2 tygodniowy kot ma wzdęty brzuszek i cierpi. Pomocy :(

[dzika ruta]

Mam nadzieję, że antybiotyk ma szerokie spektrum działania, bo przecież musi zwalczyć jakąś (nie wiadomo jaką) bakterię.
Antybiotykami nie leczy się "wirusówek".

Trzymam mocno kciuki za powrót do zdrowia małej kici.

[emcia28]

jednak cos pomieszalam powiedziala ze mozliwe ze to jest jakies zakarzenie bakteryjne bo kotek byl oslabiony po odrobaczeniu. jutro idziemy na kontrolę. nadal placze jak nie spi ale ciszej wiec to dobry znak

[dzika ruta]

Będzie dobrze

Spokojnej nocy.

[emcia28]

powoli zaczynam w to wierzyc.

kicia spi obecnie tak:
https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos ... 9226_n.jpg i sobie ziewa

[dzika ruta]

kicia spi obecnie tak:
https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos ... 9226_n.jpg i sobie ziewa

Jaki szkrab

[ASK@]

Tak mały kot i słaby nie powinien być odrobaczany. A jak już to wyjątkowo łągodnie i dłużej. To trucizna co osłabia jeszcze bardziej maleńtasa. Nie dosć,że bez mamy + sztuczne karmienie + odrobazcenie. Mieszanka mocno nie fajna.
Jak coś sie dzieje to nie wiadomo do czego sie przyzcepić.
Kotka wygląda na mniejszą niż 2 tygodnie. Albo jest słaba. Tak małe koty nie wydalaja takich ilości moczu. Musi się coś dziać.
Ważysz ją codziennie? Mniej wiecej o tej samej porze. Bo brak przyrostu wagi jest niepokojącym objawem.
Czasem waga staje lub deczko spada nawet jak oczydła otwierają się. Ale to przejściówka.

Jak małą sie dziś czuje? Jaki antybiotyk wet jej podaje?

[emcia28]

z mala juz lepiej. chociaz rano urzadzila pobudke o 5 a pozniej o 8 darla sie ale pewnie byla glodna.... bylam z nią u lekarza dostala zastrzyk jakis antybiotyk nazwa na S niestety nie zapamietalam a nie bylo jak zapisac...
kicia ma miec jeszcze 3 zastrzyki i w 5 tygodniu kazalo mi sie zglosic na odrobaczenie bo podobno male koty same sie zarobaczaja.
juz zalatwia się normalnie... mozliwe ze jest mala jak na swoj wiek ale jej matka tez nie jest za duza,

[Aniada]

Dobre wieści. Trzymamy kciuki nadal.

[emcia28]

dziękuje dobrej nocki jeszcze sie odezwe:)

[dzika ruta]

... jeszcze sie odezwe:)

Koniecznie

[Małgocha Pe]

Zaznaczam bo jestem ciekawa dalszego rozwoju wydarzeń
Dużo zdrowia dla prześlicznego maleńtaska i moc kciuków

[emcia28]

Witam ponownie,

Nie odzywałam się z braku internetu i czasu.
z Mrówcią jets lepiej. Miała 5 zastrzyków z jakimś antybiotykiem na S (nie pamietam nazwy). kiedy skończyły jej się zastrzyki miała biegunke i bałam się, że to koniec ale na szczęście nastepnego dnia wszystko wrócilo do normy.Po czym niestety zaczął sie problem z tym że teraz dla odmiany Kicia nie chce robić kupki. ostatnio udało jej się dopiero na 3 dzien a dzisiaj mija kolejny 3 i nadal nic;/

Już widzi, odnoszę wrażenie, że niedługo będzie też w pelni słyszeć. bardzo sie garnie do ludzi, często mruczy.
Nadal karmię ją mlekiem dla kotów w proszku. Podjęłam 2 próby mające na celu sprawdzenie czy może już pić mleko ze spodka ale zgodnie z moimi przewidywaniami jest jeszcze za malutka.
pozdrawiam