♫♫♪ ♥ Melinda I ♥ ♪♫♫

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 07, 2014 14:00 Re: Melinda

Z tymi kroplami to rzeczywiście problem :conf:
Musicie się dziewczyny uzbroić w cierpliwość, jeśli krople są tłuste i zakraplane 3 razy dziennie, to chyba niewiele można poradzić.
Ewentualnie można zwilżyć szmatkę, dodać kropelkę szamponu i przecierać zatłuszczone futerko wokół uszu.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Śro maja 07, 2014 14:57 Re: Melinda

Mam nadzieję że to już ostatni tydzień kropelek i pożegnamy gnoja... i wrzucę do pralki na 90 stopni z wirowaniem :D a tak serio to zobaczę czy coś da tak szmatką... ewentualnie faktycznie wypiorę ją całą w szamponie jak już będzie spokój z uszyskami.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Czw maja 08, 2014 7:27 Re: Melinda

Mamusiu, jak ty się teraz malujesz, pijesz kawę i jesz śniadanie to nie masz wolnych rąk, ja to rozumiem. Przytulę się do twojej stopy i będę mruczeć, dobrze?
Obrazek

Próbowałam z mokrą szmatką - była zachwycona, więc może wypranie jej gdy minie uszny problem nie będzie zadaniem niewykonalnym. A chyba i tak będę musiała to zrobić, bo ta szmatka nie za wiele dała... :/ Poza tym acanę wsuwa z wielkim apetytem, ale to chyba jednak po niej ma budyń czekoladowy :/ dziś nasypałam "awaryjnych" chrupek z pakietu ze schroniska, które jadła pierwszy tydzień stopniowo przechodząc na grasslandsa (po którym nie było budyniu, ale wydawał mi się dla niej za ciężki). Jeśli po nich budyniu nie będzie, znaczy - dylemat rozwiązął się sam, Meli rybnej acany jeść nie może.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Czw maja 08, 2014 14:18 Re: Melinda

To trzynamy kciuki za uszęta i za kupale... budyń może świadczyć nie tyle o tym, że karma nie służy co np o tym, że została za szybko wprowadzona. U mnie wprowadzanie nowego rodzaju karmy trwało do 3 tygodni... powolutku, barrrrdzo powolutku eliminowaliśmy starą, dosypując zamiast niej po troszeczku nowej.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw maja 08, 2014 14:41 Re: Melinda

Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2014 14:50 Re: Melinda

MamaMeli pisze:-Melike, kochanie, zobacz jaki fajny drapaczek Ci kupiłam!
-Aha.

Obrazek

ha ha, widzę szczyt zainteresowania.. :mrgreen:
Film obejrzany, aż mi serce stanęło na początku.. :roll: Uff wielkie. :ok:

A swoją drogą, ostatnio z przyjaciółmi planowaliśmy wypad do Budapesztu. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2014 14:54 Re: Melinda

NatjaSNB pisze:To trzynamy kciuki za uszęta i za kupale... budyń może świadczyć nie tyle o tym, że karma nie służy co np o tym, że została za szybko wprowadzona. U mnie wprowadzanie nowego rodzaju karmy trwało do 3 tygodni... powolutku, barrrrdzo powolutku eliminowaliśmy starą, dosypując zamiast niej po troszeczku nowej.


:roll: może faktycznie matka narwana... po pierwszym podaniu nie było żadnych rewelacji... zobaczę co dziś będzie w kuwetce jak wrócę :kotek: za kciukasy dziękujemy, przyda się na pewno bo już mamy dość tych futerkowych strąków, w samych uszyskach już nic nie ma na moje albo prawie nic. W poniedziałek idziemy na kontrolę.

kalair pisze:Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!


Witamy trzy piękne panie! A co do drapaczka...

Obrazek

Matka, nie wydziwiaj. Legowisko mam drapać? I po co tu ten farfocel z dzwoneczkiem?

Budapeszt Z A W S Z E, moje miasto-spełnione marzenie
Ostatnio edytowano Czw maja 08, 2014 14:58 przez MamaMeli, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Czw maja 08, 2014 14:58 Re: Melinda

MamaMeli pisze:
kalair pisze:Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!


Witamy trzy piękne panie! A co do drapaczka, to ostatnio czasem go drapnie ale raczej sobie na nim odpoczywa :D

Budapeszt Z A W S Z E, moje miasto-spełnione marzenie

Ważne, że Pani Melindzie do czegoś służy! :lol:

Aż tak? Moje to jak do tej pory-Praga, ale kto wie.. Budapeszt pięękny jest. Byłam jako dziecię. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2014 15:00 Re: Melinda

kalair pisze:
MamaMeli pisze:
kalair pisze:Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!


Witamy trzy piękne panie! A co do drapaczka, to ostatnio czasem go drapnie ale raczej sobie na nim odpoczywa :D

Budapeszt Z A W S Z E, moje miasto-spełnione marzenie

Ważne, że Pani Melindzie do czegoś służy! :lol:

Aż tak? Moje to jak do tej pory-Praga, ale kto wie.. Budapeszt pięękny jest. Byłam jako dziecię. :P


edytowałam w międzyczasie, bo ta mina więcej wyraża niż tysiąc słów :ryk:

TAK TAK TAK! Praga ładna, Budapeszt jedyny. Dla mnie, Arielki, MamyMeli ;)
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Czw maja 08, 2014 15:14 Re: Melinda

MamaMeli pisze:
kalair pisze:Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!


Witamy trzy piękne panie!


ale matka jest matematyczny idiota. Trzy koty i służba to razem cztery. CZTERY PIĘKNE PANIE!
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Czw maja 08, 2014 16:12 Re: Melinda

Niebieska mafia wita się u cudnej Melindy :1luvu:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw maja 08, 2014 16:57 Re: Melinda

witać, witać :D
znaczy, matka wita pozdrawiając z widowni operowej gdzie dziś ostatnia Zauberflöte w obecnym "rzucie". Melike nakarmiona utulona i zakropelkowana w międzyczasie - zapewne śpi :)

moje mądre kociałke, kiedy tylko widzi, że matka szykuje się do wyjścia, przestaje za nią chodzić tylko kładzie się na łóżku z miną "mamo, a ja?" - i wtedy trzeba kotka zawinąć w najbliższy kocyk/polarek/mamy podomkę, ucałować w nosek i powiedzieć kiedy mami wróci :)
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Czw maja 08, 2014 17:05 Re: Melinda

MamaMeli pisze:
MamaMeli pisze:
kalair pisze:Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!


Witamy trzy piękne panie!


ale matka jest matematyczny idiota. Trzy koty i służba to razem cztery. CZTERY PIĘKNE PANIE!

:ryk: :ryk: :ryk: Ale ja nie jestem Kretka!Chyba.. :roll: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt maja 09, 2014 7:09 Re: Melinda

kalair pisze:
MamaMeli pisze:
MamaMeli pisze:
kalair pisze:Kretki witają się w wątku Melindy! :P
Doczytam sobie później, na razie pozdrawiamy!


Witamy trzy piękne panie!


ale matka jest matematyczny idiota. Trzy koty i służba to razem cztery. CZTERY PIĘKNE PANIE!

:ryk: :ryk: :ryk: Ale ja nie jestem Kretka!Chyba.. :roll: :ryk: :ryk:


a kto powiedział że tylko kretki piękne? Kretkowe mamy też piękne!

witamy się :kotek:
Obrazek

a matka ma nadzieję że dziś nie będzie jednak szkolenia. podczas szkolenia nie można siedzieć na miau, fejsie i innych takich.

za to można korzystać z miejsca na notatki.

Obrazek
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pt maja 09, 2014 10:00 Re: Melinda

Mamo Meli, to Twoje rysunki?
Jesteś wszechstronnie uzdolniona.
Podziel się talentami :mrgreen:
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 23 gości