WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro maja 21, 2014 12:30 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

AYO pisze:A tu jak zwykle - niezwykle :1luvu:

Oj tam, trochę trawy i koty :wink:

AYO pisze:Joasiu - Kot-B. również wkroczył w wiek dojrzały.
I po wymuszeniu na mnie otwarcia okna na hacjendzie o świcie, zaliczywszy pocztę i te inne takie, zalega pod świerkiem, który ma gałęzie do ziemi, zakłada mufkę i se pacza na świat, albo siada na poduszce na szafce od wewnątrz, kontemplwa i szewieli uszami 8)

A ile lat ma Behemot?
Moim trojaczkom stuknie dziewiątka we wrześniu :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 21, 2014 12:34 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Książe Pan kończy siedem w czerwcu.
Ale tradycyjnie przed majówką zrobiliśmy doroczny przegląd kota [nie obyło się bez strat w personelu medycznym i definitywnie następne badania robimy przy lekkiej sedacji :oops: ] i gościu jest jako ta brzytew 8)
Doktor, która przyjmowała go rok temu, duża, rozłożysta kobieta, ZAPAMIĘTAŁA Księciunia i od razu rzuciła się na pomoc :oops:
Bo jak już wspominałam, Paniątko z wiekiem ewoluuje w stronę kota bojowego :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 12:40 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

:lol: :lol: :lol:

Siedem lat to młodziak jeszcze. Nie ma mu co dodawać powagi :ok:
Wiele jeszcze przed nim :) :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 21, 2014 12:43 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Naturalnie. :wink:
Widzę jednakowoż pewien rys stanowczości, który zaczyna dominować nad nerwowością i osobnością.
Znaczy się - znamy swoją wartość. 8)

Ukąszona dość konkretnie wetka, zapytała, czy to, co mu z oczu patrzy, to prawda, czy tylko ymydż taki :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 12:53 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Kształtuje się charakterek :twisted:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 21, 2014 12:55 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Się śmiej.
Jak to popacza czasami, to nie wiadomo, w którą stronę wiać :roll:
A ważyłyśmy gościa w plecaczku, bo się tak spienił, że trzeba było trzech osób i trzech ręczników, żeby go wrolować do środka. :evil:
Cała drogę powrotną syczał i pluł, aż plecak furkotał :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 13:11 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

A bo to rozumie, maleńki, czemu go szarpią? :roll:

Osobiście nienawidzę wypraw do weta z kotami, choć u mnie aż tak dramatycznych scen nie ma. Stresuję się już samym tym, że one się stresują :| . Gdy woziłam Frodo na zmiany opatrunku przy okazji złamanej łapki, czułam, że bez wahania sama przejęłabym ten jego ból, byle mu zaoszczędzić tych weterynaryjnych atrakcji :roll: .

Przy okazji przypomniało mi się, że gdy uspakajałam zniecierpliwionego kolejną już wizytą Frodziaszka słowami "No jeszcze chwilkę, synuś, wytrzymaj proszę", pani wet z rozbawieniem zauważyła: "O, pani też mówi do kota synuś? Ja tak samo zwracam się do moich zwierzaków. Mój tata nie mógł tego pojąć i zawsze mnie za to krytykował - zwierzę to zwierzę, nie żaden synuś czy córunia! Dopiero, gdy otworzyłam swój gabinet i kilka razy poprosiłam go tutaj o pomoc przy zabiegach, przekonał się, że co drugi klient mówi do swojego pupila synu lub córeczko. Podsumował to krótko - wyście tu wszyscy chorzy na jedną chorobę! Ale od tego czasu przestało go to bulwersować". :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 21, 2014 13:24 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Dobre.

Jak pobierałyśmy krew rok temu, to strasznie się marszczyłam, bo kocio upiornie się darł. Wetka pyta - słabo pani?
Ja - nie, ale serce mam złamane.

No i standardowo przy powitaniu - "chodźdomamymamychodź"
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 13:29 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

AYO pisze:Jak pobierałyśmy krew rok temu, to strasznie się marszczyłam, bo kocio upiornie się darł. Wetka pyta - słabo pani?
Ja - nie, ale serce mam złamane.

:ryk: :ryk: :ryk:

AYO pisze:No i standardowo przy powitaniu - "chodźdomamymamychodź"

No przecież :lol:

Znajoma mojej siostry ma stadko złożone z kocic i psów. O swoich zwierzakach mówi kocórunie i psynalki.
Bardzo mi się te określenia podobają :wink: :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 21, 2014 13:39 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Mnie też.

Najbardziej mnie rozbraja, jak wracam i zabieram go od Pani Starszej.
Nikt mi nie wytłumaczy, że kot nie potrafi zbluzgać człowieka. 8)
Ten taniec w przedpokoju i te wrzaski z doskakiwaniem do nóg i z powrotem 8O
I nie ma mowy, żeby dał się dotknąć, a już szczytem wszystkiego był atak na mnie po powrocie z Łodzi tej zimy - normalnie mnie ugryzł w wyciągniętą do niego rękę, odskoczył, stulił uszy i ruszył do ataku 8O
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 13:42 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

AYO pisze:Najbardziej mnie rozbraja, jak wracam i zabieram go od Pani Starszej.
Nikt mi nie wytłumaczy, że kot nie potrafi zbluzgać człowieka. 8)
Ten taniec w przedpokoju i te wrzaski z doskakiwaniem do nóg i z powrotem 8O
I nie ma mowy, żeby dał się dotknąć, a już szczytem wszystkiego był atak na mnie po powrocie z Łodzi tej zimy - normalnie mnie ugryzł w wyciągniętą do niego rękę, odskoczył, stulił uszy i ruszył do ataku 8O

Dobitnie pokazał co myśli o zmianie codziennych rytuałów :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 21, 2014 13:51 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

He. 8)

Z drugiej strony do końca życia będę pamiętać mój powrót ze szpitala, kiedy pierwszy raz go zostawiłam u Mam na 4 dni. Rozczulił mnie do łez, bo padł mi pod nogi jak szmatka i tak mnie przestraszył, że coś mu się stało, że mimo ostrzegawczych okrzyków Rodzicielki i świeżutkich szwów na brzuchu, schyliłam sie i go podniosłam. Przylgnął cały i ani drgnął. Potem nie można było zamknąć drzwi do łazienki, bo się na nie rzucał z krzykiem i nawet, kiedy brałam prysznic, to czujnie wisiał u góry na kabinie.
Taki typ i szlus.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 15:11 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Specyficzny kawaler z Behemokota 8) ma swoj sposob na okazanie uczuc.
Mimil uwielbia jezdzic do wetki. Kiedys zapakowal sie do transportera z chora siostra. Wetka myslala, ze jemu tez cos dolega, à on tylko tak, w celach turystyczno-towarzyskich :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro maja 21, 2014 15:16 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Specyficzne hobby ma. :wink:
A jak myślisz - co mu tak najbardziej odpowiada?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 21, 2014 15:23 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Dmuchawce, latawce...

Hmmmm :roll: Bycie w centrum zainteresowania?
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 646 gości