» Nie maja 04, 2014 22:40
Re: Pola i Zuzia po raz 19 ♥♥♥♥
Skończył się wrzesień, październik , listopad - nastał grudzień a pies ciągle tkwił w boksie i przestał liczyć na to że kiedyś będzie miał dom.
Pracownik schroniska poszedł ze mną do boksu po psa.Otworzył klatkę, wszedł do środka a w tej chwili obstąpiły go psy. Gwizdnął tak że myślałam że pękną mi bębenki w uszach. To sprawiło że psy w popłochu rozpierzchły się na wszystkie strony a na środku obok pracownika schroniska został tylko jeden pies.
Pan zapytał który to ma być pies. Wskazałam na tego który stał koło niego że to właśnie ten.
Trochę się zdziwił ale wziął go pod pachę i zaniósł do pani doktor na badanie i zaczipowanie.