Hej Nasze Słodziaki Koffaniockie Wszystkie i Każdy z osobna
Dzisiaj z Misią mamy maleńki jubileusz forumowy
Równiusieńkie 5 lat temu założyłam Misi pierwszy wątek tutaj,za namową kilku osóbek
viewtopic.php?p=4376581#p4376581Ale zleciało c'nie ?
W ciągu tych 5 latek bywało różnie,a to większa moc pisaniowa a to mniejsza,kociamber na szczęście zdrów,po za drobnymi
niułansami W trakcie tej magicznej 5-tki przybył w nasze skromne progi jeden Kolo,co za kilka dni skończy 4 lata,Pitek
Relacje Miś-Pit były bardzo ciężkie,mówiąc wprost beznadziejne,nie zawsze o wszystkim pisałam,wiem,powinnam,miałabym w Was wsparcie,ale musiałam sama z tym spróbować przynajmniej powalczyć.
Musieliśmy poświęcić kilka dobrych miesięcy na prace nad nimi,przy okazji wytrenowałam sobie cierpliwość na max.Rzadko co teraz może mnie szybko złamać
Nieraz byłam gorzej styrana niż po 8 godzinach stojąco-biegającej pracy,ale powiedziałam,nie dam się
Ile to ja się nasłuchałam,zeby Miśkę wywalić,bo....i tu cały pierdylion powodów
Powiedziałam NIE !!!! nie po to dawałam jej dom,żeby się jej pozbywać i wziełam się "do roboty"
Oj ciężko było,były chwile bezradności,zwątpienia,ale jak juz cos postanowiłam,chciałam trzymac do końca,żebym za kilka lat nie wymawiała sobie,że mogłam,a nie zrobiłam,o ile wcześniej by mnie sumienie nie zeżarło
Ale dzisiaj mogę powiedzieć,że jestem z siebie dumna,bo utarłam nosa tym co źle nam życzyli,a przede wszystkim i co najważniejsze, sporo mam takich oto widoczków




Co wtedy jak zaczynaliśmy naszą "pracę" o czymś takim mogłam tylko pomarzyć,szczerze? patrząc na to co się działo,nie wierzyłam,że będę takie zdjęcia cykać
Owszem,nie jest jeszcze to szczyt moich marzeń,ale cieszę się,ze jest jak jest i przynajmniej na razie nie mam zamiaru w nich ingerować,żeby nie spartolić tego co sie napracowaliśmy
I tak sobie żyjemy z dnia na dzień
Było kilka osób,kilka już nie ma,po prostu odeszły sobie,wiadomo,czas,coraz to nowe wątki,więc różnie bywa
Ale są też nasi wierni fani po dziś dzień i za to ich
Przypomnimy sobie moze Misiaka
5 lat temu


i teraz,fotki wczorajszo-dzisiejsze (po klik,Duży Misiak,brzunio i śpiący pysio specjalnie większy

)




Łooo,ale posta zapodałam,ciekawe czy ktos doczyta
