kotkins pisze:Ty , Ania masz rację - dziewczynie nie wypada mieć brody:)
Nie pasuje do sukienki.
Aniado, nie jestem fanką facetów w sukienkach.
Podobają mi się męscy faceci.
Na moje nieszczęście.
Ale OBIEKTYWNIE Conchit jest ładny.
Typ "jak budyń z soczkiem".
Myślę ,że warto być tolerancyjną.
W tym wszystkim liczy się właśnie tolerancja i dobrze ,że to dziwadełko wygrało.
Widzisz, Kotkinsiu, narażę się śmiertelnie pewnym środowiskom, ale dla mnie z tolerancją nie ma to nic wspólnego.
Zjawisko całe postrzegam jako:
- nastawienie na sensację
- przyciągnięcie widza za wszelką cenę
- przejaw tego, że komuś wybitnie się w życiu nudzi
- przejaw tego, że nie liczy się prawdziwa sztuka i wartościowe umiejętności a jedynie umiejętność zszokowania
- przejaw tego, że jedyną wartość mają wrażenia biorące się ze sfer, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę
- że wszystko da się spostrzec, przedstawić i ocenić od d...y strony
Podkreślam jedynie, że to MOJA opinia. Zanim niektórzy zachłysną się świętym oburzeniem.

Według mnie tolerancja dawno zeszła ze swych szlachetnych ścieżek i obraca się wokół spraw okołoodwłokowych.
A tymczasem Miś namawia Joża na zostanie matką jego dzieci. Jestem tolerancyjna i daję Jożowi prawo do ustosunkowania się...


UPS! Joż ma stosunek wysoce negatywny.