Jak to sie stało, że zawładnęły moim sercem 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 01, 2014 20:25 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

To trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 01, 2014 20:32 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Dziękuję Małgosiu :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Nie cze 01, 2014 21:46 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

I ja też trzymam :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon cze 02, 2014 9:18 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Się dołączę :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon cze 02, 2014 10:17 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Martwią mnie trochę te blade dziąsła, zwłaszcza w połączeniu z informacją o kleszczach (mam traumę haemobatroneli :( ) Jeśli będziecie pobierać krew, zróbcie test na FelV
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon cze 02, 2014 15:46 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Jesteśmy juz po wizycie u wetki.
Kicia ma około 2-3 lat 8O , waży 2.9kg. Pani doktor zrobiła USG brzuszka, nerki, wątroba, trzustka w porządku. Macica trochę powiększona, 1,5 cm, a powinna być ok.0,3cm.
Pod noskiem blizna po przecięciu (ja myślałam, że to tak się układa futerko), w pyszczku bardzo duża rana podniebienia i rana cięta języka, nadżerka schodzi głęboko do gardła. Rany są w fazie gojenia. W piątek i w sobotę kicia nie miauczała, wczoraj zaczęła skrzeczeć. Jeśli to skrzeczenie będzie się utrzymywać, wtedy w czwartek będzie miała w znieczuleni sprawdzone drogi oddechowe wziernikiem. Najprawdopodobniej miała jakieś zderzenie z czymś ostrym i się nabiła na to. ( Ja i tak myślę, że sama się na to coś nie nabiła, koty się nie nabijają na patyki z otwartą paszczką). Do tego wybity jeden siekacz.
Dostała tabletkę na robale, wynik kupy będzie wieczorem ( zawieźliśmy próbkę na wszelką ewentualność).
Za tydzień zaczynamy szczepienie, za trzy tygodnie sterylka i testy Felv /Fiv. Datego dopiero za trzy tygodnie testy, bo kotka była poraniona i teraz musimy odczekać w kwarantannie, przeciwciała pojawiają się po ok. 2 tygodniach od kontaktu z wirusem.
Anemii nie ma :) Dziąsełka maja inny kolor niż zwykle, bo są na nich resztki krwiaków.

A po za tym, super kot. Przy USG leżała na pleckach, wyluzowana, wpatrzona w ekran monitora USG, obcinanie pazurków- pełny relaks. Po brzusiu masują, manicure i pedicure zrobią,n o po prostu kocie SPA :)

I mamy imię Tola :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Pon cze 02, 2014 16:50 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Tole, Toleczki, Tolunie mają cudowne charaktery :D
Ewko, miło się czyta Twój wątek ... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko Toli
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2014 16:59 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Dobrze że kotka do Was trafila :ok:

Trzymam :ok: :ok: :ok: za zdrówko Toli :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon cze 02, 2014 17:00 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Oby tak dalej Tolu :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon cze 02, 2014 17:06 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Będzie dobrze!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon cze 02, 2014 17:11 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Piszesz o Waszej wsi tak jakbyś opisywała naszą wieś. Też podkrakowska :evil:
Też zwołujemy koty do domu, mimo że mamy ogrodzoną całą posesję i koty poza ogród nie wychodzą.
Też nikt tutaj kotów nie szuka, a po sąsiedzku młoda koteczka urodziła pięć maluszków. No nie zdążyli wysterylizować :evil: , chociaż od początku mówiłam, że należy to zrobić dość wcześnie.
Wam życzę dobrych lat z Tolą :1luvu:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Pon cze 02, 2014 17:22 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

bozena640 pisze:Dobrze że kotka do Was trafila :ok:

Trzymam :ok: :ok: :ok: za zdrówko Toli :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Bożenko, jak przyszłam w piątek do domu wieczorem po pracy, mąż podszedł do mnie i powiedział, że ma taką jedną sprawę. A powiedział to takim głosem, że myślałam, że coś strasznego się stało, zgubił pieniądze, albo wpadł w jakieś długi, a On mi mówi, że koteczka przyniósł do domu, bo bardzo biedny jest i trzeba by go do weta zawieź, ale że możemy potem go dać naszej córce (chce mieć drugiego kota).
Dziś, żadne z nas nie myśli o tym, że Tola mogłaby gdziekolwiek od nas iść. Chyba nie umiemy być DT, ale w końcu to tylko czwarty kociak ;)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Pon cze 02, 2014 17:23 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Erin, Miszelino też mocno trzymamy kciuki :)
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Pon cze 02, 2014 17:30 Re: Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Zazusia pisze:Piszesz o Waszej wsi tak jakbyś opisywała naszą wieś. Też podkrakowska :evil:
Też zwołujemy koty do domu, mimo że mamy ogrodzoną całą posesję i koty poza ogród nie wychodzą.
Też nikt tutaj kotów nie szuka, a po sąsiedzku młoda koteczka urodziła pięć maluszków. No nie zdążyli wysterylizować :evil: , chociaż od początku mówiłam, że należy to zrobić dość wcześnie.
Wam życzę dobrych lat z Tolą :1luvu:


Zazusiu, myślę, że miejsce nie ma znaczenia. Jest ich bardzo dużo. Na wsiach koty nadal są maszynkami do łapania myszy i żadnej wdzięczności za to :(
A sterylka, weterynarz... co to nie ma na co pieniędzy wydawać?
Ostatnio usłyszałam, że w Balicach jakiś kryzys, kotów nie ma :evil: Oczywiście ludzie, którzy tak twierdzą mają nas za dziwolagów, a po za tym po co nam tyle kotów, jak u nich myszy w stodole :evil:
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...

Post » Wto cze 03, 2014 6:08 Re: Jak to sie stało...Znaleźlismy kotkę, proszę o radę

Bez komentarza. Wieś, czy miasto, wszystko jedno - zero wiedzy, zero współczucia i rozumu.
Tola... miała szczęście :kotek:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 208 gości