
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
OlaLola pisze:Czas napisać co u nas. Generalnie kiepsko.... Maja nie chce się masować i nie chce używać nóżki. Nawet jak szybko biegnie to używa trzech łapek i najczęściej się przewraca... Jedynym na prawdę działającym sposobem są zabawki na sznurki... Ona uwielbia jak coś rusza, jest gdzieś zawieszone i wtedy stoi na łapce, podpiera się, zapomina o Bożym świecie...
im lepsza zabawka tym lepiej. póki co ma zawieszone jakieś myszki, kulkami z papieru np nie chce się bawić, tunelem który mamy ( ten z piłką w środku) póki co też nie jest zachwycona. Więc jakby ktoś miał nadwyżkę wędek, piórek czy czegoś to chętnie przyjmiemy. U nas w zoologu straszne badziewie, dwa razy kot walnie łapką i po piórkach.... na razie staramy się coś wymyślić żeby się Mai podobało...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, nfd i 26 gości