♥♥♥ Marcel, Tosia i Luna ♥♥♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 23, 2014 9:27 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

próba sił ;-)
moja koleżanka postawiła tatę przed faktem dokonanym -przywiozła psa ze schroniska, tata burczał, furczał a teraz Diana to jego faworytka :)
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 23, 2014 9:33 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Na pewno Kajtka ktoś zechce - ale... czy na pewno będzie to ktoś odpowiedni :wink:


Marcelek - sądzę, że po kastracji będzie dla Kajtka delikatniejszy...
Pako
 

Post » Pon cze 23, 2014 9:36 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Gosiu Różne zakończenia są takich historii, bardzo bym chciała by Kajtek został, ale muszę jednak liczyć się ze zdaniem M.

Marysiu Marcelek niebawem będzie kastrowany, rozmawiałam z naszą wetką już o tym :) Na początku przyszłego tygodnia będziemy się umawiały na zabieg :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon cze 23, 2014 12:17 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

aannee99 pisze:Gosiu, nie wiem, nie chcę sobie już nic obiecywać. Cieszę się tym co jest teraz, może akurat nikt Kajtka nie zechce? ;) M. wie, że byle komu go nie oddamy, rozmawialiśmy o tym. Może tak będzie, że nikt Kajtulka nie będzie chciał adoptować :kotek: Nie chcę naprawdę sobie nic obiecywać, czas pokaże.

Rano było tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



to takie kocie zabawy nic strasznego, moje ciągle ostatnio gonią się, syczą na siebie i walczą
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 23, 2014 15:33 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Kajtuś pojechał do nowego domku, a ja ryczę :placz: :placz: Kocurek pojechał do domku gdzie jest już jeden kot oraz dwa psiaki. Domek znaleziony właściwie dzięki naszej wetce. Wszystko tak szybko się potoczyło. Oczywiście miałam moment by powiedzieć, że .. Kajtek zostaje, że nie oddajemy go, ale nie mogłam - naprawdę :( Czuję się strasznie. Czuję, że zawiodłam. Rozmawiałam z Panem, który po Kajtusia przyjechał ( przyjechał z transposterkiem, w którym był kolorowy kocyk, tak przyjemnie .. naprawdę ) i porozmawialiśmy troszkę o zwierzakach. Odniosłam wrażenie, że są bardzo pozytywni w stosunku do zwierząt. Zresztą - wetka na pewno nie poleciłaby zupełnie obcej osoby. Pan chciał zwracać pieniądze za założenie książeczki zdrowia Kajtkowi i za odrobaczenie, ale nie zgodziłam się na to. Kajtuś dostał małą wyprawkę ode mnie - kilka filcowych myszek, które bardzo lubi, miseczki dwie oraz około 4 kg karmy dla kociąt, którą u nas jadł. Dostał też kocyk, który miał włożony do kartonika, w którym lubił spać.
Jest mi źle :(

Przepraszam maluchu ....
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon cze 23, 2014 15:42 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

aannee99 pisze:Kajtuś pojechał do nowego domku, a ja ryczę :placz: :placz: Kocurek pojechał do domku gdzie jest już jeden kot oraz dwa psiaki. Domek znaleziony właściwie dzięki naszej wetce. Wszystko tak szybko się potoczyło. Oczywiście miałam moment by powiedzieć, że .. Kajtek zostaje, że nie oddajemy go, ale nie mogłam - naprawdę :( Czuję się strasznie. Czuję, że zawiodłam. Rozmawiałam z Panem, który po Kajtusia przyjechał ( przyjechał z transposterkiem, w którym był kolorowy kocyk, tak przyjemnie .. naprawdę ) i porozmawialiśmy troszkę o zwierzakach. Odniosłam wrażenie, że są bardzo pozytywni w stosunku do zwierząt. Zresztą - wetka na pewno nie poleciłaby zupełnie obcej osoby. Pan chciał zwracać pieniądze za założenie książeczki zdrowia Kajtkowi i za odrobaczenie, ale nie zgodziłam się na to. Kajtuś dostał małą wyprawkę ode mnie - kilka filcowych myszek, które bardzo lubi, miseczki dwie oraz około 4 kg karmy dla kociąt, którą u nas jadł. Dostał też kocyk, który miał włożony do kartonika, w którym lubił spać.
Jest mi źle :(

Przepraszam maluchu ....


współczuje, mogę sie domyślać co przeżywasz :cry:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 23, 2014 15:47 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Jestem zła na siebie, bo to wszystko to tylko i wyłącznie moja wina, nikogo innego :( Jestem dorosłą osobą, inaczej powinnam to wszystko rozegrać. Najpierw powinna być rozmowa i wspólne podjęcie decyzji, a nie tak jak to ja zrobiłam - zdaję sobie z tego sprawę. To co teraz czuję i jak mi ciężko, to .. sama sobie to zafundowałam, na własne życzenie. Jedno jest pewne : nigdy już tak nie zrobię, nigdy nie będę podejmowała decyzji sama, bez rozmowy z M. - to niby takie oczywiste jest, prawda?. Człowiek jednak czasami robi inaczej, nie tak jak powinien, tak jak zrobiłam właśnie ja :( Myślę, że Kajtuś nie będzie tęsknił, bo jest malutki, bo będzie miał tam kocie i psie towarzystwo, prawda?. Państwo mają też córkę 13 letnią, która bardzo lubi zwierzęta - tak jak moja Wikusia. Pan opowiadał, że Ich rodzina, to taka 'kociarska' jest. Mam też nadzieję, że Marcelek nie będzie tęsknił za Kajtkiem, że nie odczuje jego braku?. Dzisiaj kocurki tak cudownie spały razem, rano, ale i później też. W naszej sypialni, na naszym łóżku - Marcel bardzo często tam śpi, a dzisiaj spał tam z Kajtusiem ...
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon cze 23, 2014 15:51 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

może jak Twoja sytuacja się poprawi to spróbujecie , tym razem wspólnie podjąć decyzję o następny zwierzaczku
choć właściwie możesz cały czas "pracować" na małżonkiem :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 23, 2014 15:59 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Wiesz, bo to też nie jest tak, że On powiedział stanowczym głosem : NIE I KONIEC, ale rozmawialiśmy szczerze i w pewnych tematach miał akurat rację. Myślę min. o tym, że nie wybrałam dobrego 'momentu' do dokocenia, bo nie pracuję obecnie, pracuje tylko M. i nie ukrywam, że nie jest kolorowo, dlatego decyzja o kolejnym futrzaku - w pewnym sensie nie do końca właśnie była odpowiedzialna też pod tym względem. Może gdybym pracowała, to M. patrzyłby na to inaczej?. Nie mówię NIE kolejnemu kociakowi, bo .. naprawdę kocham koty. W momencie gdy pojawił się u mnie 1 tymczas, to już wiedziałam, że nie jestem tylko psiarą, ale i kociarą. Kiedyś na pewno spróbujemy dokocenia raz jeszcze. Marcel zareagował naprawdę fantastycznie, to cudowny kocurek - kocham go nad życie, za to że jest, za wszystko. Wiem też, że mój M. futrzaki bardzo lubi i tak sobie myślę, że .. na pewno by to wszystko wyglądało inaczej gdybyśmy decyzję podjęli wspólnie, prawda?. Przecież na adopcję Marcelka się zgodził, pojechaliśmy po niego do Wrocławia, jeździliśmy na zastrzyki z nim, kocha go przecież. Źle zrobiłam i tyle. W pewnym sensie jest to dla mnie lekcja .. na przyszłość.

Wytarmosiłam Marcelka, wycałowałam go i .. mocno przytuliłam :201461
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon cze 23, 2014 16:34 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

a będziesz miała jakiś kontakt z tym domem ?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 23, 2014 16:35 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Tak Gosiu :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon cze 23, 2014 16:37 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

Rozmawiaj z M i kiedyś przyjdzie odpowiedni czas na drugiego kotka.
Ja marudziłam ponad pół roku i mąż się zgodził, a właściwie to zrobił mi prezent na rocznicę ślubu.
Taką decyzję trzeba podejmować wspólnie, wiem co mówię, bo poprzednią kotkę wzięłam do domu bez konsultacji z mężem i prawie 9 lat słuchałam, że to mój kot.
TŻ kochał Klarę[*], bawił się z nią, jeździł do weterynarza, ale widziałam, że ciężko mu było się do tej miłości przyznać, bo przecież on jej nie chciał. Jak odeszła to płakał tak samo jak ja.
Teraz jest inaczej, obie kotki to nasza wspólna decyzja (Grandzia troszkę wymuszona, ale wspólna) i widzę jaka radość sprawiają mu przebywanie z nimi.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon cze 23, 2014 16:38 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

no to git :)
no to super, ja co jakiś czas dostaję zdjęcia szczęśliwych kociaków, które u mnie dłużej lub krócej tymczasowały
a jak dostał swój kocyk w transporterku - to dobry znak :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 23, 2014 16:41 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

ab. Właśnie .. wspólna decyzja, tak to powinno wyglądać. Niby o tym wiedziałam, ale widzisz ... :(

Gosiu Dobry znak, to prawda :) Myślę, że Kajtkowi będzie dobrze. Był tak krótko u nas, a ja się przywiązałam do maleńtasa, naprawdę ...

Biorę Lunkę i idziemy na spacer, trzeba przewietrzyć głowę ... a Lunka na pewno szczęśliwa będzie gdy sobie pobiega z piłeczką :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon cze 23, 2014 16:49 Re: ♥♥♥ Marcelek i Kajtek ♥♥♥

ja się przyznam, że jak Marcelek ode mnie odjechał to też niejedna łza skapnęła
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Kankan, Lifter, Paula05 i 53 gości