TOSCA już w nowym domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 15, 2014 7:48 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Amica pisze: Dlaczego nikt jej nie szukał? Kto i dlaczego pozrywał moje ogłoszenia o znalezieniu kotki? Odpowiedzi pewnie nigdy nie poznam.

Bo ona najprawdopodobniej nie zaginęła tylko jakaś kanalia ją z domu wyrzuciła lub wywiozła daleko od domu. Po prostu się znudziła, gdy przestała być małym kociakiem i w perspektywie były kłopoty związane z rujką, leczeniem, sterylizacją......

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Śro kwi 16, 2014 21:42 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Najprawdopodobniej masz rację :(
Tosca została dziś zaszczepiona, dostała tez ostatnia dawkę Otimectinu, miejmy nadzieję, że świerzb pójdzie sobie precz.
Sterylizacje planujemy na 29 kwietnia.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto kwi 22, 2014 16:02 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Uszy nie są jeszcze OK, jutro chcę ja pokazać naszej doktor, zobaczymy co powie.
Małej zrobiła się ranka po zastrzyku (tym pierwszym, przeciwko tasiemcowi), dziś jest już żółtawy strupek. Psikam to Octeniseptem, ale niestety będzie w tym miejscu łysinka :(
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto kwi 29, 2014 15:18 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tosca już po sterylizacji, zabieg zniosła bardzo dobrze, siedzi teraz na balkonie z innymi kotami.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pt maja 02, 2014 11:14 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

:1luvu: Ciepłe myśli dla Ciebie i kici
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto maja 06, 2014 21:10 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Podpatrzone dzis po południu - Tosca i Mru :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro maja 07, 2014 9:06 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

to miłość :D
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro maja 07, 2014 19:20 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Piękna fotka. A kicia jaki twarzowy kubraczek prezentuje :1luvu:

asiek o

Avatar użytkownika
 
Posty: 1020
Od: Śro maja 26, 2010 15:14

Post » Śro maja 07, 2014 22:34 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

asiek o pisze: A kicia jaki twarzowy kubraczek prezentuje

I nosi go bardzo dzielnie, nie buntuje się, nie rozbiera z niego. Jeszcze tylko jutro, w piątek idziemy na zdjęcie szwów :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie maja 11, 2014 6:39 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

To ja tylko zapytam, czy Tosca zostanie moją sąsiadką?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 11, 2014 20:43 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

ewar pisze:To ja tylko zapytam, czy Tosca zostanie moją sąsiadką?

Nic nie wiem na ten temat :oops:
Tosca już bez kubraczka, wyraźnie odżyła, bawi się z młodymi i bryka jak młody źrebak. Na razie nikt nie dzwonił w sprawie adopcji :(
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro maja 14, 2014 19:48 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Zrobiłam dzis nowe zdjęcia, ale nie wyszły rewelacyjnie. Poprosiłam o pomoc kolegę, ale czekamy na lepsze warunki pogodowe. Muszę dać ponownie ogłoszenia, bo czas płynie a chętnych brak :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zażółcenia na brzuszku to pozostałości po środku odkażającym do zabiegu.
Im dłużej Tosca mieszka z nami tym lepiej ją poznaję. To bardzo miła i wyraźnie szukająca bliskości człowieka kicia, nakolankowa i rozmruczana. Do tego straszna gadułka, coś tam zawsze gaworzy pod wąsem. Pięknie bawi się z Mru i Drupim, ale umie też bawić się sama, najchętniej myszką albo piłeczką. Jest w 100% kuwetkowa, umie też korzystać z drapaka i robi to bardzo chętnie. Je suchą karmę dla kociąt i mokrą (ale jak na razie tylko tacki Winstona dla juniorów), przemrożonego indyka i kurczaka, gotowaną pierś kurzą, bardzo lubi mleko (dostaje to dla kotów). Nie je mięsa wołowego, jak na razie nie udało mi się jej do niego przekonać. Chciałabym aby znalazła dom z innym kotem, bo jako jedynaczce będzie jej smutno. Raczej nie wychodzący, z zabezpieczonym balkonem i oknami albo wychodzący, ale w bezpiecznej okolicy, z odpowiedzialnymi opiekunami
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw maja 15, 2014 9:45 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

jaka piękna para z Mru!
za domek :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon maja 19, 2014 21:37 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

Tosca rośnie i pięknieje

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia robiłam już po zachodzie słońca, biel futerka ładnie się eksponuje. I jeszcze jedna fotka, w pełnym słońcu, z drugim adoratorem czyli Drupim.

Obrazek
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto maja 20, 2014 8:14 Re: Poszłam po gazetę - wróciłam z kotem...TOSCA

:love: :love: Śliczna, zgrabna dziewczynka, nic dziwnego, że ma powodzenie.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 9 gości