TYSKIE MRUCZKI XIV DŁUG u weta ponad 2 tyś.zł POMOCY :(:(

» Pon maja 26, 2014 19:09 Re: TYSKIE MRUCZKI XIV

O tak , to Ty twój TŻ , dla którego nie ma rzeczy niemożliwych :lol:

Jutro jada na szczepienie Antonio i Fredi , a Gracja na powtórkę badania na FIV, zawiezie nas miko_bs .

» Pon maja 26, 2014 23:01 Re: TYSKIE MRUCZKI XIV

Jestem zaniepokojona Gracją

, od kilku dni nie bardzo chce jeść suche Sanabell , ale myślałam że może robi sie wybredna , bo mokre jadła , ale dziś jest znacznie gorzej , rano ( byłam od 10 do 11 tej ) nie zjadła nic suchego od dnia poprzedniego , wiec jej zmieniłam na świeże bo pewnie wywietrzało i nie smakuje , ale wieczorem ( byłam od 22 do 23.30 ) dalej nic, dałam jej pasztecik z Topic , ale tez nie , to dałam jej saszetke niemieckiego KK ( Phanta dzięki ) , tez nawet nie tknęła

Jutro jedziemy na powtórne badania na FIV , ale mam złe przeczucia , boje sie że ją tracimy , jak nie znajdzie sie DT, DS ...

Justyś a einfacha jej dałaś? gourmeta może? Wiem, wiem, przed pobieraniem krwi głodówka ma być, ale po pobraniu?

phantasmagori pisze:Justyś a einfacha jej dałaś? gourmeta może? Wiem, wiem, przed pobieraniem krwi głodówka ma być, ale po pobraniu?

Własnie einfaha jej dałam,na początku to jak jej dałam to prawie po moich nogach sie wspinała a teraz

:(:( Gourmeta jutro jej dam ...
Jutro wezmę na kreskę od weta obroże z feromonami , może to cos da ...

Jak byłam rano na kwarantannie to ani odrobinki nie zjadła , nie piła

:(:( Za chwilke znów do niej idę na 30 min a potem ide do labradorów a potem o 17 przyjedzie Magda i jedziemy do weta , co z nia będzie

:(:(

A masz możliwość póki co z nią jakieś 10 minut przed jedzeniem poświęcić na głaski? Może to pomoże? Trafiają się takie aparaty.
Wkleiłam u mnie na wątku prośbę o DT/DS dal Gracji i jednego z chłopaków, ale na razie nie ma za bardzo odpowiedzi. Bo ja już nie dam rady jej zebrać, ani malucha

.

Alienor pisze:A masz możliwość póki co z nią jakieś 10 minut przed jedzeniem poświęcić na głaski? Może to pomoże? Trafiają się takie aparaty.
Wkleiłam u mnie na wątku prośbę o DT/DS dal Gracji i jednego z chłopaków, ale na razie nie ma za bardzo odpowiedzi. Bo ja już nie dam rady jej zebrać, ani malucha .

Głaszcze ją , ale to nic nie daje

ma bardzo zaczerwienienie i bolesne gardło , dostała antybiotyk i przeciw zapalny w czwartek kolejny antybiotyk , brzuszek ładnie wygojony , niebolesny ...
Wzięłam dla niej obroże z feromonami .

Dzis też zostały zaszczepione Antonio i Fredi , a domu nadal nie widać

:(:(

Była dzis miko_bs i nas zawiozła , pomogła mi poprzenosić ciężkie karmy , poszłyśmy też z psami na spacer z psami i nakarmić bezdomniaczki ...

A też dziś dotarły gourmeciki , dużo gurmecików od magdalena99 , bardzo dziękujemy :1luvu:

Przed godziną Magda zawiesiła mi zasłonę zerwana przez Bartka ( ja w tym czasie przewijałam pampersowce ) a przed minutką Bartek wisiał, tym razem na firance i wisiał jak bombka i zerwał ją w połowie :twisted:

, Noemi jest dobrym nauczycielem :mrgreen:

Koty "demolka" :1luvu:

Uściski dla Ciebie Justyś i dla zwierzaczków :1luvu:

Grosziwo pisze:Koty "demolka"
Uściski dla Ciebie Justyś i dla zwierzaczków

Witaj i też ściskam i ciebie i całe Twoje juz nie małe

stadko

Rano jak szłam na kwarantanne miałam dusze na ramieniu , czy zjadła choć odrobinke i jakie miłe zaskoczenie , zjadła nie tylko mokre ale tez i suche :ok:

, no i mnie przywitała radośniej .
A wieczorem to zjadła aż dwie saszetki ,mizia sie jak przed chorobą , ale oczywiście nadal pilnie szukamy dla nie domu , za niedługo będę pisać prośbę o ogłoszenia ...

Chce tez bardzo podziękować Revontulet za tekst do ogłoszeń Soni , a MałgosiZ za opłacienie ogłoszeń :1luvu:

Sonia jest młodą, zjawiskowo piękną koteczką o hipnotyzujących złotych oczach. Jednak uroda to nie jedyna jej zaleta. Sonia ma do zaoferowania coś cenniejszego - wspaniały charakter. Ta delikatna i łagodna panienka miłością wielką darzy człowieka. Jest gadułką i ogromnym pieszczochem. Uwielbia głaskanie i przytulanie. Jest też radosnym słoneczkiem zawsze chętnym do zabawy.
Życie nie rozpieszczało Sonii. Pamięta swoją smutną przeszłość, gdy o uwagę człowieka musiała rywalizować z wieloma kotami. Być może dlatego nie chce dzielić się ludzkimi kolanami z innymi zwierzętami. Pragnie być rozpieszczaną księżniczką, dlatego szukamy dla niej domu bez innych zwierząt. Oraz takiego, który ma zabezpieczone siatką okna/balkon.
Sonia jest zdrowa (testy FeLV/FIV ujemne), zaszczepiona, wysterylizowana, odrobaczona i zachipowana.
W trosce o jej bezpieczeństwo oraz o interesy nowego opiekuna obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt w sprawie adopcji: Justyna Tel. 507 300 768.

No i mam też zgodę ma plagiat

ogłoszenia w sprawie Gracji , tam tylko drobne róznice bedą , no i Phantasmagori za opłacenie ogłoszeń Gracji :1luvu:

Wczoraj tez byłam u weta z Fibim , jutro tez ma z nim być , bo niestety nadal sika pod siebie , juz nie tylko w nocy , ale i w dzień też , bardzo sie o niego martwię

Za zdrowie i domy dla tałatajstwa :1luvu:

TYSKIE MRUCZKI XIV DŁUG u weta ponad 2 tyś.zł POMOCY :(:(

Kto przegląda forum