Ufff.... jesteśmy po naradzie.
Leczenie Laki ma na razie ustawione.
Pierwsze zalecenie - min. 2, a lepiej 3 tygodnie odpoczynku od wycieczek do weta
Alfik to samo
Spróbuję im to wytłumaczyć, żeby awarii nie robili

Dopiero za 2-3 tygodnie kontrola.
Chyba mnie mają dość w lecznicy
Ale nic to - jutro przecież też jest dzień
Trzeba zawieźć Ogonek na przegląd, bo rzęzi
Ona podobno ma 'bronchit'.
Do tej pory nic nie zauważyliśmy, dopiero teraz wyszło, że faktycznie rzęzi chwilami, czasami dość mocno.
Chyba ma mało fotek ta dziewczynka
Kotek z dziurą w głowie wrócił po badaniach na Wolę.
Morfologia i biochemia całkiem przyzwoicie. Jest leukocytoza, ale gdzie mu tam do Lakiego
No i on ma wyraźny powód.
W moczu jakieś lekkie zapalenie wyszło, raczej bakteryjne.
Czekamy na posiew, niestety nie było wczoraj dr od USG.
Ale to może być powód, dlaczego taki bojowy się zrobił ostatnio.
W RTG czaszki jedna zatoka mocno zajęta. Opisu nie widziałam, ale podobno nie wygląda, żeby tam była przetoka jakaś.
Oprócz posiewu z moczu czekamy jeszcze na histopatologię z drugiej strony kota.
Mam nadzieję, że to nam wykluczy parę przykrych możliwości.
Helpunku! Rachunek nam rośnie
