Wąt (cz. II) Emma odeszła, ale znów E M M M!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 19, 2014 0:09 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Dawno nas nie było.
Wszystko u nas doskonale ;) Koty zdrowe i zadowolone (a przynajmniej się nie uskarżają). Emma na lekach, ale całkiem nieźle. Stała się strasznie miziasta. Jej forma psychiczna i fizyczna nieustannie mnie zaskakuje, o wieku i ciężkiej chorobie świadczy jedynie ilość przesypianego czasu. Ale poza tym jest bardzo kontaktowa, zaczepia łapką, dyskutuje.
M, M i M jak zwykle - ganiają się, łobuzują, miziają i śpią.
Majka i Melka dalej się nie lubią, nawet czasem znajduję na jednej czy drugiej drobne ranki po ich bitwach. Ale w ich relacje wdarła się rutyna ;) Melka nawet już się nie jeży, jak Maja przychodzi z nami spać (byle nie za blisko Meli).
Melisa dalej wielbi TŻ-ta, ludzkie jedzenie i gonitwy za rzucanymi chrupkami. Ja jestem na drugim miejscu, Młody na trzecim, a cała reszta świata nadal stanowi śmiertelne zagrożenie. Z wiekiem jest coraz bardziej komunikatywna i asertywna. Dużo gada, a właściwie domaga się głosowo wielu rzeczy. Na szczęście umiemy odczytywać jej komunikaty.
Majka doskonale bawi się z Maniusią, żywe z niej sreberko. Obie co noc śpią ze mną - przedwczoraj TŻ otworzył oczy i na dzień dobry powiedział - O, wyglądasz jak leżak dla kotów ;) Ja śpię zwykle na brzuchu, więc na dolnej części pleców Maja i Mania na zmianę robią sobie hamak, a ta, która się nie załapie, leży między moimi nogami. Majka nadal ma swoje amoki, ale obywa się już bez ran, bo wiem, kiedy zakończyć czułości i powiedzieć dość - zanim totalne rozmizianie przejdzie w atak.
Mania to Mania. Najsłodszy kot świata, co tu dużo mówić. Kochamy bardzo wszystkie swoje koty, ale Marianu ma tak ogromne serce na łapce, wyciąga je do każdego człowieka i kota, że jej urok jest nie do odparcia.

Zdjęcia będą - jak znajdę fajny serwis zdjęciowy, bo Picasa po zmianach nie współpracuje :(
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 19, 2014 8:23 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Najserdeczniejsze życzenia zdrowych,
radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy!
Smacznego jajka, mokrego dyngusa i odpoczynku w rodzinnym gronie
życzą Broszki z ferajną :P

Obrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto kwi 22, 2014 7:58 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

dobrze że u dziewczynek wszystko ok., pozdrawiamy! ja urok Marianki odbieram nawet przez łącza i mam do niej wielką słabość :)

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 15, 2014 16:16 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Czekamy na zdjęcia, wszystkich kotek oczywiście.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 19, 2014 9:59 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Conchita pisze:Zdjęcia będą - jak znajdę fajny serwis zdjęciowy, bo Picasa po zmianach nie współpracuje :(

Już minął miesiąc, a zdjęć brak :(
Co słychać u pięknych panien i ich służby?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 01, 2014 23:13 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Ha - ze zdjęciami to jest taki problem, że mi gniazdo do karty z aparatu nie działa :twisted: Trzeba kabelkiem, a kabelkiem mi się nie chce ;)
Trochę mam z telefonu, ale kiepskiej jakości.

Nowe pudełko to zawsze wielka atrakcja
Obrazek

Obrazek

Marianna-słodzianna eksploruje tunel
Obrazek

Flip i Flap ;)
Obrazek

Babunia
Obrazek

Relaks :)
Obrazek

I kolejny koci tatuaż
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie cze 01, 2014 23:23 przez Conchita, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2014 9:49 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Emma :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 02, 2014 10:20 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Nareszcie :D
Piękne panny :1luvu:
Ależ Emma ma słodkie usteczka :P
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 02, 2014 12:28 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

miło widzieć fraucymer jak zawsze piękny i w dobrej formie. a która weszła w atrament łapką? :lol:

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 02, 2014 12:55 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Wielkościowo najbardziej pasuje do Maniusi ;)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 04, 2014 20:26 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Witamy po tak długim czasie. Zdjęcia bardzo ładne. :roll:
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Czw cze 05, 2014 5:40 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

A ja mam teraz dwie tymczaski, tną pudła tekturowe jak sieczkarnia :mrgreen: Czyżby jakieś kuzynki Maniusi?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 05, 2014 21:22 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Mój Sezamiec też rąbie pudełka na wióry, niestety z papierem podobnie :evil:
Kocie panny cudne jak zawsze :)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Sob cze 07, 2014 14:33 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Ale Mela to niczym moja Kiciunia czarna. Śliczne zdjęcia.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Pon cze 23, 2014 11:59 Re: Nowy wąt (cz. II) E, M, M i M - zdjęcia osobiste ;)

Jasny cholera szlag. Jesteśmy od wczoraj na campingu w Chorwacji (tym samym, co rok temu). Wczoraj w krzakach przy plaży (i niestety przy parkingu) zobaczyłam dzieci bawiące sie z mikrokotami. Uznałam, ze jest gdzieś matka kotów, pewnie maja gniazdo w krzakach. I poszłam.
Dzisiaj godzine temu zobaczyłam, ze pod krzakami stoi pudło. W pudle siedzą dwa mikrokoty. Obok stosik kartek, przygnieciony kamieniem. Na kartkach list napisany kulawą angielszczyzna, prawdopodobnie przez dziecko.
Treści mniej wiecej - prosze, weźcie te koty, dajcie im dom, miłość, żwirek i jedzenie, nie zjedzcie ich (yhm). To dziewczynka (Lily) i chłopiec (Oreo).
Nie wkładać jedzenia do pudełka, bo wchodzą tam mrówki.

I co ja mam teraz zrobic, do domu jedziemy za dwa tygodnie, nie wiem, czy ktoś je karmi, czy maja matkę, gdzie jest weterynarz (to zadupie), w jakim wieku one sa (TŻ twierdzi, ze mniej niż miesiąc), czym sie toto karmi i czy maja szanse przeżyć bez matki.

Dałam im wodę, jeden umie pic z miski, drugi niezbyt. Leżę tak, zeby je widzieć, moze dopadne "opiekuna" i wypytam. Jak nikt szybko nie przyjdzie, to je nakarmię, ale musze doczytać czym.

TŻ zastanawia sie, czy wziąć je do namiotu. Tu jeżdżą samochody. Ale tez jest pełno ludzi, dlatego ktoś je tu postawił jak na wystawie. Jak je zabierzemy, to kaput - staną sie nasze i co wtedy?

Dobra, idę czytać co jedzą mikrokoty bez matki.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości