Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 29, 2014 9:56 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Wszyscy żyjemy i mamy się dobrze. Odpoczywam, również psychicznie :) Nie dość, że przyszły wakacje, to jeszcze do tego mąż też właśnie zaczął 2 tyg wolnego no i Bazyl sobie je sterydzik dziennie i jest dobrze. Zamówiliśmy mu Hill's z/d - czekam na przesyłkę. Boję się tu pisać, bo mam wrażenie, że jak tylko napiszę, że jest lepiej - to zaraz w ramach równowagi we wszechświecie - wali się coś na łeb. :evil:

Wczoraj była nasza 6. rocznica ślubu i nie sądziłam, że kiedyś napiszę takie zdanie, ale mąż w ramach prezentu kupił mi 10kg karmy dla psów.
Ja, w ramach prezentu, też kupiłam mu 10kg karmy :mrgreen:

Dodaliśmy do tego 10kg karmy kociej, którą wygrała Tosia (plus jakieś mokre w kartonikach) oraz wygraną Bazyliszka, dokupiłam jeden koc i ruszyliśmy do schroniska. To tak w ramach romantycznej kolacji przy świecach :roll: :wink:
Party hard
Obrazek

W każdym razie była to moja pierwsza wizyta w schronisku dla zwierząt. Ale cieszę się, że pojechaliśmy i to akurat takiego dnia :)
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie cze 29, 2014 10:04 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Wow, jakie nietypowe acz piękne świętowanie rocznicy :ok:

Cieszę się, że masz wakacje i że mąż ma wolne. Pobędziecie sobie razem z kotełkami :1luvu: Nie chcę nic zapeszać, ale Ty wiesz czego Wam życzę :ok: Głośno nie wypowiem, tak jak sugerujesz :)

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 29, 2014 13:46 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Dzięki :1luvu:
A żeby było choć trochę romantycznie, a nie tylko ekologicznie :mrgreen: , to upiekłam nowy serniczek truskawkowy i oboje jesteśmy zachwyceni!!! Co za pyszności, no nie jestem skromna może, ale daaawno takiego dobrego nie jadłam :mrgreen: Superancki przepis :1luvu:

A przed chwilą właśnie zarezerwowałam sobie lot do domku, do rodziców, 15-22 lipca. Tylko ni cholery nie kumam co to jest ta odprawa online :oops: Ktoś coś? :roll:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie cze 29, 2014 14:05 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

NatjaSNB pisze:Dzięki :1luvu:
A żeby było choć trochę romantycznie, a nie tylko ekologicznie :mrgreen: , to upiekłam nowy serniczek truskawkowy i oboje jesteśmy zachwyceni!!! Co za pyszności, no nie jestem skromna może, ale daaawno takiego dobrego nie jadłam :mrgreen: Superancki przepis :1luvu:

A przed chwilą właśnie zarezerwowałam sobie lot do domku, do rodziców, 15-22 lipca. Tylko ni cholery nie kumam co to jest ta odprawa online :oops: Ktoś coś? :roll:

Gratulacje! :)
A... jaki to przepis? :mrgreen:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie cze 29, 2014 14:26 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

O ten:
http://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-truskawkowy

Aaaa i nie pochwaliłam się - noga bolała coraz bardziej więc zarobiłam prześwietlenie i wyszło mi jakieś podwichnięcie stawu, cokolwiek to oznacza :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie cze 29, 2014 19:27 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Ja właśnie z pytaniem o nogę.
Madzia pisałaś, że noga Ci puchła i bolała i co to było?
Od kilku dni podeszwa stopy pobolewała mnie, a dzisiaj mam spuchniętą stopę od spodu i taka dziwną gulkę, a raczej długą fasolkę pod piętą.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie cze 29, 2014 19:37 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Agusia ja stopę miałam spuchniętą tylko następnego dnia po tym, jak zaczęło tak boleć. I była naprawdę minimalnie spuchnięta. Gulki nie mam, więc raczej nie mamy tych samych obrażeń :)
U mnie prześwietlenie wykazało właśnie podwichnięcie stawu palucha. Dzisiaj boli maskarycznie, kiedyś nie mogłam tylko chodzić, teraz już boli nawet jak siedzę tylko. Nie będę się już bawić w wizyty u ogólnego z wynikami i potem czekaniem w kolejce do ortopedy na skierowanie. Jutro po prostu spróbuję dostać się prywatnie, bo kurde dziś boli jak wtedy przez te pierwsze 2 dni kiedy wszystko się zaczęło. A jutro mija 3tyg tego kuśtykania :evil:

Ciekawe co Tobie się stało :o
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie cze 29, 2014 19:42 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Odprawa online to w zasadzie troszkę zaoszczędzony czas na lotnisku, ponieważ już przez internet deklarujesz się, ile bagażu przewozisz, podajesz nr paszportu, dane osobowe, deklarujesz że nie będziesz przewozić niebezpiecznych materiałów itp. Później po takiej odprawie musisz wydrukować sobie kartę pokładową, którą pokażesz na lotnisku.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 29, 2014 19:44 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Ab., zrób sobie prześwietlenie, bo może zrobiła Ci się ostroga.

Magda, jeżeli lecisz z Wrocławia, to tu masz info: http://airport.wroclaw.pl/pasazer/na-lo ... wa-online/

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Nie cze 29, 2014 19:53 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Co to ostroga? 8O :strach:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie cze 29, 2014 21:44 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Moja mama to ma, boli jak pieron :/
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon cze 30, 2014 13:50 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

moja mama też właśnie to miała i musiała przejść rehabilitację bo prawie nie mogła chodzić :(

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ostroga_pi%C4%99towa

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Pon cze 30, 2014 14:49 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

A ja byłam u ortopedy i nic nowego nie wymyślił - jest zapalenie ścięgna no i to malutkie podwichnięcie. Zmienił mi leki, bo tamte nie działały ewidentnie i skierował na USG. Byłam u niego prywatnie, bo wczoraj już mnie tak bolało że stwierdziłam, że w kolejce na nfz nie doczekam. Z tej racji USG oczywiście muszę teraz zrobić prywatnie (120zł) no i iść do niego z wynikami też znowu prywatnie (105x2) bo na nfz usg miałabym 18 lipca a wizytę u lekarza 22go :roll: Żyć nie umierać w tym kraju :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pon cze 30, 2014 19:24 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

Dzisiaj ból jest mniejszy.
Zobaczyłam to zdjęcie RTG na Wikipedii i u mnie zgrubienie jest bliżej śródstopia.
Może dojdę do lekarza.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon cze 30, 2014 21:24 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - duuuuużo nowych zdjęć, str 11 :

ab. pisze:Dzisiaj ból jest mniejszy.
Zobaczyłam to zdjęcie RTG na Wikipedii i u mnie zgrubienie jest bliżej śródstopia.
Może dojdę do lekarza.


A ja przeczytałam: "Dzisiaj ból jest mniejszy. Zobaczyłam to zdjęcie RTG na Wikipedii i mi przeszło" :ryk:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 16 gości