


Miała wielkie szczęście, że na Ciebie trafiła, to jest idealny kot do domu, biorąc po uwagę jak wyglądała gdy ją wzięłaś to niezbyt dobrze sobie radziła, nie nadawała się do takiego życia.
Za tydzień w sobotę moja pani weterynarz ją pozna, na pewno Nesti ją oczaruje

Aaaa Lusia polizała Nesti w nosek

