Maja - niebieska perska księżna - w DS

Wielkie byś mi uczyniła pustki w wątku mojem, moja droga Neigh, nagłym zniknieniem Twojem.

Się podrzucimy, co by nas było widać.
Ładne-śmy som, to niech nas podziwiają.

A hop-żesz ty w górę drzyj-mordo!

Jest boska, cudna i przepiękna o spojrzeniu mojego nieżyjącego Rudzina, ale nie mogłabym pozwolić kolejnemu kotu poniewierać mojego Puzona vel Isztara (Neigh wie o kogo chodzi).Pierdoła śpi obok laptopa( na stole!!!)-mimo,że rodowodowa osobistość to taki trochę worek treningowy dla reszty kociarni. Brak szacunku dla szlachty, ale jak patrzę na kotkę to oczyma wyobrażni widzę ją na mojej kanapie...Ot taka troszkę słabość...(Puzon się właśnie przewrócił na drugi bok, dachówki biegają za pomponem )
Piękna, oby trafiła jak najlepiej!

Oczywiście, że wiem:-)

Ludzkość posiadająca koty, w których jakoś tam maczałam palce jest całkiem pokaźną gromadką. Miło poczytać, ze się chłopak dobrze miewa. Rozumiem, ze to jego nosicielstwo się nie ocknęło?

Śliczna jest - fakt, jak ktoś lubi niebieskie winien na kolana padać.......

Jest 1 cysta (1cm) ale nie rośnie i nowe też się nie pojawiają, wyniki krwi też dobre, co parę miesięcy kontrola.Oby tak dalej i jak najdłużej.

Taka śliczna jak moja i nikt się nie zgłasza po nią. :roll:

Ano dziewczyny - pięknemu nie zawsze jest łatwiej.

Ktośtam pisał o nią na fb, ale na razie żadnych konkretów.

W ogóle coś Wam napiszę.
Zgłosiła się po Maję dziewczyna - studentka, mieszka z chłopakiem, mają króliczka - ładny, zadbany, widziałam zdjęcia.
Dziewczyna pisze bardzo rozsądnie, sprawia wrażenie całkiem mądrej, inteligentnej, poukładanej.
Ja studentom kota nie oddam. Są bardzo młodzi - nie wiadomo, co wymyślą za rok, dwa, poza tym są na utrzymaniu rodziców.
Bardzo grzecznie jej odmówiłam.
Ale dziewczyna robi dobre wrażenie, więc jeżeli ktoś nie ma oporów i chciałby spróbować - mogę podać do niej namiar. Chciałaby adoptować jakiegoś kudłacza, bo podobno miała kiedyś "persa".

Sorry ale mnie studenci tez nie przekonują....szukam dla moich kotów stabilnych, pewnych domów.

Jestem tego samego zdania.
Ale wiesz - co ludź, to filozofia.

Maja niestety nie cieszy się powodzeniem.

Nie ma jak dotąd ani jednej złotóweczki na opłacenie kosztów pomocy dla niej, a 600 zł dla nowej fundacji to ogromny koszt. FV zostanie wystawiona w najbliższych dniach. Wolę nie myśleć co by spotkało tę delikatną kicię, gdyby Zosik jej nie pomogła. Udostępniajcie proszę, może ktoś jednak nas wesprze, może znajdzie się dom ?

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

Co Wam powiem, to Wam powiem, ale Wam powiem.
Opowieść grozy pod tytułem: "Jak perska księżniczka spaliła sobie ogon".

Maja ma zwyczaj przesiadywania na zmywarce, która to zmywarka umieszczona jest obok kuchenki (gazowej).
Siadła sobie tak razu jednego, dupą ustawiając się do kuchenki. A na tejże gotowały się jajka...
Wchodzę Ci ja do kuchni, paczam, a tam księżna na zmywarce, jajka na kuchence i ogon perski pod garnkiem z jajkami - się jara.
Maja w tym czasie ma minę niezmiennie naburmuszoną, ani okiem nie mruga.
Łapię więc kota, wołam dziecko do pomocy, gaszę pożar...
Zjarane kłaki na ogonie zostały wycięte, jednak Maja za nic nie rozumiała dlaczego jest zamieszanie i w ogóle o co nam chodzi...
Kuchnię wietrzyłam do późnej nocy...

Według gorszącego pomysłu Zosik.

Gdyby ktoś chciał zostać wirtualnym opiekunem księżniczki - skandalistki będziemy więcej niż zobowiązane! :kotek:

Można też dorzucić się do jej rachunku, który wyniesie nas 600 zł. W naszej sytuacji nawet drobna kwota będzie dużą pomocą. :ok:

Fundacja "Szare, bure i łaciate"
ul. Kopalniana 14 m 3, 42-271 Częstochowa
KRS 0000508232
konto: 39 1140 2004 0000 3302 7515 2721
w tytule: Maja
BIC/SWIFT mBanku: BREXPLPWMBK

Udało Ci się! Banerek jest najlepszy na świecie! :mrgreen:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=162160&start=15/][img]http://wstaw.org/m/2014/05/31/wstydliwy.problem2.gif[/img][/url]

Maja - niebieska perska księżna - w DS

Kto przegląda forum