S.K.Niekochane- XXIV- zapraszamy

[TanundA]

będę jutro jak zapowiedziałam.
Zdjęcia dodam późnym wieczorem dzisiaj jak dojadę do domu


Kciukasy jeszcze raz za nowe domki
Sczególnie Cattania mnie cieszy

[Mała1]

Witaj Meteorolog1 u nas

a dla wszystkich tu zaglądających

[Madleine]

Ja jutro też będe!

[Czarny kot]

Witam i tak jak obiecałam informuje, że u Zdzisia wszystko ok . Był dziś na kontroli i pani doktor oceniła,że bardzo ładnie się u niego wszystko goi . Zdzisio ma apetyt (zresztą odkąd go znam to zawsze lubi sobie popapać ) i wszystkie fizjologiczne potrzeby załatwia w sposób wzorowy . Zdzisio po operacji wygląda inaczej tzn. ma jedno oko trochę większe ale to podobno normalne .Ktoś powiedział,że ma jedno oko mniejsze bo myślał , że to mniejsze jest nieprawidłowe ale jest odwrotnie i co najważniejsze samemu Zdzisiowi to nie przeszkadza . Za to, że jest INNY chyba jeszcze bardziej się go kocha . Fryzurę ma też inną i już wyjaśniam , że ma bardzo modną fryzurę bo chyba to krzyk mody 2014 r. Wygląda to tak : wokół lewego ucha w którym miał polip ma wszystko wygolone i zafarbowane na blady łosoś a potem nagle mocno do góry sterczy mu grzywka biało czarna no i drugie ucho jest wycięte więc sterczą mu nadal te włoski do góry . Wygląda słodko no bo on jest słodki . Dostał zastrzyki w lecznicy i zero marudzenia z jego strony . Jest bardzo dzielny . Jechał prywatnym samochodem i cały czas patrzył się na swoją prywatną driverkę . Taki mały podrywacz z tego Zdzisia . Pozdrawiamy Was . Mięcho się mu chłodzi więc idę nakarmić smoka . Pa

[Madleine]

Dziekujemy za cudowne wiesci,calujemy mocno Zdzisia i prosimy o jakas fotke

[Czarny kot]

Jutro mu jakąś fajną fotkę zrobię i Wam prześlę . Hm.... muszę dobrze pomyśleć jak się je wrzuca ? Jak nie wrzucę do tygodnia to mi podpowiecie jak to zrobić

[bettysolo]

kotka-83/14
od 16 04 w schronisku
tricat 18 04
znaleziona na tysiacleciu



Shirleyka

[Mała1]

czarny kocie- dziękujemy za wieści i w ogóle za wszystko

jak nie dasz rady z fotkami to przeslij mi na maila, ja wkleję. malahit@op.pl

dziś dzień pełen cudów


domki znalzały

wczoraj jeszcze:
- Odissi

dziś :

-dwa dziczki -Harper i Heliga
- Apsyrtos-
- Pradusia
- Barca i Nata do jednego domku

ze wszystkimi domkami rozmawialiśmy
wszystkie pozytywny odbiór
teraz kciuki tylko potrzebne

ale był młyn

jest tez jeden nowy czarny kocurek w kiepskim stanie- na leczeniu

[TanundA]

fajna kartka Mała pozdrów swoją i wszystkie



no widzisz, a Osłowi to jajka na osłowe uszy zakładałaś i on niezadowolony był bo to poważny kocur jest


kciuki za domek Prady
To wspaniała wiadomość
za pozostałe domki też oczywiście


Migielowi pod koniec zdążyliśmy wyczyścić jeszcze uszy, oczka porobić
Jacek i Sylwia mają dryg do Buli, Yangmei, Boni i Migiela
Tylko w klatkach syczą i burczą, na rękach to fajne kotki
Migiel to już mnie nie lubi, on teraz mnie kojarzy tylko z czyszczeniem uszu i innych okropnostii




Na kociarni wybiegu bo tak tam mniej nas bywa tam ostatnio dodaję co słychać:

Kumpelostwo Rocha i Gubusa kwitnie jak te mlecze na wybiegu
Roszek przy jedzeniu da się pogłaskać i podejdzie po kolejne serduszko, Gubus już nie czujniejszy i większy cykor jest
Melkor nadal prowokuje towarzystwo psiaków nieopodal bądź broni swego kociego stada mężnie. Łazi za ludziem, pilnuje, ja go za ogon a on mi nawet plaskacza nie sprzedaje
Cinek nieśmiało podchodzi udaje, że mu to obojętne, ale potem potrafi się rozwalić i ładnie turlać i leżeć obok ale mierznie i stygnie gdy Ramisia podchodzi.
Właśnie Ramisia Dostała dziś plaskacza od Melkora, ale też go czasem drażni choć ona wolałaby się z nim skumplować. Z Cinkiem się nie lubią. Reszta uważa na nią, schodzi jej z drogi. Zazdrośnica, posiedzieć z Cinkiem ciężko bo ona zaraz idzie za człowiekiem, gadasz z Melkorem, a ona nieproszona przychodzi i już wojna. Potrzebuje ludzia i nie patrzy na to czy inny Podopieczny jest w pobliżu, a jak już człowiek jest ona nagle jest marudna i zaczyna drapać hmm. Niezdecydowana jakaś..
Ultra wychodzi, ładnie serduszka je, tak jak Lotta, Kijafa, Baltona (nawet mimo wypadającego języka) i Bonita. Lotta znów jak napuszona sówka, bardzo ładnie wygląda, Baltona korzysta ze słońca i wygrzewa się kiedy tylko może, przyzwyczaiła się do nas ale głaskać się nie pozwoli, ucieka Bonita trochę się krępuje na uboczu być woli, no ale pokazuje się, Kijafa dalej kręci łepkiem z leciutkim zezkiem, strachliwa dalej.
Manta... bardzo przerażona, najbardziej ze wszystkich kociastych. Ona reaguje jak Ruska tyle, że więcej strachu panicznego niż niechęci do ludzia. nie udało nam się jej oswoić... To jest taka kopia Briny, bolączka nasza, moja
Primawera w koszyku trzęsie się, gdy ktoś podchodzi.. serduszka je ładnie tylko trzeba być ostrożnym i dać jej czasu, da się głaskać ale też nie zawsze

[TanundA]

Mała uzupełniłam zdjęcia






Piękna Prada
Jeszcze raz kciuki w nowym domku







Marysia - nieśmiała, kochana, wrażliwa








zatrwożona Bambinka







Savanka - jak się okazuje wulkan energii







Udobruchany Osioł














Meluś i Roszek pozdrawiają z wybiegu

[Madleine]

Piekne fotki

Kciuki za nowe domki i Wesołych!!!!!

[milva22]

Piękne zdjęcia
Szczególnie to Savankowe, aż cud że udało Ci się ją uchwycić:) i potwierdzam że to wulkan energii - moja ręka szczypie do teraz

Praduniu i cała reszta szczęściarzy: powodzenia w nowych domkach


Wesołych Świąt wszystkim!!

A tak w ogóle to powinnam zacząć od: DZIEŃ DOBRY:) To ja Ela (jak to zostałam dzisiaj określona: ta od Osła ) Postanowiłam, że już nie będę tylko czytać, a też czasem coś tu napiszę:)

[TanundA]

noooo Milva22 (od osełka ) nareszcieeee jesteś z nami oficjalnie
bo tak sobie czytając zastanawiałam się cichutko chwilę kto się kryje za tym nickiem
ej mam nadzieję, że stali bywalcy kojarzą twoje imię też bo ja kurde coś ostatnio z pamięcią mam naprawdę kiepsko..




a cóżem znalazła w necie o koteckach
z przymrużeniem oczków oczywiście
tytuł: 9 powodów, dla których fascynacja kotami przypomina syndrom sztokholmski
http://joemonster.org/art/27297/9_powod ... tokholmski




a linczek do albumiku -------> https://picasaweb.google.com/1046591255 ... directlink

[puskas1]

Jakie super wiadomości
za domki
ja niestety dziś ugrzęzłam przy garach i szmacie
i okazało się, że żadne wielkanocne ozdoby nie mają prawa bytu w domu, w którym przebywa Jaśnie Upierdliwiec Bombi

I świątecznie wszystkim dwu- i czteronożnym WESOŁYCH JAJEK I KOLOROWYCH ZAJĄCÓW!

[Lidka]

Okropniaście się cieszę z nowych domków.
Niech się bidaczkom wiedzie.
No i za oczka Migelowe dziękuję.
Chyba ociupineczkę ładniej wyglądają.
Magnusa by się przydało dopaść i choć trochę mu xylomethazolinu w nosek zapuścić.
Rozpytuję o dom dla Savanki ale na razie nie znalazł się odpowiedni.
Dobrze, że choć niektórym się udaje znaleźć coś odpowiedniego.

Ja jakieś świństwo przytargałam do domu, bo trzem kotom oczka ropieją. Ale już wczoraj po części opanowaliśmy sprawę.

Pozdrowienia dla ziomali od Dudusia i pierdółek Tamala i Brenta.
Tamal i Brent już nie takie wypłosze, choć łyse Tamalowi wciąż nie zarasta.
Za to Bibi, znaczy Brent zrobił się już całkiem, całkiem. Już nie wyliniała mufka prababci:)
No i przylepka niebywała. Więc średnio z dzikusa Tamisia i przylepy Bibisia wychodzi całkiem fajna średnia:)
Myślę, że przysmaki z Miamora pozwolą i z Tamisia zrobić fajnego kota, który nie będzie zmykał na widok ręki.