Dzień dobry
Dziwny dzisiejszy dzień jeśli o pogodę chodzi, niby ciepło, ale nie do końca. Niebo zachmurzone ... pewnie będzie padało.
Wikusia na wycieczce szkolnej, dzieci pojechały do Indiańskiej Wioski

Będzie ognisko, będą kiełbaski i wiele atrakcji

Chciałam bardzo podziękować kochanej Marysi, która sprawiła na Dzień Dziecka prezent Marcelkowi, Lunce i Wikusi - dziękuję Kochana!
Wikusia bardzo zadowolona, Violettę bardzo lubi, w notesiku już zanotowała sobie ważne rzeczy, przede wszystkim - datę urodzin babci
A książeczka - dołączyła do Jej kolekcji książek, które bardzo lubi. Wieczorem czytała rymowanki

Z kolei Lunka i Marcelek, no cóż - są zachwyceni smakolami

M. wczoraj się śmiał gdy Im dawałam je, Luna usiadła, a Marcel miauczał ..
nad główką pomachałam smakolem i Marcelek usiadł przy Lunce i czekał na jedzonko.
DZIĘKUJĘ MARYSIU
Mała fotorelacja, oczywiście futrzaki takie wpatrzone, bo czekały na smakole





Rilla Ja od 18 roku życia farbowałam się na czarno, na rudo dopiero zaczęłam 4 lata temu, no i żeby rudy wyszedł, to trzeba było ściągać kolor u fryzjera, później na rudy, no i teraz sama się farbuję

I piękna karteczka od Marysi
