Tymczasy:Benia.Maniuś,Kubuś i Tusia w DS.Miluś.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 01, 2014 7:19 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Dzwoniłam do p.Izy, Tino już wraca do świata zdrowych :ok: W nocy szarpał drzwi domagając się wyjścia.Był zły, że p.Iza go nie wypuściła, ale załatwił się w kuwecie.Kupa luźna, więc na razie koniec z podawaniem specyfików.Łapka już prawie normalna, opuchlizna zeszła.Wylizuje ją, ale mu wolno, o to pytałam weta.
Tusia zrobiła się wybredna, najchętniej jadłaby surowe mięso i tylko to, ale bez przesady.Nadal musi bawić się sama, Kubuś aż taki zabawowy nie jest, ale zainteresował się torem z piłeczką, nauczył go "obsługiwać".Domek Meli jest jego azylem, ucieka do niego, kiedy się czegoś przestraszy.Muszę ten domek uprać, poczekam aż będą upały, bo schnie całą wieczność.
Kubuś już powolutku się domywa, ma nawet ładną, błyszczącą sierść.Myślę, że dzisiaj będę mogła mu zrobić jakieś zdjęcia, no i Tusi, bo już dawno nic nowego nie było.To cudna kotka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 02, 2014 12:28 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Chyba jednak muszę dać p.Izie aparat, bo Kubuś się mnie jeszcze boi, nie chcę go stresować.On jest mniej ruchliwy niż Tusia, chudziutki jeszcze, ale ładnie je, na pewno przytyje.Walczymy ze świerzbem, powinno się udać.
Leje bez przerwy, jest zimno :evil: Koty śpią, no bo co mają lepszego do roboty? :mrgreen:
Wszystkie koty mieszkające teraz u mnie są kotami, które zaliczyły bezdomność.Tylko Gucia trafiła jako kociątko do mnie i tylko ona śpi w tekturowym pudle :wink: , pozostałe na kanapie, na posłankach.Mnie też się chce spać, kiedy na nie patrzę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 03, 2014 6:14 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Nika to wulkan energii, powinna trenować agility :mrgreen: Benia jest spokojniejsza, ale też należy do żywiołowych kotów.Wczoraj próbowałam je zmęczyć, był laserek, wędka, zmęczyłam się ja, one jakoś nie bardzo.Mela z Gucią trochę poudawały, że biegają, ale bez entuzjazmu :wink: Dobrze, że chociaż trochę.
Tusia też szaleje u p.Izy, sama, bo Kubuś jest dość spokojny, a Tino teraz zupełnie nie nadaje się do kompana do zabawy, nigdy z resztą nim nie był, ale czasem pobiegali razem.Za niecałą godzinę idziemy do weta do kontroli.Napiszę po powrocie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 03, 2014 8:18 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Wróciłyśmy z p.Izą od weta.Tino był bardzo grzeczny, łapka ładnie się goi,ale trzeba czasu, aby była w pełni sprawna i aby zarosła.Na razie ma z głowy wychodzenie, co jest dla niego udręką, ale wyjścia nie ma.Dostawał jedzenie do łóżka, ale z tym już koniec, musi ćwiczyć.To kot ograniczający ruch do minimum, naprawdę :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 03, 2014 18:02 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=162622
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 03, 2014 19:07 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Super wieści o Tino :) :1luvu:

Yoanne

Avatar użytkownika
 
Posty: 482
Od: Wto paź 29, 2013 19:58
Lokalizacja: Ponik, śląskie

Post » Śro cze 04, 2014 5:31 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Bardzo dziękuję za zainteresowanie Tino :1luvu: To dobry kotek, taki duży, spokojny buras, nikomu nigdy krzywdy nie zrobił.Na pewno jeszcze długo będzie odczuwał ból, ale i tak miał dużo szczęścia.To wąska uliczka, jednokierunkowa, są progi zwalniające, bo obok szkoła i przedszkole, a w dodatku wzdłuż zaparkowane samochody.Nie da się jechać szybko.
Kubuś, bieda bez ogonka też jest w miarę spokojny, chce się zaprzyjaźnić z Tino, ale buras nie ma na to ochoty.Wiadomo, cierpi.Tusia też nie zaczepia Tino.Ona to wulkan energii :D Szczególnie się ożywia, kiedy p.Iza kroi wołowinę :lol: U mnie jest to samo.Kotki krzyczą, nie mogą się doczekać, kiedy mięso trafi do miseczek.Mogą zjeść każdą ilość.
Dałam p.Izie wczoraj dwa parapetniki z mikrofazy, koty bardzo lubią ten materiał.Parapetniki są białe w czarne gwiazdki.P.Iza wczoraj zaśmiewała się, bo Tusia atakowała te gwiazdki przez firankę.Czyżby myślała, że to jakieś robactwo? :ryk:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 04, 2014 9:01 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Wróciłam z Niką od weta, lżejsza o 110 zł, ale kotka została przetestowana ( FeLV/FIV ujemne :dance: :dance2: :dance: ), dostałam nawet płytkę na pamiątkę.Zaszczepiłam ją też od razu na wirusówki, jest więc gotowa do wyjazdu do domku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 05, 2014 5:37 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Kocie dziewczynki są zdrowe, Tino ma w poniedziałek chyba ostatnią wizytę kontrolną u weta, trzeba będzie się zająć Kubusiem.W sobotę go odrobaczę, za dwa tygodnie ponownie.Jemu trzeba będzie chyba zbadać krew, w ogóle dokładnie zbadać, z resztą wetka zdecyduje.Świerzbu chyba już nie ma, oridermyl dał sobie radę.Aha, p.Iza ma mój aparat, zrobi jakieś zdjęcia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 4:51 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Wczoraj musiałam wyjechać, wróciłam dopiero po południu.Zastanawiałam się, co zastanę.No i zastałam śpiące koty, nie narozrabiały w ogóle, ale od razu popędziły do misek :mrgreen: Nika leżała na podłodze i kazała się głaskać, to takie "podlizywanie się ", Bohun robi to samo.One mają niesamowity apetyt.P.Iza mówi, że Tusia również.Ciekawa sprawa, bo Tusia potrafi przyjść do p.Izy na mizianki, wywalić brzuszek do głaskania, moje tak nie robią :cry: Może wynika to z tego, że u mnie mają koty do zabawy i przytulania się, a Tusia obecnie mieszka w towarzystwie rekonwalescentów.Tino oszczędza łapkę, mało się rusza, Kubuś też nie jest jeszcze w pełni formy.Aha, Tusię nie interesuje w ogóle otwarte okno, zupełnie nie chce wychodzić.Kubuś był dłużej na wolności, on chyba by bryknął, gdyby mu na to pozwolić, ale godzi się z tym, że takiej opcji nie ma.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 10:04 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka

Powklejam parę zdjęć.U p.Izy jest dość ciemno w domu, ale myślę, że i tak widać jaki Kubuś jest piękny.Łapki już trochę domyte i wygojone, miał okropne :cry: Takie jakieś "oskórowane", polepione, cuchnące.Odrobinę też przytył, ale on nie je tak jak kocie dziewczynki, zdecydowanie mniej.W poniedziałek zabieramy go do weta, trzeba zrobić przegląd, zważyć, odrobaczyć..itd.
Obrazek Obrazek
A Tusia jest zdrowa jak koń :D Ona jest podobna do Niki, ale ma cały czarny grzbiet, jakby nakryta narzutką.Na pyszczku ma też charakterystyczną kreskę.
Obrazek
A tu łaciata Nika na balkonie
Obrazek
Obie siostrzyczki.One zawsze tak zgruchmonią narzutę, kocyk :wink:
Obrazek
U mnie posłanek naprawdę dużo, ale dla Guci najfajniejsze jest pudło tekturowe.Oskubane przez Nikę i Benię, Gucia nie tnie tektury.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 20:23 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka.Nowe coś..

A było to tak...
Poszłam do Fraca na zakupy.Nic nie kupiłam, bo nie było, ale po drodze zobaczyłam cudnego kotka na parkingu koło bazyliki.To coś od razu wywaliło brzuchol do głaskania, cudne takie, chociaż brudne.Urzekły mnie oczy, nie wiem, czy to zachodzące słońce, czy coś, ale takiego koloru oczu jeszcze nie widziałam.Nie niebieskie, nie zielone, a taki zielonkawy turkus.Umaszczenie też niezwykłe, bo pingwin, ale miejscami jakby przyprószony, zmieszane czarne włoski z białymi.Sprawdziłam, kocurek.Zostawiłam to, ale zadzwoniłam do gogi_j, a ta po kosultacji z TŻ-em zgodziła się go tymczasować :dance: Nakarmiłam więc swoje koty, zabrałam torbę i poszłam na parking.Był, jakaś dziewczynka się z nim bawiła.Wpakowałam do torby, kota, nie dziewczynkę i ulokowałam w łazience.Wsunął puszkę Gourmeta, popił wodą i siedzi sobie w łazience...w kuwecie :evil: Wiem, że tam mało miejsca, ale ma posłanka.Brudny jest bardzo.Nie awanturuje się na razie, koty podchodzą do drzwi i go obserwują przez kratkę.To chyba jest trochę charakterny kotek jednak.Podgryza palce, ale spokojnie, nie do krwi, tak się po prostu bawi.Łapie też rękę pazurkami, koniecznie trzeba go tego oduczyć.Poobserwuję go, gogi_j, nie martw się, nie wpakuję Cię w jakiś kanał.Zobaczymy.Na pokoje na razie nie wypuszczę.Aha, ma w łazience zabawki i najwyraźniej jest to coś, co bardzo lubi.O, przed chwilą go odwiedziłam w łazience.Leżał na kocyku, cofnął się jednak, ale pomachałam piórkami i natychmiast zaczął się bawić.
A takie tylko mam zdjęcia
Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 21:21 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka.Nowe coś..

Ale ToTo ładne jest :1luvu:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob cze 07, 2014 21:30 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka.Nowe coś..

Prawda? Wyjątkowo ciekawie umaszczony, no i te oczy :1luvu: Będzie piękny, tylko trzeba mu poświęcić trochę czasu.Już ma czyste posłanka, myje się, trochę go wyszczotkowałam.Aha, kopał w kuwecie zawzięcie, ale jednak nic z tego, nie załatwił się jeszcze.Nie krzyczy, nie domaga się wypuszczenia na razie, zobaczymy, co będzie dalej.
Miałam go zostawić na parkingu? :( Tamtędy spacerują ludzie z psami, zaraz jest najbardziej ruchliwa ulica w Stalowej Woli, szkoda mi go było.A jak jeszcze wywalił brzuszek do miziania...Z tą dziewczynką też próbował się zaprzyjaźnić.Jakieś miłe dziecko, tak na oko 12 lat.Wypytywała mnie, czy mam inne koty, czy zaopiekuję się nim.Mówiła, że taki ładny, tylko zaniedbany.Nie wygląda źle, nie ma chorych oczek, nie jest wychudzony.Muszę dokładnie sprawdzić, czy nie ma kleszczy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 08, 2014 4:52 Re: Nika,Benia i Tusia z działek.Kubuś bez ogonka.Nowe coś..

Kotek jest przesłodki :1luvu: Wieczorem czułam jakbym miała małe dziecko.Kotka wzięłam na ręce, on się we mnie wtulił, objął łapkami moje ramię i mruczał jak traktor :D Potem pougniatał kocyk, zwinął się w kłębuszek i zasnął chyba.Nareszcie mógł się wyspać, tak zawsze jest z kotami bezdomnymi, które są chronicznie nie wyspane,muszą czuwać, ciągle ten sen jest przerywany.Kocio dostał miseczkę suchej karmy, bardzo mu smakowała.W łazience był grzeczny, niczego nie pozrzucał, nie tłukł się.Niestety, nie był jeszcze w kuwetce, ale to też charakterystyczne dla bezdomnych kotów, że załatwiają się rzadko, a potem cały żwirek do wymiany, tyle tego jest.Zobaczymy.Podejrzewam świerzb, oby to było tylko to.Sierść ma jeszcze brzydką, brudną, ale wczoraj mył się zawzięcie, parę dni i będzie piękny.Trzeba go odrobaczyć porządnie,zająć się uszkami, wykastrować, szczepienie to już potem.
Nie wiem jaki będzie jego stosunek do innych kotów, nie wypuszczę go.Nie wygląda na zdenerwowanego, a przecież czuje obecność pięciu innych kotów, chociaż widzi je tylko przez kratkę w drzwiach.Na pewno wiem jedno, uwielbia się bawić, a to dobra wiadomość, wspólna zabawa bardzo zbliża koty do siebie.
Coś czuję, że będzie to kot marzenie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości