może jej nie ma. Może by przeżyły a może nie. Może oczka by się same wyleczyły...może... Widząc ich biedne oczy złamałam się. Siedzę i ryczę bo to takie chude dzieci.I te oczki biedne na maksa posklejane z czopami ropy. Takie głodne były strasznie. Tyle pytań i rozterek. By się załatwiały same. By jadły same. Jak postawiłam miseczkę z Convą to rzuciły się do niej z kwikiem. Ale talerzyk gryzły niecierpliwie. Najważniejsze by załatwiały się.I by zdrowe były.

Muszę załatwić recepty na antybiotyk do oczek. Muszę skontaktować się z wetem i zapodać jakiś chyba do pyszczny. Tyle rzeczy muszę ... ale najpierw sobie popłaczę.

[Agneska]

Asieńko, wsparcie telefoniczne to łatwe jest. Pogadać sobie zawsze można.

Piszesz, że może same by się wyleczyły. A widziałaś kiedyś, żeby jakiemuś maluchowi oczy się same wyleczyły? Zaraz by całkiem oślepły i padły z głodu. Dajecie im szansę na przeżycie.

Mogę jedynie apelować do miauowiczów o pomoc dla Asinych maluszków.

[bb0702]

Asiu, zrobiłaś, co trzeba było zrobić. Strasznie to trudne wszystko, ale rozwiązanie jakieś się znajdzie. Trzymam kciuki za maleńtasy ale za Ciebie jeszcze bardziej. Będzie dobrze. Cuda się zdarzają co dzień. Jak można Ci pomóc? Pisz.

[Atusia77]

Asiu pisz,co trzeba. Nie ma co bawić się w grzeczności etc. Pisz jak pomóc,bo kciuki trzymamy,ale przy takiej ilości maluchów to za mało. Wsadzaj matkę z kotkami do mnie- niech tylko ktoś je przywiezie chociaż do Sierpca. Mam wakacje- podkarmię je i poszukam domku,obiecuję.

[meg11]

Gdyby kogoś interesowało to jestem w stanie załatwić RC baby cat po 80zł za 4kg. U Ani Rylskiej zbieramy na kupno 1x4 zostałoby 3x4kg

meg jak masz jeden worek jeszcze to proszę zarezerwuj go dla mnie. Podaj na pw numer konta.

Mam chętnych razem z Tobą na 8kg brakuje chętnych na 8kg żeby zamówić.
Dziewczyny, chłopcy też w związku z tym że Asia się niechcący dokociła może zrobimy zrzutkę na baby cat?

Tak jak pisałam mogę załatwić po 80zł za 4kg. Asia płaci za 1x4kg
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tten/31440

Ja daję 20 na dobry początek.

[ultra75]

Ja się chetnie dorzuce, prosze o info na jakie konto przelać.

[meg11]

Na razie na żadne, są zbierane deklaracje ile.
Ja 20zł.
Ultra75-60zł
Ask@-80
Czyli mamy już na 2x4kg.

Potrzeba jeszcze kasy na 1x4kg

[ultra75]

No to na razie do pełnego wora - 60 PLN.

[ASK@]

Bardzo Wam dziękuję.
Na pewno wiele rzeczy będzie nam potrzebne. Choć na już mamy suche .Od Cioci Małgosi -mimbli64- zostały nam fajne chrupki po eRkach.To je obecna mama. Dla gówniarzy są jeszcze za duże.
Mokre takie malunie od 4-go tygdnia też jeszcze mamy troszkę.
Tak na prawdę to jeszcze nie wiem co i ile bo dopiero rozkręcamy się.
Wet...
Mleko, conva...
Tak na prawdę najważniejsze by wszystkie zdrowe były.Wszystkie... Nie przeżyję kolejnej...
To malusie burasie. Jedno jest tak drobne ,że wygląda jak pisklątko. Malunia buzia z wielkimi oczyskami w czerwonej obwódce. Ono ma najgorsze oczy.

Troszkę ochłonęłam z nerwów. Histeria ,histeria... Bo na prawde tąpnęło mnie okropnie. Wiedziałam co powinnam zrobić ale nie chciałam tego zrobić. Najchętniej udałabym ,że ich tam nie ma. Byłam gotowa nakarmić je, zakropić i...zanieść . Jakoś tak roiłam sobie,że da radę to zorganizować w ten sposób .

[violet]

prawdziwy kociakowy dopust na Was...
trzymam mocno kciuki za wszystko, będzie dobrze
na razie tylko tyle mogę, konkretniej pewnie po wypłacie dopiero...
trzymajcie się Kochani