POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówce

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Śro cze 25, 2014 0:57 Re: Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówce.......

Ludzie pomocy.....

Piszę tutaj bo nie mam siły przeglądać całego forum, a sytuacja jest nagła.Otóż za sprawą koleżanki mej da dni temu trafiło do mnie małe. Płci żeńskiej wabi się Masza i nie ma jeszcze zębów.Mamę Maszy zabił samochód, a jej rodzeństwo zamęczyły cholerne szczeniaki z osiedla. Według wetów Maszeńka ma około 4 tygodni i teoretycznie powinna jeszcze pić mleko matki, ale jako że go nie ma potrzebny jest produkt zastępczy.Stąd moje pytanie, kupować mleko dla kotów czy Bebiko czy jakieś inne? Ludzie ratunku pomóżcie,Masza pełza po mnie szukając cyca, próbuje ugniatać Artema(któren to Artem cycków nie posiada albowiem jest samcem) i moje psy (co w przypadku Brutusa może sie skończyć dla niej tragicznie) a ja kompletnie nie mam pomysłu czym ją karmić.. Chwilowo lecimy na mleku dla niemowląt alergicznych bo tylko takie miała moja siostra z racji styczniowego ocielenia się, ale Masza jest niezwykle stanowczą młodą damą i nie chce tego świństwa pic za nic w świecie.... Nie muszę chyba dodawać że Masza zostaje u mnie już na zawsze? :) teraz spi smacznie w moim rękawie a za godzinę kolejne karmienie...Jutro będę w mieście więc coś do jedzenia jej kupię tylko co?!!! Pomocy ratunku mój dom opanowały koty....


I tak wiem, jestem świnia, znikłam, nie piszę raportów z pola walki z przyrodą ale naprawdę, bardziej już życie nie mogło mi się pochrzandolić.... Obiecuję nadrobić zaległości jak tylko opanuję ten sajgon, który mnie otacza...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Śro cze 25, 2014 6:29 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Maszeńka bardzo mądra - lepszy beaphar (http://www.mall.pl/karma-sucha-koty2/be ... wgodCAoA5w)czy każde inne weterynaryjne mleko albo convalescent mleczny (do nabycia u weta). Karmienie butelką kocią lub strzykawką "pod ząbek" i koniecznie w pozycji głowa wyżej (czyli tak jak piją kociaki z cyca). W zasadzie możesz też próbować gotować i miksować kurzego cyca lub filet z kurzego uda, albo uciec się do gerberków z serii Naturalnie proste.
Artem posiada sutki, więc młoda może go cyckać - uspokoi ją to na pewno, o ile jej pozwoli. Psom kocięta też to potrafią robić. Dogrzewać, masować, obserwować i jeśli od niej zwiewają inne zwierzątka, to dać do legowiska większą od niej futrzastą maskotkę do przytulenia (a jak masz czapkę z futra zwierzęcego, to wywrócić na lewą stronę i w to wywrócone malucha włożyć na spanie). To tak co na szybko mi się przypomniało.
Powodzenia :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 25, 2014 8:27 Re: Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówce.......

kocia_mendka pisze:no to specjalnie dla ab. http://www.youtube.com/watch?v=agWwSsCP6KI :D


ooooo... dzięki, wielkie muszę mojej córce zapodać. Ona uwielbia takie klimaty, a ja muszę dbać o edukację muzyczną małolaty.

aania

 
Posty: 3245
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Śro cze 25, 2014 8:49 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

No to jadę na zakupy...mam nadzieję że w czasie kiedy mnie nie będzie zwierzaki nie zjedzą się wzajemnie..>A w podzięce na szybciocha link...Tak na dobry początek dnia :D

http://joemonster.org/filmy/58867/Piose ... arkolepsja


P.S. Znalazłam cos przy czym Masza zasypia błyskawicznie http://www.youtube.com/watch?v=xr0KswfnC_c
Kompletnie nie rozumiem mojego kota..>Wasze też słuchają kołysanek przed snem!??
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Śro cze 25, 2014 18:03 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

U mnie przez długi czas było tak, że Pigułka "ssała" własnego brata Psota, a on to znosił ze stoickim spokojem.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 25, 2014 18:41 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Kupilam mleko i słoiczki. Masza nie chce jeść mała zaraza a mleko jej nie smakuje. Ja chyba uduszę tą włochata zarazę jak babcię kocham.... ale może to dlatego, że w miasteczku mym rodzinnym patrzyli na mnie jak na wariatkę jak pytałam w zoologu o butelkę do karmienia kociąt... Mam niekiedy wrażenie że ludzie jacyś dziwni są....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Śro cze 25, 2014 22:42 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Fajnie , że jesteś :ok: :ok: :ok: :ok:
nie doradzę , bo takich maluchów nie miałam .
Ale potrzymam , niech sie mała wychowa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
P.S .
Ludzie sa dziwne :?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw cze 26, 2014 21:34 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Masza je słoiczki, mleko jej nie pasuje,owszem popija po troszku ale jakoś niezbyt chętnie. ponadto dumna jestem z laluni albowiem dzis nieco chwiejnie bo chwiejnie ale uwaliła swojego pierwszego solidnego kupala do kuwetki :D Artem ją tam zaprowadził i pokazał co i jak...Prawdziwy starszy braciszek, moje futrzatko kochane :D
Ale jest problem...Masza wraz z kupalem wywaliła z siebie kilkanaście członów tasiemca, ja zwariuję...Najgorsze jest to,że odrobaczyć ją odrobaczę na dniach bo i tak mamy umówioną wizytę u weta na przegląd techniczny, ale gorzej z resztą moich zwierzaków...O ile się znam na medycynie Artem najpewniej też ma tasiemca o Trufli i Brutusie już nawet nie wspomnę.... Mam nadzieję,że jutro będzie lało wiało i pizgało czystym złem, bo powiedziałam sobie dziś,że któregoś pięknego dnia zwariuję....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Czw cze 26, 2014 22:02 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Odrobacza się zawsze całe stado. Równocześnie. Inaczej będą się zarażać nawzajem.
Co do mleka- u mnie sprawdzał się miksol, mleko specjalnie dla kociąt. Ale jak już je gerberki...
Możesz jej dawać skrobane surowe mięso wołowe, gotowanego kuraka zmiksowanego z odrobiną rosołu.
Powodzenia :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39503
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice


Post » Czw cze 26, 2014 22:13 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

W awatarze zdjęcie Maszki rozwalonej rozkosznie :D Nie wiem jak tu sie dodaje zdjęcia do posta cholera a zapomniałam hasła i loginu do imageshacka :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Czw cze 26, 2014 22:35 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Wrzuc przez fotosika

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw cze 26, 2014 22:58 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ca ... 68553.html

Macie. :D W miarę możliwości jutro dorzucę Artema Brutalnego Brutusa i Morderczą Truflę Apokalipsy :D

A teraz napawac się proszę urodą włochatej zołzy :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Czw cze 26, 2014 23:38 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Napawam sie . Śliczna jest :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Silverblue i 32 gości