MOJE KOCIE BIEDY cz.1 Bardzo Wam dziękuję...

[kicikicimiauhau]

Ten cętkowany ma na imię Bengalek To jest dzieciak od Wiewióry, ma rok (ale już wszystkie kotki są wysterylizowane, a właśnie z Wiewiórą i Bezogonką było ciężko je wsadzić do transporterka, a obrażone małpy były chyba ze trzy miesiące )

[kicikicimiauhau]

Więcej zdjec mozecie zobaczyc, klikajac w link w moim podpisie

[kicikicimiauhau]

Pytałam dziś o Kiciusia, bo dziś znów go nie widziałam. Pani, która mieszka w bloku obok powiedziała, że wczoraj z okna widziała, jak szedł na ul. Łokietka (z boiska jest przejście na moje podwórze i właśnie ul. Łokietka). Oba posiłki dzisiaj także zniknęły, gotowane całe, suchego połowa. Pewnie też dojada u moich czarnuchów (ja Kiciusia tu jeszcze nie widziałam, ale może znalazł sobie jakieś schronienie, w każdym razie na jedzenie musi przychodzić).

[kicikicimiauhau]

DZIĘKUJĘ KOTYDWA12 ZA WPŁATĘ DLA NASZEGO KOCHANEGO STARUSZKA
Dziś doszło zamówienie
2kg RC Calm dla Szpiegcia...

...i 13kg Iams dla pozostałych futerek domowowych i podwórkowych:

Niedługo dla Nowej Babycata kupię, bo obecna sucha Kitten się kończy, ale i najbardziej na gotowane czeka - mądra dziewczyna ; maluchy mają jakieś 3 tygodnie, jak zaczną sie pokazywać, to sprobuje Im domow tu poszukać, moze się uda... A potem Nowa łapana bedzie na ciach. Mam nadzieje, ze malcom dam radę znalezc domy, a jak nie, to jakos sobie poradzimy, ...

[inga.mm]

gratuluję!
na szczęście są jeszcze życzliwi ludzie

[kicikicimiauhau]

gratuluję!
na szczęście są jeszcze życzliwi ludzie

[kicikicimiauhau]

[morelowa]

Przepuklina? Ona niczemu nie zagraża naprawdę?
Koć wygląda jak weteran wielu wojen - żeby tę starość miał 'na ławeczce, w słoneczku'..

[kicikicimiauhau]

Przepuklina? Ona niczemu nie zagraża naprawdę?
Koć wygląda jak weteran wielu wojen - żeby tę starość miał 'na ławeczce, w słoneczku'..

Nie, ma ją już co najmniej kilka lat - tak stwierdzili weci. To po pęknięciu poełok brzusznych
Na ławkę z drugiego piętra raczej nie pójdzie

[kicikicimiauhau]

Szpieguś te upalne, gorące dni przesypia, leży jak padnięty i chrapie, ale na jedzonko się budzi. Apetyt mu dopisuje, dziś pochłonął suchy rc calm plus sanabelle hair&skin, pół saszetki whiskas delice, gotowany kurczak, teraz śpi, zerkam na niego i myślę , że jest już bezpieczny .Fajny kot z niego,niezwykle wierny i oddany.Wieczorem wrzucę zdjęcia

[inga.mm]

dobrze się czuje i jest bezpieczny - to wiele dla takiego kota.
Dobrze że nie zdziczał.

[kicikicimiauhau]

dobrze się czuje i jest bezpieczny - to wiele dla takiego kota.
Dobrze że nie zdziczał.

Na dworze pozwalal dotykac sie po glowce. W ostatni dzien szukal pomocy - lasil sie, barankowal jak nigdy.
Ale to swietny kot (kazdy kot jest wspanialy, ale inny )

[inga.mm]

ja nazywam to kokoskowaniem.
Kojarzy się mi ze stukaniem w kokos

[kicikicimiauhau]

Szpieg i reszta futer za chwilę pójdą spać wymęczeni upałami. Chlopak bardzo przybral na wadze, nie idzie go uniesc Tylko by jadł...
Bezdomniaczki tez padnięte, choć nie wszystkie Biało-Szary pan Kocur chcial się bić z Nową, musialam rozdzielać go, i omal mnie się nie dostalo Potem zjadł, pozniej przyszla Bialo- Czarna Koteczka (juz barszo dlugo jej nie widzialam; myslalam, ze gdzies sie przeniosla - ale na jedzonko przychodzi w miedzyczasie), a na koncu Nowa zjadla. Za niedlugo wyjda maluchy, druga kicia nie jest w ciazy, ale dzikuska z niej Ale w tym roku musze koteczki ciachnac, potem kocurka, malce tak 6mies, chyba ze na forum znajdę DOBRE I PEWNE DOMY U ZAUFANEJ OSOBY.
Misiu w te upaly w ogole do kotkow nie wychodzi, rano na kilka minut, potem po 20;00. Caly dzien spi, na wieczor odzywa

[Meteorolog1]

Pozdrawiam wszystkie kotki