
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Chiara pisze:Poniżej fragment jednego z kilku maili, nad którymi pracuję:
"Mam obecnie na stałe jednego psa suczkę i jedenaście kotów z czego aż osiem to kotki i tylko jedna wysterylizowana. Jestem dla nich najlepszą opiekunką jaką można mieć, zresztą widać to po moich zwierzakach. Mają u mnie idealne warunki do życia zabawy itp, ale niestety również idealne warunki do rozmnażania. I o ile nad Pepsi (suka 3 letnia) mam kontrolę, bo cały teren jest ogrodzony i nie ma dostępu do innych psów, których z resztą w okolicy pełno, tak nad moimi kocimi pupilami nie mam
absolutnie żadnej możliwości kontroli. Nie wiem co myśleć o sterylizacji, bo moją jedyną po zabiegu kotkę Łezkę zamieniła w notorycznego śpiocha, chociaż taka nie była, ale wiem, że to jest jedyne humanitarne rozwiązanie.
Moje kociaki to Milka od której wszystko się zaczęło, gdy miała 6 miesięcy i o czym nie pomyślałam, że już jest możliwe, wspomniana Łezka, Czarnulka, Chłopaku i na tym miał być koniec. Jednak innego domu nie znalazły i zostały już na zawsze: Rudzinka, Niemotka (wiem, że dziwnie, ale prawie zjadł ją pies i prawie utonęła w studni jak była maleńka), Czrniaczek, Czarnuszka, Mini, Niemczyk i Rudy, który przyszedł jak był mały od sąsiadów i za nic nie chce do nich wrócić i też już jest nasz.
Osoba, która dzwoniła powiedziała, że taką pomoc mam możliwość otrzymać od Pani fundacji pod warunkiem, że znajdę weterynarza, który nie będzie "zdziercą".
Bardzo proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby, bo o ile chcę i na razie mogę zapewnić moim zwierzakom sielskie życie, tak nie stać mnie na wykonanie sterylizacji. Wiem, że rodzą się śliczne kociaki, co zresztą miało miejsce u wszystkich od 14 kwietnia do 22 maja, ale to też jest później problem, bo trzeba je utrzymać prawie 2 miesiące, ale też znaleźć odpowiedni dom co nie jest łatwe, no i rozstać się też jest już trudno, a więcej nie dam rady utrzymywać w dobrych warunkach. Na tą chwilę
znalazłam dom dla 11 kociaków, ale i tak jeszcze muszę dla 6, a zbliżają się wakacje i jest coraz gorzej. Najgorsze jest to, że znów trwają ruje i sprawa staje się pilna. Nie wiem czy to ma znaczenie, mieszkam w okolicach Płocka."
Z góry dziękuję za pomoc."
Bardzo proszę o wsparcie Powszechnej Sterylizacji, w której robota po prostu wre.
Chiara pisze:Sabinalas właśnie zgłosiła dwie kotki do pilnej sterylizacji.![]()
![]()
Całe mnóstwo kotów z każdej strony, staram się to wszystko ogarnąć.Bardzo proszę o wsparcie...
Chiara pisze:Chiara pisze:Poniżej fragment jednego z kilku maili, nad którymi pracuję:
"Mam obecnie na stałe jednego psa suczkę i jedenaście kotów z czego aż osiem to kotki i tylko jedna wysterylizowana. Jestem dla nich najlepszą opiekunką jaką można mieć, zresztą widać to po moich zwierzakach. Mają u mnie idealne warunki do życia zabawy itp, ale niestety również idealne warunki do rozmnażania. I o ile nad Pepsi (suka 3 letnia) mam kontrolę, bo cały teren jest ogrodzony i nie ma dostępu do innych psów, których z resztą w okolicy pełno, tak nad moimi kocimi pupilami nie mam
absolutnie żadnej możliwości kontroli. Nie wiem co myśleć o sterylizacji, bo moją jedyną po zabiegu kotkę Łezkę zamieniła w notorycznego śpiocha, chociaż taka nie była, ale wiem, że to jest jedyne humanitarne rozwiązanie.
Moje kociaki to Milka od której wszystko się zaczęło, gdy miała 6 miesięcy i o czym nie pomyślałam, że już jest możliwe, wspomniana Łezka, Czarnulka, Chłopaku i na tym miał być koniec. Jednak innego domu nie znalazły i zostały już na zawsze: Rudzinka, Niemotka (wiem, że dziwnie, ale prawie zjadł ją pies i prawie utonęła w studni jak była maleńka), Czrniaczek, Czarnuszka, Mini, Niemczyk i Rudy, który przyszedł jak był mały od sąsiadów i za nic nie chce do nich wrócić i też już jest nasz.
Osoba, która dzwoniła powiedziała, że taką pomoc mam możliwość otrzymać od Pani fundacji pod warunkiem, że znajdę weterynarza, który nie będzie "zdziercą".
Bardzo proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby, bo o ile chcę i na razie mogę zapewnić moim zwierzakom sielskie życie, tak nie stać mnie na wykonanie sterylizacji. Wiem, że rodzą się śliczne kociaki, co zresztą miało miejsce u wszystkich od 14 kwietnia do 22 maja, ale to też jest później problem, bo trzeba je utrzymać prawie 2 miesiące, ale też znaleźć odpowiedni dom co nie jest łatwe, no i rozstać się też jest już trudno, a więcej nie dam rady utrzymywać w dobrych warunkach. Na tą chwilę
znalazłam dom dla 11 kociaków, ale i tak jeszcze muszę dla 6, a zbliżają się wakacje i jest coraz gorzej. Najgorsze jest to, że znów trwają ruje i sprawa staje się pilna. Nie wiem czy to ma znaczenie, mieszkam w okolicach Płocka."
Z góry dziękuję za pomoc."
Bardzo proszę o wsparcie Powszechnej Sterylizacji, w której robota po prostu wre.
Nie wiem czy uda nam się z kocurami, ale kocic do pilnej sterylki jest sześć.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Pani szuka taniego weterynarza u siebie.
Chiara pisze:Sylwia chciała umawiać cztery kocurki z Augustowa z listy rezerwowej na kastrację, ale po długim namyśle stwierdziłam, że przy takim zadłużeniu po prostu nas na nie nie stać i tniemy tylko ciężarne kotki... A pani dziś z płaczem dzwoni do Sylwii, że kocury ganiają po ulicach za kotkami. Sylwia do mnie zlituj się. Wiecie jak mocną stroną jest u mnie odmawianie kotom, więc...
zlitujcie się...
sylwia1982 pisze:Chiara pisze:Sylwia chciała umawiać cztery kocurki z Augustowa z listy rezerwowej na kastrację, ale po długim namyśle stwierdziłam, że przy takim zadłużeniu po prostu nas na nie nie stać i tniemy tylko ciężarne kotki... A pani dziś z płaczem dzwoni do Sylwii, że kocury ganiają po ulicach za kotkami. Sylwia do mnie zlituj się. Wiecie jak mocną stroną jest u mnie odmawianie kotom, więc...
zlitujcie się...
17.06.2014 został ciachnięty jeden kocur ze wsi Augustowo, a dziś został przywieziony drugi kocur na kastrację i okazało się, że jest to kotka![]()
i to w dodatku w ciąży (miała 4 kociaki), do tej pory ta kotka nie dała sobie zajrzeć pod ogon i myśleliśmy, że to kocur, całe szczęście, że dała się złapać i zawieźć na sterylkę
jak widać kotów do zabiegów sterylizacji/kastracji nie brakuje, więc kto może niech wesprze grosikiem Powszechną Sterylizację![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Iza KaeR i 215 gości