nigdy nie miałam Ziwi, ale jeśli miałaś inne Orijeny, to one są jak takie małe jajeczko, lekko okrągławe, a ten najnowszy jest taki bardziej spłaszczony. Takie całkiem cienkie nie są a ekipa chwali, więc warto spróbować
Moderator: Estraven
), i przez obydwa... Sheba. Czasem jeszcze łaskawie lizną Animondę. Kupuję więc tą Shebę i daję co jakiś czas, bo co mam zrobić? Oprócz tego starsza kotka je mięso bez suplementów i ciut suchego, a młodsza głównie suche i ciut mięsa. Trudno, coś jeść muszą.nataleia pisze: U mnie sucha to Royal Canin Calm, ale kotka nią się nie naje i domaga się jedzenia...niestety po 'śmieciowym" jedzeniu jest głodna non stop.
nataleia pisze: co prawda kotka troszkę się zmieniła..tzn. zdarza jej się znów przychodzić na kolanka, raz na jakiś czas...przez kilka miesięcy, dokładnie od sterylizacji baaardzo unikała kontaktu ze mną i nie tylko...
Czasami grymaszą przy saszetkach albo puszkach (na co dzień braf) ale nie bardzo,bo wiedzą, że "na potem" nie ma co zostawiać, bo psica zaraz po ich odejściu "umyje" miski 
A "darcie ryja" i drapanie po nogach jak byłam w kuchni to była norma.Ale jak się chce coś wywalczyć to niestety trzeba być na to przygotowanym. Po jakimś czasie gadziny odpuszczają
Porostu zaczynają rozumieć, że na nic nie zdadzą się fochy bo duży(a) nie ulegnie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bizkopt, Google [Bot], koszka i 52 gości