Tygrysi Świat

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 22, 2014 10:04 Re: Ratuję oseska

ankacom pisze:Ten wątek dotyczy kotki Tygrysi. Myślę, że w większości zaglądają tu osoby ciekawe dalszych losów koteczki.
Jest w nim bardzo dużo informacji na temat opieki nad kocim maluchem. Jeżeli go poczytasz to sama znajdziesz odpowiedź na wiele pytań.
Czasem warto przeczytać 80 stron :wink:

Sorki ale trochę nam się posty zdublowały bo pisałyśmy w tym samym czasie :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 22, 2014 14:02 Re: Ratuję oseska

Yhym tylko ze jak ktoś pracuje ma na głowie dom dsieci i kota którego nie musial mieć a wy je tak kochacie to odpowiedź na pytanie chyba nie zbawi... wątek jest ratuje oseska a nie ratuje oseska czytajcie nie proście o odp bo dotyczy jednego kota... Miłego dnia i zachwycania

Manamana

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Od: Pon maja 26, 2014 9:31

Post » Nie cze 22, 2014 16:35 Re: Ratuję oseska

Każdy ma pracę, obowiązki, większość dzieci, psy , koty , innych członków rodziny i inne sprawy na głowie i zapewniam cie że spora część osób na forum posiada większą część zwierząt nie dlatego że tak chcieli tylko dlatego że taka była potrzeba co nie zmienia faktu że nadal się kocha i te chciane i te nie chciane.
Jeśli poświęcisz swój czas i przeczytasz wątek od początku znajdziesz wiele odpowiedzi na pytania które jeszcze nie zadałaś od ludzi którzy w tamtym czasie pomagali Fartowi a którzy teraz zaglądają tylko czasami bo Tygrysia przestała już dawno być oseskiem.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 22, 2014 21:14 Re: Ratuję oseska

ankacom pisze:Obrazek
Cudna dziewczynka :love:
Dobry z Ciebie Tatuś :201461
Nasza banda tym czasów pozdrawia Tygrysię
Obrazek


:D :1luvu:
Ale cudna banda futrzanych, wąsatych, pazurów, kocich nocnych rozrabiających noktowizorów, miauczące kochane wybrednisie ..., jeden za wszystkich, wszyscy za jednego, oj nudzi się Tygrysi, się zastanawiam czy dam radę już teraz ...
Takie piękne są twoje młodziaki, że wszystkie bym przygarnął. Najbardziej tego z języczkiem, albo czarne diabełki...
Buuu... Mogę tylko jednego ... buuu .... Boję się że za małe do Tygrysi, ale pewnie i tak Byś Fartowi nie oddała :201461
Ojejej!, a jaki piękny, biało - czarny - rudzielaszek, nawet dwa ! 8O
Pozdrawiamy z Tygryskowa ! :1luvu:
Eee... spec pozdrowienia dla maluszka w lewym, górnym rogu zdjęcia :ok:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Nie cze 22, 2014 21:20 Re: Ratuję oseska

Te Przepiękne Gremlinsy, to wszystko Twoje ? :D

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Nie cze 22, 2014 21:41 Re: Ratuję oseska

Tu muszę napisać coś o zachowaniach behawioralnych mojej kotki, przynajmniej w aspekcie polowania,
Ja jej tego nie uczyłem ...
Jednak .., poluje na wszystko co się rusza, a ponieważ prawie nic się nie rusza w szczelnym domu,
to poluje na wszelkie przejawy życia w atmosferze, choćby muszka owocówka, mol, wołek zbożowy, mucha to od wielkiego dzwonu, jak wpadła ...
No i nosi, mrauczy, zrzuca mi na głowę "sztuczne" futrzane "myszy", które ciągle upolowuje, i taszczy w pysku.
Czasami tak miauczy przy polowaniu, że podbiegam, czy co się nie stało, koci Tygrysi instynkt ... 8)
Qurde, i widzi po ciemku to co Ja za dnia nawet nie dojrzę. ...

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Nie cze 22, 2014 22:30 Re: Ratuję oseska

:smiech3:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie cze 22, 2014 23:59 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Te Przepiękne Gremlinsy, to wszystko Twoje ? :D

To są znalezione dwa mioty kociaczków i tylko chwilowo są moje. Jak podrosną będę im szukała domów.
Takiemu dobremu człowiekowi jak Ty mogłabym oddać kota tylko wolałabym żeby dom był niewychodzący.
Maluszek z lewego górnego rogu serdecznie dziękuje za pozdrowienia :D
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 24, 2014 14:44 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Tu muszę napisać coś o zachowaniach behawioralnych mojej kotki, przynajmniej w aspekcie polowania,
Ja jej tego nie uczyłem ...
Jednak .., poluje na wszystko co się rusza, a ponieważ prawie nic się nie rusza w szczelnym domu,
to poluje na wszelkie przejawy życia w atmosferze, choćby muszka owocówka, mol, wołek zbożowy, mucha to od wielkiego dzwonu, jak wpadła ...
No i nosi, mrauczy, zrzuca mi na głowę "sztuczne" futrzane "myszy", które ciągle upolowuje, i taszczy w pysku.
Czasami tak miauczy przy polowaniu, że podbiegam, czy co się nie stało, koci Tygrysi instynkt ... 8)
Qurde, i widzi po ciemku to co Ja za dnia nawet nie dojrzę. ...

bogactwo insektów w domu twem obrodziło!

przeleciałam kawałek wątaska za namową Ewy L.
Nie chce się nawet komentować niektórych wpisów.
Na fejsie mieliśmy przeprawy z panienką roszczeniową - w końcu skończy się na policji.

Póki co - ekstra te kurdupelki. Kolory - marzenie malarza, a owoż dziewczę w czapce pilotce tez urodę ma nieziemską http://pics.tinypic.pl/i/00543/o7t9gcryscm4_t.jpg

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 25, 2014 1:02 Re: Ratuję oseska

Teraz na mnie kolej chałupę mi zakociło :D U mnie w wątku skrócona historia, wspierajcie mnie ludzie dobrym słowem bo zwariuję...Ostatni raz hodowałam kociaka jakies bo ja wiem? 20 lat temu?Trochę już zapomniałam jak to jest.... Wspierajcie pliiiiissssss..... :D TatoTygrysie, wyściskaj włochate śliczne od cioci mendki ( kociej) Artema i Maszy....:D I od Trufli i Brutusa.... I od trzech cholernych chomików....:D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Śro cze 25, 2014 7:45 Re: Ratuję oseska

kocia_mendka pisze:Teraz na mnie kolej chałupę mi zakociło :D U mnie w wątku skrócona historia, wspierajcie mnie ludzie dobrym słowem bo zwariuję...Ostatni raz hodowałam kociaka jakies bo ja wiem? 20 lat temu?Trochę już zapomniałam jak to jest.... Wspierajcie pliiiiissssss..... :D TatoTygrysie, wyściskaj włochate śliczne od cioci mendki ( kociej) Artema i Maszy....:D I od Trufli i Brutusa.... I od trzech cholernych chomików....:D

mam roczniaka od 2 miesiecy. Dochodzę do wniosku, że był maltretowany.
Wczoraj wetka sama, beze mnie to samo stwierdziła.
Strach, wycofanie totalne/apatia na zmianę z opetańczym bieganiem, żarłoczność z kompletnym brakiem apetytu.
Nie jest łatwo

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 25, 2014 8:20 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini zmień tytuł wątku, bo co kto znajdzie malucha to wejdzie i będzie oczekiwał poradni 24/7. Wystarczy wejść w swój pierwszy post, kliknąć na "Edytuj" , wejść w tytuł, zmienić i potem zapisać. Swoją drogą Tygrynia ślicznie wyrosła :1luvu: .

Manamana - jeśli możesz konkretniej pytaj - znaczy przeklejaj, żeby bez wędrówek po wątku Tygryni można było wiedzieć o co Ci chodzi.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 25, 2014 12:10 Re: Ratuję oseska

Alienor pisze:Fart-Mini zmień tytuł wątku, bo co kto znajdzie malucha to wejdzie i będzie oczekiwał poradni 24/7. Wystarczy wejść w swój pierwszy post, kliknąć na "Edytuj" , wejść w tytuł, zmienić i potem zapisać. Swoją drogą Tygrynia ślicznie wyrosła :1luvu: .

Manamana - jeśli możesz konkretniej pytaj - znaczy przeklejaj, żeby bez wędrówek po wątku Tygryni można było wiedzieć o co Ci chodzi.

Postaram się, faktycznie Tygrynia podrosła, i jak przystało na Mundial Brazylijski, gra ziemniakami wydłubanymi z reklamówki
sklepowej, wszędzie się poniewierają ... I rozmiarów są na placki ziemniaczane, ... Jej nie przeszkadzają gabaryty ...
Grunt że się turla się z hałasem, pachnie wolnością ( dzisiaj zaraz po wschodzie słońca zwiedzała ogródek, ale zaraz przyszło dzieciątko moje, córcia ..., no i powiecie że mi na mózg całkiem padło :evil: )
Ale jest też tak że Ona jest Głupiutka na zewnątrz domu, nawet skradających się do Niej Kotek (!) gotowych do ataku nie zauważa, a teraz bezpieczna smacznie śpi na bojlerze z ciepłą wodą, metr ode mnie i nade mną :ryk:

Powiem szczerze, aby mieć spokój sumienia, być w porządku, jak już się "podjęłoś" wychowania, ratowania takiego zwierza,
to nigdy, przenigdy nie możesz GO zawieść. Dlatego my sobie często gadamy z Tygrysią ( udzieliło się Rodzinie ) mrauu, miauu, mmmiii, immrrr, itp, itd. I Cała Nasza Rodzinka Ją Kocha (prowodyr..., wiadomo,... Fart ...)

A tak w ogóle to wydaje mi się że Tygrysi się 3 światy już dzieją. Wiek prokreacyjny to jedna sprawa, a brak pobratymców,
druga...

Jeszcze tego nie skonsultowałem z rodziną, ale widzę że kocie towarzystwo dobrze Jej zrobi i Nam :D
(najlepiej z okolicy - logistyka). :201461 :ryk:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Śro cze 25, 2014 12:14 Re: Ratuję oseska

A jak ze sterylką - dojrzewasz do decyzji?
To ważne zwłaszcza że Tygrynia lubi ogródkowe wyprawy.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 25, 2014 12:29 Re: Ratuję oseska

Ewa L. pisze:A jak ze sterylką - dojrzewasz do decyzji?
To ważne zwłaszcza że Tygrynia lubi ogródkowe wyprawy.

Ciężko .... :cry: ,,,, buuuu .... ciężko z taką decyzją, .... takie małe to kocię, ledwo 3,5 kg wagi., i nie chce
być więcej, (za to jaka sprawna :ok: )(wiem, wiem, może znacznie więcej wnieść do domu :evil: )
Upewnię się moment jeszcze że wszystko z Nią w porządku ...

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 64 gości