Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 16, 2014 8:15 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Poprawny banerek jest już na wątku staruszków (w moim podpisie).
A Jola łapie jakąś dziką chorą kotkę na dachu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2014 21:40 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Kotka urządowała na dachu. Była wysterylizowana (kiedyś Jola ją złapała na sterylkę), więc bała się klatki. Ale od paru dni chorowała. Jola bardzo chciała zabrać ją do weta, ale złapanie na dachu wydawało się mało realne. I rzeczywiście - kotka z dachu uciekła, natomiast Jola - SPADŁA. :strach: :strach: Mówi, że but jej pękł, ale nie jestem pewna, czy to było bezpośrednim powodem, czy po prostu się poślizgnęła. Walneła "jak długa"na ziemię, na szczęście kurtka z kapturem osłoniła trochę głowę. Jola przez sekundę leżała sprawdzając czy żyje i może się ruszać, potem zadzwoniła po sasiadkę, zeby przyniosła jej "coś na zmianę", bo w tym miejscu było błoto i cała była uwalana w tym błocie. A potem pozbierała się jakoś i poszła szukać kotki, która na szczęscie schowała się do styropianowego domku. Jola zatkała otwór szmatą, zapakowała domek w przygotowaną wczesniej poszwę i dotaszczyła to wszystko do domu. Przez 2 godziny demontowała domek, żeby jakoś dostać się do kotki i przepakować ją do klatki łapki (tej wielkiej). W końcu się udało i kotka trafiła do lecznicy. Niestety, było juz za późno - kotka miała 37,4 st. i chyba jakąs infekcję wirusową. W nocy kotka odeszła w lecznicy, wetka mówi, że była na środkach przeciwbólowych, więc chyba odesła bez cierpień.
Jola ma po tym wszystkim skręconą nogę i moralnego kaca, ze za późno kotkę złapała, bo gdyby wcześniej, to może dałoby się ją uratowac. A ja myślę, że wczesniej kotka po prostu nie dałaby się złapać. Teraz się udało, bo była już bardzo słaba.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2014 22:39 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

:( :( :(
Pani Jola... oby nie była połamana, czego nie zauważyła
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 18, 2014 13:19 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

jolabuk5 pisze:[...]natomiast Jola - SPADŁA. :strach: :strach: Mówi, że but jej pękł, ale nie jestem pewna, czy to było bezpośrednim powodem, czy po prostu się poślizgnęła. Walneła "jak długa"na ziemię, na szczęście kurtka z kapturem osłoniła trochę głowę. [...]

... i jak tu nie kochać tej naszej Dworcowej?
jolabuk5 pisze:[...]ze za późno kotkę złapała[...]

tak to niestety czasem bywa
nie jesteśmy w stanie wszystkich uratować
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 25, 2014 14:17 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Jola próbuje złapać małego kotka, który przebiega przez ulicę, żeby dostać jedzenie. Czarny jest i malutki, nie wiadomo - kocur czy kotka.
Poza tym chce mi przywieźć Chrupka - kotkę, którą w 2012 r. złapała na sterylkę i po zabiegu wypuściła, bo kotka miała dość bezpieczny teren i osobistą karmicielkę. Niestety, teren przeztał być bezpieczny (okolice Dworca Fabrycznego) i kotka już 2 razy otarła się o samochód. Obiecałam, że wezmę. Od lutego kotka miała mieć dom, ale tam jakiś remont trwa i nie może się skończyć. na razie kotka uciekła karmicielce z kolan, nie chciała dać się wsadzic do transportera. W poniedziałek mają znowu spróbować.
Na tym dachu baraku, z którego Jola spadła, przychodzi teraz jeść kotka, której Jola od 3 lat nie może złapać, teraz kotka na pewno ma małe. W dodatku straszy ją wielki kocur, który tam wszystkie koty goni, też go trzeba złapać na kastrację. Byłoby łatwiej, gdyby Joli tak nie bolał bark - ta "rwa barkowa" ne chce ustąpic. Parę dni było lepiej, a w piątek znowu wróciło z całą siłą.
I jeszcze ja Jolę obciążyłam, bo przez 2 dni leżałam plackiem z zawrotami głowy i Jola przyjechała 3 razy (piątek wieczorem, sobota rano i sobota wieczorem) zeby obrobić moje koty domowe i przydomowe. Nie poradziłabym sobie bez niej.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 25, 2014 14:18 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Dobrze, że dwie Jole sobie pomagają
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 01, 2014 21:29 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Marcysia wraca z adopcji :( Pani, która ją przygarnęła, wzięła też kocura po wypadku i ten kocur strasznie Mrusię prześladuje. Pani próbowała już behawiorysty i wszystkiego, co mogłoby pomóc, niestety, sytuacja się nie poprawia. Kocur posikuje w różnych miejscach poza kuwetą, jest przez to kłopotliwy, ale nie ma dokąd iść, bo jest wzięty z ulicy (z wypadku), więc chyba Jola będzie musiała zabrać Marcysię...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 01, 2014 23:08 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

:(
co można powiedzieć :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto cze 03, 2014 8:41 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

opiekunka Marcysi naprawdę się stara - kupiła obrożę "antydepresyjną" i zaczęła podawać kotom jakieś tabletki przepisane przez weta i behawiorystę - pewnie na uspokojenie. Ale Jola uważa, że to raczej nic nie da i Marcysi trzeba szukać domu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 03, 2014 10:50 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Do Joli wróciła też z adopcji Karusia (zdrobnienie od Carmen), którą opiekun-student nie mógł się dłużej zajmować. Karusia jest fajna, miziasta, nie boi się obcych, nadaje się do dzieci. Jola ma obiecany domek dla niej, ale to trochę daleko, więc jakby ktoś chciał taką uroczą panienkę:
Obrazek
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 03, 2014 11:02 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

jolabuk5 pisze:[...]Jola ma obiecany domek dla niej, ale to trochę daleko[...]

a gdzie to?
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2014 19:23 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Nie wiem dokładnie, Sandomierz czy jakos tak... :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 06, 2014 10:26 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

jolabuk5 pisze:Nie wiem dokładnie, Sandomierz czy jakos tak... :twisted:

no to szukamy transportu do Sandomierza!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 08, 2014 21:02 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

Oczywiście pomyliłam - to Kazimierz, a nie Sandomierz :twisted:
Jola ma tam kotkę zawieźć, ale teraz bardzo źle się czuje, spuchła, nogi okropnie spuchnięte (żylaki, które chyba w końcu trzeba będzie operować). :( Już parę razy prosiła sąsiadkę (dziś też), żeby za nią nakarmiła koty, bo nie była w stanie zejść ze schodów. Rozumiem ją, bo sama mam taki ból w biodrze, ze nie wiem, jak jutro dotrę do pracy... :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69263
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 09, 2014 11:58 Re: 52 koty Joli Dworcowej - 1773 zł długu, zmiana nr konta!

jolabuk5 pisze:Oczywiście pomyliłam - to Kazimierz, a nie Sandomierz :twisted:[...]

no to szukamy transportu do Kazimierza!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55 i 315 gości