Revontulet pisze:Ofelia piękna jest

Ofelia jest piękna, jako ta heroina ze szekspira, ale charakterek ma równie odpowiadający korzeniom.
Dziś byłam wredna i zamknęłam ją w łazience wychodząc do pracy, coby Myszak i Kropka się nie stresowały.
Ofelia (przepraszam cię miśku, ale rozumiesz: Myszaka i Kropkę kocham dłużej, Myszak ma wadę serca, a Kropka się chowa pod łóżko słysząc wycie, Myszak atakuje Kropkę, bo zestresowany burczeniem Ofelii) zniosła dzielnie zamknięcie w łazience przez 9 h (sorry, miśku).
Łazienka musi jej się dobrze kojarzyć, u mnie w łazience siedziała w trakcie świąt Bożego Narodzenia A.D. 2013, pielęgnując podrzucone kociaki i dała radę.
Jestem złym człowiekiem. Nie umiem pokochać Ofelii, bo jej obecność powoduje stres u Myszaka i Kropki.
Ale czule ją przytulam we śnie, bo włazi mi do łóżka i śpi przy ramieniu.
Biedna Ofelia, szuka domu na stałe, bez zawirowań i innych kotów.
Dwa razy w ciągu 5 prawie miesięcy straciła dzieci: raz własne, nieodnalezione, potem przygarnięte wykarmione i wylizane poszły do domków.
Biedna neurotyczna Ofelia.
(...)