Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anna84 pisze:Ja też mieszkam na wsi, mam kota domowego, który większość czasu spędza na dworze, w domu tylko śpi i je.Zawsze wieczorem jak wychodzi na dwór to wraca z rana, ale kilka razy się zdażyło, że całą noc i dzień go nie było. Chciałabym żeby kot noc spędzał w domu no ale kot już ma taki nawyk i tak jest od dawna,że noc spędza na dworze. Jak był malutki to oczywiście całą noc spędzał w domu, ale teraz przecież na siłę go nie utrzymam. Mój kot ma 10 miesięcy i jeszcze nie jest wykastrowany, już chyba zaczyna "randkować" bo tak jak pisałam wyżej kilka razy zdażyło się, że cały dzień i noc go nie było.Zaczynam się o niego bać, nie wiem czy go wykastrować bo na wsi byłby jedynym wykastrowanym kotem i boję się, że inne koty by go przeganiały.
Wierzę, że kotek się odnajdzie!!! U mnie na wsi był taki przypadek, że kot wrócił po miesiącu, także trzymam kciuki!!!
scooby doo pisze:wczoraj jedna napotkana Pani w tym miejscu koło przejazdu kolejwoego gdzie niby widziano Skubiego powiedziała mi miłe słowa. Zapytała ile kot ma lat i czy wychodził itp. i powiedziała " Pan się nie smuci, on wróci, po misiącu - dwóch ale wróci. Moje koty też na ponad miesiąc znikały i wracały. Ma 4 lata, dawał sobie radę na dworze to wróci. Gwarantuję !!! "
Bardzo miłe słowa, które zawsze costam nadzieji dodają.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 624 gości