Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agneska pisze: Jednak Nurek umie człowiekowi nerwy zszargać.![]()
Agneska pisze:Pankracy już wykurowany. Początkowo prychał na stado, ale szybko nauczył się wskakiwać mi na ręce z pominięciem konkurencji.Cudny kocio z niego. Na drogę zabijającą coraz to kolejne koty - już go nie oddam.
Agneska pisze:Ech, te szczęśliwe czasy, kiedy umiałam zabrać walizkę i zamknąć za sobą drzwi chyba minęły dawno.
Teraz nawet na weekend jadę jak stary Cygan.
W bagażniku Ziuta, Rudy i Lotta. W środku Franek plus rodzina. Czyli świry jadą na dacze.
A moja głowa i tak została w domu i boi się o to czy świat bez nas da sobie radę...
Agneska pisze:Właśnie zakończyłam rozmowę z panią doktor, która badała histopatologicznie wycinki po operacji Rudego. Mogę już tańczyć z radości i odwoływać zaklepaną wizytę u dr Jagielskiego. Nic obrzydliwego w wycinkach nie znaleziono.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Mój Ruduś-Duduś, kochane słoneczko, miał poważny, przewlekły stan zapalny, ale to - nie oszukujmy się - zdecydowanie inny kaliber diagnozy.
A swoją drogą, rozmowa z panią doktor z zakładu patomorfologii "ludzkiego" szpitala była wyjątkowo miła, pani doktor zadawała mi pytania dodatkowe i udzielała naprawdę szczegółowych wyjaśnień. I kazała wygłaskać i wycałować pacjenta.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 116 gości