El Azurro ['] & Mariachi. Betty [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 12, 2014 21:03 Re: El Azurro & Mariachi.

Azinio pięknie się prezentuje. :ok: żeby było coraz lepiej.
A jak pozostali?
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob kwi 19, 2014 20:57 Re: El Azurro & Mariachi.

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt maja 16, 2014 9:19 Re: El Azurro & Mariachi.

Ciut obrazków od nas, żeby nie zakopać się w niepamięci ;)

Paskudny ciapaty potffór:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kochana chudzina:

Obrazek

Obrazek

i takie poczciwe z wyglądu stworzonko ;)

Obrazek

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt maja 16, 2014 14:53 Re: El Azurro & Mariachi.

Hej Gattaro .
Głaski dla Potffornego stadka a zwłaszcza nakrapianej księżniczki :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt maja 16, 2014 14:54 Re: El Azurro & Mariachi.

Aluniu jak zawsze śliczne zdjęcia :ok:

Dawno nie pisałaś jak czuje się Malutka?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 16, 2014 17:34 Re: El Azurro & Mariachi.

bubor pisze:Hej Gattaro .
Głaski dla Potffornego stadka a zwłaszcza nakrapianej księżniczki :1luvu:


:D , przekazane z całych sił ;)

kussad pisze:Aluniu jak zawsze śliczne zdjęcia :ok:

Dawno nie pisałaś jak czuje się Malutka?


Dzięki Ewuniu :1luvu:

Lenka ma się całkiem dobrze, odkąd słuch częściowo wrócił jest nawet bardziej żywa niż wcześniej ;), to już nie mieści się w żadnych normach, nawet ADHD ;)
Pogruchotana kiedyś miednica reaguje na każdą zmianę pogody, wtedy Mała jest nie do zniesienia, ale to takie bóle reumatyczne raczej, ciężko coś na to poradzić, sprawdzone niestety z autopsji, też mam pamiątkę po samochochodzie i też chce mi się wyć przy zmianach pogody :(. Drżenia mięśni są nadal, ale zdecydowanie mniejsze, może z czasem całkiem znikną, oby :)
Generalnie jest szcześliwym kotem, widać to w jej zachowaniu, stopniowo robi się też bardziej proludzka, teraz jest się nawet w stanie położyć koło mnie spokojnie, pragnie towarzystwa i potrafi to wyegzekwować ;), kiedyś liczył się tylko Azor i Betusia, teraz i ja mam swoje pięć minut. Zauważyłam też że robi się beztroska, ma już dwa lata, a dopiero teraz zachowuje się jak kociak, chyba odreagowuje dzieciństwo, kiedy była głucha i musiała o wszystko walczyć...
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 27, 2014 12:50 Re: El Azurro & Mariachi.

Miłość nadal kwitnie ;)

Obrazek

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 27, 2014 17:03 Re: El Azurro & Mariachi.

Piękne :1luvu:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto maja 27, 2014 18:05 Re: El Azurro & Mariachi.

Dopiero na tym zdjeciu widać jaka dorodna w porównianiu z Azikiem jest Malutka!

Wcale nie napisałaś jak czuje się Betunia! :wink:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2014 18:30 Re: El Azurro & Mariachi.

Oj dorodna, to jest właśnie to słowo ;). Lena nadal jest mniejsza od Azika, ma mniejszą główkę i jest niższa, ale różnica wbrew pozorom nie jest taka duża, a Azinio jest przecież dużym kotem, teraz raczej chudym, ale jednak dużym. Lenusia ma 4,70 kg i właśnie zdałam sobie sprawę że jest o dwa kilogramy cięższa od Falki 8O

Betusia ma się całkiem nieźle, ostatnio oczywiście jest zupełnie "nie do życia", ale to z powodu upałów, ona fatalnie znosi wysokie temperatury, ogólnie jednak wyszła na prostą i łapki szwankują tylko przy zmianach pogody, trzeba ją wtedy nosić po schodach, a tak jakoś sobie radzi. Wygląda na raczej zadowoloną, chociaż kocim zwyczajem marudzi przy każdej okazji ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 27, 2014 19:52 Re: El Azurro & Mariachi.

A ile waży Betusia, czy takie noszenie po schodach nie jest wykańczające dla Ciebie.
Pozdrawiamy całe Azorkowo.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 28, 2014 21:02 Re: El Azurro & Mariachi.

Potffory jak zawsze piękne :1luvu: , wygłaskaj nakrapianą księżniczkę w moim imieniu 8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw maja 29, 2014 10:32 Re: El Azurro & Mariachi.

Hannah12 pisze:A ile waży Betusia, czy takie noszenie po schodach nie jest wykańczające dla Ciebie.
Pozdrawiamy całe Azorkowo.


Betusia waży prawie 12 kg, nie jest to więc łatwy sport ;)
My też pozdrawiamy ciepło Haniu :)


bubor pisze:Potffory jak zawsze piękne :1luvu: , wygłaskaj nakrapianą księżniczkę w moim imieniu 8)


Dzięki :), Lenusia jest właśnie wygłaskiwana, już mówię że to od Ciebie ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw maja 29, 2014 18:02 Re: El Azurro & Mariachi.

Zawsze mi sie wydawało, ze Betusia jest mniejsza i lżejsza :wink:
12 kg :twisted: - z autopsji potwierdzam, że jest co dźwigać a raczej kogo - czasem Choculę :wink:

Brdzo proszę o wygłaskanie też w naszym imieniu Lenkę, Betunię też wydrapanie za uszkiem i głaski po brzusiu i Azinia - czyli wszystkich :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 29, 2014 18:32 Re: El Azurro & Mariachi.

Betusia jest niewysoka, aczkolwiek słusznej postury ;)
Gdybym nie poskramiała jej dzikiego apetytu, strach pomyśleć jak by utyła, a i tak jest za gruba jak na tak małego pieska :(

Wszystkie głaski i drapanka przekażę potffornej ekipie, dzięki Ewuniu :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 36 gości