Gdzieś czytałam, że przy łapaniu "na młode" dobrze jest częściowo przykryć klatkę kocem lub ręcznikiem.
Jeśli kotka dotychczas kociła się w takich miejscach, to nic dziwnego, że nigdy nie wyprowadziła małych

I tym bardziej warto ją ciachnąć.
No ale jest też ryzyko, że do klatki nie wejdzie...
Ech, współczuję Ci, Lidka tej sytuacji i nijak nie mogę pomóc...
mogę tylko trzymać kciuki za akcję


Temu pana na wieś też bym kotów nie dała.