WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- nigdy więcej jajników!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 13, 2014 21:45 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

kotkins pisze:Ty , Ania masz rację - dziewczynie nie wypada mieć brody:)
Nie pasuje do sukienki.

Aniado, nie jestem fanką facetów w sukienkach.
Podobają mi się męscy faceci.
Na moje nieszczęście.
Ale OBIEKTYWNIE Conchit jest ładny.
Typ "jak budyń z soczkiem".

Myślę ,że warto być tolerancyjną.
W tym wszystkim liczy się właśnie tolerancja i dobrze ,że to dziwadełko wygrało.


Widzisz, Kotkinsiu, narażę się śmiertelnie pewnym środowiskom, ale dla mnie z tolerancją nie ma to nic wspólnego.
Zjawisko całe postrzegam jako:
- nastawienie na sensację
- przyciągnięcie widza za wszelką cenę
- przejaw tego, że komuś wybitnie się w życiu nudzi
- przejaw tego, że nie liczy się prawdziwa sztuka i wartościowe umiejętności a jedynie umiejętność zszokowania
- przejaw tego, że jedyną wartość mają wrażenia biorące się ze sfer, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę
- że wszystko da się spostrzec, przedstawić i ocenić od d...y strony

Podkreślam jedynie, że to MOJA opinia. Zanim niektórzy zachłysną się świętym oburzeniem. ;)
Według mnie tolerancja dawno zeszła ze swych szlachetnych ścieżek i obraca się wokół spraw okołoodwłokowych.

A tymczasem Miś namawia Joża na zostanie matką jego dzieci. Jestem tolerancyjna i daję Jożowi prawo do ustosunkowania się... ;) ;)
UPS! Joż ma stosunek wysoce negatywny.
Ostatnio edytowano Wto maja 13, 2014 21:50 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Wto maja 13, 2014 21:48 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

tolerancja tolerancją, ale to, co się obserwuje na świecie, przestaje mieć z nią cokolwiek (sensu stricto) do czynienia.
To już jest ubertolerancja, przymus sikania po kostkach z zachwytu, że np jakimś tam miastem przeszedł marsz równości. Serio-serio - dziś natknęłam się na blogowy wpis jakiegoś czajniczka, który straszliwie wydziwiał, że podczas rzeczonego marszu (przez Kraków, bodajże) nie odnotował zachwytu, poparcia, zainteresowania i ekstazy ze strony mijanej ludności. Na wyrażony pogląd, że nie wszyscy muszą taką ekstazę odczuwać oczywiście podniósł się jazgot, sugerujący kompletny brak zrozumienia rzeczywistości.
No to życzę "facetowi" powodzenia w szerzeniu "tolerancji", doprawdy...
O gustach ponoć się nie dyskutuję, ja jednak uważam inaczej i ta "mężczyzna" z kiełbasą mnie brzydzi, zniesmacza i odrzuca, a do tego wokalnie jest cienki/a jak dupsko padalca. Nijaki, niewpadający w ucho, nie do zapamiętania. I założę się o wszystkie trzy Silmarile, że gdyby z siebie takiego dziwoląga na miarę średniowiecznej menażeryjnej baby z brodą nie zrobił, to by nawet pierwszej dziesiątki nie powąchał, o pierwszym miejscu nie mówiąc.
To jest promowanie na siłę głupoty ph "wszystko dozwolone, nie ma granic" i póki chrypiąco oddycham, będę się czemuś takiemu sprzeciwiać myślą, mową i hołubcem, o...

KotkaWodna

Avatar użytkownika
 
Posty: 2588
Od: Pon kwi 07, 2014 21:26
Lokalizacja: Dwie Rzeki

Post » Wto maja 13, 2014 21:54 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Zosik pisze:Bo psów do adopcji jest od cholery, a świstaków jak na lekarstwo.
Nadal rozważam tę propozycję...



Aaaa faktycznie - i jeszcze miały być ogłoszenia o korkach z anglika, a pies gratis.......tia.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto maja 13, 2014 22:00 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

A wiecie co? A ja sobie pozwoliłam mieć faceta z brodą w d...... Ot tak i po prostu.
Podobnie zresztą jak panie z Mazowsza. I otaczajace je scenki rodzajowe. Nie mój pan nie mój wóz malowane jajka wiózł.
Tolerancyjna to ja nawet jestem. A głupota mnie nie eksajtuje. Bez względu czy się owa głupota goli czy nie goli.........i w jakich miejscach......
.Dla mnie moze następnym razem goła baba udawać ubranego faceta.........co mnie to?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto maja 13, 2014 22:10 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Ale w sumie co komu Conchita szkodzi. Czy raczej Conchit.

A marsz równości nie miałby znaczenia gdyby obie strony nie robiły wokół niego takiej a nie innej atmosfery.
Co komu przeszkadzają geje i lesbijki?
Przecież orientacja nie jest kwestią naszego wyboru.

Powiem tak : wolę inną muzykę , Conchita nie słyszałam.
To się ociera o zły smak.

Dziś po wyjściu od weterynarza stanęłam pokracznie na pasach. Szedł nimi mięśniak z siateczką.
Wygrażał mi, podążając do samochodu zaparkowanego jednym kołem na pasach , drugim na kopercie dla inwalidów.
Roześmiałam się, bo darł się nazywając mnie k***, a ja zawsze odpowiadam na to grzecznie "pan się myli, jestem okulistką".
Jemu nie odpowiedziałam, bo szyby były zamknięte.
Mięśniak zauważył mój śmiech.

Szybciutko ruszył za mną i :
- wyprzedził mnie po chodniku, omal nie wjeżdżając w samochód przede mną
- gwałtownie wyhamował , żebym mu wjechała (nie ze mną takie numery)
- przejechał przez przejazd kolejowy a mnie zatrzymały rogatki
- zaczaił się na mnie w bocznej uliczce , wyjechał tuż przed maskę i wygrażając znowu wyprzedził po chodniku, prawie potrącając dziecko na rolkach
- następnie dodał gazu i sypnął mi w okno żwirem
- oddalił się mając szeroko otwarte okna w samochodzie z wrzaskami i głośną muzyką

Wobec tego pana Conchit Wurst (?) jest tylko maleńkim żuczkiem.

TŻ mojej ex-przyjaciółki z dumą opowiadał nam jak się bawił z innymi przyjaciółmi w austriackim kurorcie: otóż wdzięczna owa młodzież po 40-stce, posiadacze auto-komisów i tym podobni biznesmeni popiwszy uprzednio wskoczyli w kubły na śmieci i tak zjeżdżali z górki na pazurki. Z dumą opowiadał.
MK się krzywił...
Nadmienię ,że po przybyciu do mojego domu po raz pierwszy i obejrzeniu mojej trzódki wygłosił wiekopomne zdanie :" miejsce zwierząt jest w komórce".
Przyjaciółka jest z nim wciąż. A ze mną- nie.

Co mi szkodzi Conchit i jemu podobni?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 13, 2014 22:18 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Kotkinsiu, ale to nie chodzi o to, czy szkodzi Kiełbas, czy nie.
Chodzi o idiotyczny pęd do wciskania każdemu, że MUSI piać ze szczęścia, bo facet z brodą, bo marsz równości czy inna cholera.
O to, że podzielono nam świat na białe-czarne ściśle i bezwarunkowo: albo jesteś absolutnie i do głębi ZA, co wyrażasz entuzjastycznie i donośnie, albo jesteś podłym i zacofanym prawicowcem, zaściankiem Europy. Nic pomiędzy nie znajduje zrozumienia, na siłę wtłacza się ludzi w "naszych" i "wrogów". I wynikają z tego takie piętrowe absurdy, że łeb spada..

KotkaWodna

Avatar użytkownika
 
Posty: 2588
Od: Pon kwi 07, 2014 21:26
Lokalizacja: Dwie Rzeki

Post » Wto maja 13, 2014 22:55 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

KotkaWodna pisze:Kotkinsiu, ale to nie chodzi o to, czy szkodzi Kiełbas, czy nie.
Chodzi o idiotyczny pęd do wciskania każdemu, że MUSI piać ze szczęścia, bo facet z brodą, bo marsz równości czy inna cholera.
O to, że podzielono nam świat na białe-czarne ściśle i bezwarunkowo: albo jesteś absolutnie i do głębi ZA, co wyrażasz entuzjastycznie i donośnie, albo jesteś podłym i zacofanym prawicowcem, zaściankiem Europy. Nic pomiędzy nie znajduje zrozumienia, na siłę wtłacza się ludzi w "naszych" i "wrogów". I wynikają z tego takie piętrowe absurdy, że łeb spada..


Zgadzam się. Poza tym uważam, że ta nadnaturalna tolerancja szkodzi. Realnie, namacalnie i mocno szkodzi. Ale kwestia jest tak obszerna, że najzwyczajniej w świecie nie chce mi się o tym pisać.
Aniada
 

Post » Wto maja 13, 2014 23:36 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 14, 2014 6:36 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Się podpisuję. Wprawdzie ja zawsze byłam jakoś tak offowa i się do tej roli przyzwyczaiłam.............ale, nie ukrywam, drażni mnie to, co się aktualnie ukrywa pod pojęciem tolerancja. Albo jesteś tolerancyjny albo w ryj:-).

I facet z brodą przebrany za kobietę nie jest synonimem wolności czy nowoczesności tylko hmm noo nawet nie absurdu.....nie umiem znaleźć słowa. Chce sobie popylać z brodą w kiecce na zdrowie.......ale nie ma co z tego robić symbolu diabli wiedzą czego. I doszukiwać tego, co poeta miał na myśli. Kasę miał na myśli........po prostu. Ale na zdrowie, każdy orze jak może.

Generalnie to, ze mi wisi równo brzegiem i zasadniczo nie przeszkadza........do momentu kiedy komuś nie zacznie przeszkadzać, że mnie to wisi. I będę musiała koniecznie zaangażowane uczucia wyrażać. To nie wyrażę, bo ich brak. Tak dla palonej tęczy, jak i faceta z brodą. Mam to dokładnie w nosie. Ale jak się komuś chce wyrażać wolność za pomocą brody......cóż taka wolność jaka i broda.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 14, 2014 7:15 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Mnie pan(i) Wurst też nie pasuje wizualnie - zgadzam się, że broda do sukienki nie pasuje. Zgadzam się również że tolerancja przechodzi jakieś dziwne przemiany ostatnio i znaczenie jej zmienia się w sposób dla mnie nie do zaakceptowania. Mam wrażenie, że niedługo będziemy się przedstawiać "witam, jestem bi/homo/hetero/trans/...., żeby było ok to raczej hetero należało by wykluczyć, to może zdecyduję się na bi - będzie spoko i w połowie prawda. Natomiast sama piosenka mi się podobała, chociaż niewątpliwie były lepsze. Mam nadzieję, kiełbaski nie mają zdolności samoistnego rozmnażania się i nie czeka nas teraz wysyp wyrobów wędliniarskich. Nie jestem wprawdzie wegetarianką, ale co za dużo to...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro maja 14, 2014 10:57 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Wpis córki mojej kuzynki z fb:"Jeżeli występ mężczyzny w sukience, to milowy krok Europy ku cywilizacji, to ja jestem zacofana i taka chcę pozostać. Niech sobie każdy śpiewa i tańczy w czym chce, ale nie dorabiajmy ideolo. Ci, którzy rozpaczają, że cyc rządził na scenie, chyba sami siebie nie słuchają. Skoro każdy ma prawo być, to i broda, i cyc też. W swoim zacofaniu mam prawo twierdzić, że cyc nawet bardziej normalny jest.
Bez zbędnej miękkiej poprawności politycznej stwierdzam, że możemy nazwać wynaturzenie normalnością, ale nic to nie da. Róża pod inną nazwą tak samo by pachniała, a kupa śmierdziała.
Najciekawsze jest to, że ci którzy tak głośno krzyczą o tolerancji, nie potrafią tolerować tych, którzy mają inne zdanie niż oni. Wyrażane w cywilizowany, przyjęty normami sposób, oczywiście."

A tak btw, tolerancja nie oznacza akceptacji. Zaś brak akceptacji nie oznacza automatycznie nienawiści i chęci eliminacji.
W dzisiejszych czasach jakoś to tym głośno krzyczącym umyka.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 14, 2014 11:23 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

felin pisze:tolerancja nie oznacza akceptacji. Zaś brak akceptacji nie oznacza automatycznie nienawiści i chęci eliminacji.
W dzisiejszych czasach jakoś to tym głośno krzyczącym umyka.

O właśnie!

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 14, 2014 13:04 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Czy mogę otrzymać jakieś informacje nt.zdrowia Maurycego? Mimo próśb na jego wątku cisza.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro maja 14, 2014 13:58 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Spóźniłam się nieco na dyskusję o wielkim długouchym myszu. Otóż przyrządza się go soląc, maziając mniej lub bardziej obficie musztardą, a następnego dnia piekąc w towarzystwie ulubionych ziół (mi pasuje zwłaszcza tymianek, rozmaryn i oregano też są ok), czosnku i suszonych grzybów. Plus warzyw - jak kto chce.

Ofelia twierdzi, że królik jest mniamuśny. Czarnidełko chyba jeszcze nie wie. Ale się dowie, bo dziś będę im kroić mieszankę króliczo-kurczakową.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro maja 14, 2014 15:18 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX-trzy persy w Kotkinsowi

Taboo podaj mi swój telefon, opowiem Ci o Mau:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon i 85 gości