SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

[anuuuusia]

Kilka dni temu założyłam mu obrożę przeciwkleszczową (jedyna rzecz, jaka odstrasza te wstrętne pajęczaki i nie przynosi mi ich całymi stadami do domu). Wcześniej na szyi miał takie łyse miejsce, ale tam był kiedyś kleszcz i wet stwierdził, że drapiąc się po prostu sobie je zakaził. Teraz smaruję je maścią, ale ono się powiększa i nie wiem czy to reakcja na tę obrożę czy MOŻE winna jest karma. Chociaż przez 2 ostatnie miesiące nie było żadnego problemu...

u mnie Łajza wydrapuje sobie ranki po kurczaku. prawdopodobnie to pochodna wysypki (swędzi-drapie-strup), ale nie przyłapałam go nigdy na etapie wysypki, tylko zawsze już przy strupach.
"wcześniej" to znaczy kiedy? jak długo kociak ma tę dziurę na szyi?

i alergia na obrożę też jest prawdopodobna. widzę to w tej chwili tak: jeśli rozdrapał sobie rankę po kleszczu, a obroża teraz nachodzi na to miejsce i przeciera skórę (wyrywając przy tym sierść), to problem będzie się ciągnął.
niestety nie wiem, gdzie dokładnie jest przerwa w futrze, a gdzie obroża, więc sama to musisz ocenić

Micia jadł wcześniej karmy z kurczakiem (ile by go tam nie było) i nic się nie działo. Bo co - reakcja na olej z łososia lub siemię lniane?

Hmm wcześniej tzn. na kilka dni przed założeniem obroży. I niestety, ona nachodzi bezpośrednio na tę ranę I teraz tak: zdejmować obroży nie chcemy, bo naprawdę spełnia swe zadanie (i już nie mam wrażenia, że coś po mnie łazi i nie mogę zasnąć), ale jakoś działać na to miejsce z raną trzeba. Tylko, że znowu maść zatyka pory w obroży i ona traci nieco na swoim działaniu Jak nie urok, to ...

Miał to być przybłęda szczepiony raz do roku - a wychodzi na to, że jak nie trzeba go czymś smarować, to kłuć i odrobaczać praktycznie co miesiąc Ale pokochałam potwora, cóż zrobić

[Maupa]

A myslalas po prostu o tym, zeby zdjac obroze i nie wypuszczac kota, dopoki sie nie zaleczy?

[anuuuusia]

Maupa nie ma takiej możliwości Rozniósłby cały dom...
To nie jest domowy pieszczoch - to myśliwy, którego życiem jest polowanie i zwiedzanie okolicy. Wolałabym już zdjąć obrożę (którą ma nosić 8-10 miesięcy... tania to ona nie była ) i na nowo walczyć z kleszczorami, niż patrzeć jak się męczy w zamknięciu. Poobserwuje go przez święta, skończę 2-tyg. kurację maścią i zobaczymy, co wet zdecyduje.

Przepraszam za off topic

[Maupa]

Maupa nie ma takiej możliwości Rozniósłby cały dom...
To nie jest domowy pieszczoch - to myśliwy, którego życiem jest polowanie i zwiedzanie okolicy. Wolałabym już zdjąć obrożę (którą ma nosić 8-10 miesięcy... tania to ona nie była ) i na nowo walczyć z kleszczorami, niż patrzeć jak się męczy w zamknięciu. Poobserwuje go przez święta, skończę 2-tyg. kurację maścią i zobaczymy, co wet zdecyduje.

Przepraszam za off topic

A probowalas go zamykac juz wczesniej? Nie na dzien, bo wtedy na pewno bedzie jeczal za starym nawykiem, tylko na troche dluzej?
Wiem, ze Ty go znasz najlepiej i chcesz dla niego dobrze, nie watpie w to - po prostu pytam, bo moze nie probowalas, a okaze sie, ze jakos sobie radzi
Bo dopoki obroza zachodzi na rane, nawet opatrunki (a do nich trzeba wygolic troche siersci dookola) nie pomoga. PO prostu bedzie caly czas zaczepial.

[anuuuusia]

Maupa nie próbowałam na dłużej niż 1 dzień. Najdłużej był zamknięty do godz.16 i to bez jedzenia, ale to było przed zabiegiem kastracji. Świr i agresor mu się włączył Myślałam, że serce mi pęknie tym bardziej, że zaczął mi już po nogach skakać i intensywnie domagać się jedzenia. To trochę inna sytuacja, wiem, no ale...

On w miejscu tej rany praktycznie nie ma sierści i obroża jeździ mu po skórze Na szczęście nie ma stanu zapalnego, żadnego zaczerwienienia itp.

[Maupa]

Maupa nie próbowałam na dłużej niż 1 dzień. Najdłużej był zamknięty do godz.16 i to bez jedzenia, ale to było przed zabiegiem kastracji. Świr i agresor mu się włączył Myślałam, że serce mi pęknie tym bardziej, że zaczął mi już po nogach skakać i intensywnie domagać się jedzenia. To trochę inna sytuacja, wiem, no ale...

On w miejscu tej rany praktycznie nie ma sierści i obroża jeździ mu po skórze Na szczęście nie ma stanu zapalnego, żadnego zaczerwienienia itp.

właśnie - sytuacja jest trochę inna; myślę, że skoro domagał się przede wszystkim jedzenia, to zaczął być agresywny głównie z tego powodu. nie wyłącznie, ale głównie
od obroży w dodatku mogą mu się zrobić otarcia, tak mi się wydaje: skoro człowiekowi się robią na gołej skórze, to kotu też mogą.

ale może załóż oddzielny wątek na Kotach, opisz objawy od A do Z (z tym podejrzeniem alergii też) i wtedy pomoże Ci więcej osób?

[Asia777]

Dziewczyny ja jeszcze odnośnie tego przechodzenia z karmy zbożowej na bez. Właśnie od kilku dni zaczęłam zmiany-kocica super nie ma żadnych problemów , a kocurek ma trochę biegunki-na przemian z kupsztalem w normie.I teraz nie wiem- czy za szybko zmiana: mieszam pół na pól. Może od zera w proporcjach 1:3 na korzyść starej czy odstawić w ogóle i nowa karma.(chodzi mi o inną bezzbożówkę) Myślę, że trochę jeszcze poobserwuje... Nowa karma to TOTW. W kupie nie ma krwi. Mokrą zmienia się na tej samej zasadzie co suchą?Nie mam już starej mokrej, a czasem tą nową ją dostawały i było ok...

[anuuuusia]

Maupa dzięki za pomysł i porady
Na razie to jestem obrażona na niego, bo hrabia mi się na mokre zaczął wypinać Bywa, że jak nie dorzucę kilku chrupek (PoN/Ziwi), to nie zje w ogóle. Idzie powolnym krokiem pod szufladę, gdzie trzymałam próbki Royala od weta Dostał kilka razy do jedzenia jak mi zależało, żeby antybiotyk przyjął po tym czyszczeniu zębów. I tak sobie zapamiętał i wyczekuje: a nuż widelec ona się ugnie i mi da

[Satirra]

Mokrą też możesz mieszać, ale jak wprowadzisz 2 nowe rzeczy na raz, w sensie suche i mokre, to później będziesz mieć zagwozdkę po czym jest brzydka qpa. Nowości najlepiej wprowadzać osobno.
Zawsze możesz dać kocurkowi przez kilka dni odrobinę probiotyku, ja dawałam prokolin+. Jeśli brzydka qpa jest po zbyt szybkiej zmianie karmy to powinno sie wyregulować po kilku dniach.
Możesz też w jego przypadku dać przez jakiś czas większą część starej karmy. Przy wrażliwych jelitach czasami nową karmę wprowadza się tygodniami.

[Asia777]

Mokrą też możesz mieszać, ale jak wprowadzisz 2 nowe rzeczy na raz, w sensie suche i mokre, to później będziesz mieć zagwozdkę po czym jest brzydka qpa. Nowości najlepiej wprowadzać osobno.
Zawsze możesz dać kocurkowi przez kilka dni odrobinę probiotyku, ja dawałam prokolin+. Jeśli brzydka qpa jest po zbyt szybkiej zmianie karmy to powinno sie wyregulować po kilku dniach.
Możesz też w jego przypadku dać przez jakiś czas większą część starej karmy. Przy wrażliwych jelitach czasami nową karmę wprowadza się tygodniami.

No właśnie kocur jest z tych wrażliwszych jakiś czas temu się struł więc wolę dmuchać na zimne Jutro jeszcze poobserwuję i pomyślę,czy pomału nie zacząć od nowa akcji nowa karma Dziękuję

[Maupa]

Mokrą też możesz mieszać, ale jak wprowadzisz 2 nowe rzeczy na raz, w sensie suche i mokre, to później będziesz mieć zagwozdkę po czym jest brzydka qpa. Nowości najlepiej wprowadzać osobno.
Zawsze możesz dać kocurkowi przez kilka dni odrobinę probiotyku, ja dawałam prokolin+. Jeśli brzydka qpa jest po zbyt szybkiej zmianie karmy to powinno sie wyregulować po kilku dniach.
Możesz też w jego przypadku dać przez jakiś czas większą część starej karmy. Przy wrażliwych jelitach czasami nową karmę wprowadza się tygodniami.

No właśnie kocur jest z tych wrażliwszych jakiś czas temu się struł więc wolę dmuchać na zimne Jutro jeszcze poobserwuję i pomyślę,czy pomału nie zacząć od nowa akcji nowa karma Dziękuję

...teraz to już nie wprowadzaj w całości i od razu tylko starej bo to też będzie "nowość" - raczej przesuń proporcje na rzecz starej.

[Boo]

Od około 2 tygodni wprowadzam PoN MLM. Od ładnych paru dni mój Gąbisław, największy maniak suchego, zaczął mi pawić ze dwa razy dziennie Ponieważ ostatnio miał epizod FIC to najpierw odstawiłam mu wszystkie leki, później podałam krem Miamora na odkłaczanie ale nic te "zabiegi" nie pomogły. Przestałam więc dodawać kulek PoNa do TotWa i pawie się skończyły Dziwi mnie to ogromnie ponieważ raz, że Gąbek jada głównie suche, dwa PoNa już raz jadł i nic się nie działo a trzy, wprowadzam nową karmę bardzo, bardzo powoli - w ciągu tych dwóch tygodni zaczęłam od dwóch chrupek a skończyłam na 8-10 chrupkach w porcji, niedużej, TotWa. Chciałoby się zapytać o so chosi?????

[Kotka Milka]

TOTW są ziemniaki czy one nie szkodza kotu? nie lepsza byla by karma z ryzem?

[Maupa]

TOTW są ziemniaki czy one nie szkodza kotu? nie lepsza byla by karma z ryzem?

nie, lepsza jest karma z ziemniakami.
one też nie są dla kota odpowiednie, masz rację (więc może jednak rozważ karmienie samym mięsem ): natomiast w analizie wartości odżywczych, w podpunkcie "zawartość białka" (ono jest dla kotów kluczowe, obok tłuszczu), w karmach ze zbożami - w tym z ryżem - sporo tego białka jest roślinnego. białko roślinne nie jest przez koty przyswajane. ziemniaki nie zawierają białka, tylko skrobię - czyli nie podwyższają sztucznie zawartości białka w całej karmie. ilość białka w karmie z ziemniakami pochodzi w całości z mięsa.
i to jest główny powód.

[Asia777]

Mokrą też możesz mieszać, ale jak wprowadzisz 2 nowe rzeczy na raz, w sensie suche i mokre, to później będziesz mieć zagwozdkę po czym jest brzydka qpa. Nowości najlepiej wprowadzać osobno.
Zawsze możesz dać kocurkowi przez kilka dni odrobinę probiotyku, ja dawałam prokolin+. Jeśli brzydka qpa jest po zbyt szybkiej zmianie karmy to powinno sie wyregulować po kilku dniach.
Możesz też w jego przypadku dać przez jakiś czas większą część starej karmy. Przy wrażliwych jelitach czasami nową karmę wprowadza się tygodniami.

No właśnie kocur jest z tych wrażliwszych jakiś czas temu się struł więc wolę dmuchać na zimne Jutro jeszcze poobserwuję i pomyślę,czy pomału nie zacząć od nowa akcji nowa karma Dziękuję

...teraz to już nie wprowadzaj w całości i od razu tylko starej bo to też będzie "nowość" - raczej przesuń proporcje na rzecz starej.

Heh w sumie racja, lepiej zmniejszyć ilość nowych chrupek Myślę, że tragedii nie ma bo np dziś rano qpa była oks, nie widziałam żeby było coś poza nią a wczoraj jedynie oprócz zwykłej qpy była drugi raz biegunka :/ Może się ułoży-człowiek chciałby już żeby dziadostwa nie dawać tylko tą lepszą karmę, ale to nie takie hop siup