Łódź. Farciarz, który mijau fatra pomaga teraz innym kotom!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 10, 2014 7:48 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Skromny bazarek ode mnie viewtopic.php?f=20&t=161594

Zapraszam :)
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Czw kwi 10, 2014 11:07 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Ewa ma duży kłopot z internetem :cry: Ale mamy nowe wiadomości:
Justyna M. Warszawa 100,00 zł
Gleb P. Rzeszów 25,00 zł
Zofia S. Łódź 50,00 zł
Jolanta W. Łódź 20,00 zł
Daria R. Łódź 4,00 zł
Monika Z. Sosnowiec 100,00 zł
Magdalena Z. x 70,00 zł
Monika P. Kraków 50,00 zł
Aleksandra M. Mysłowice 35,00 zł
Barbara G. 100,00 zł
Małgorzata S. Katowice 20,00 zł
Dagmara P. Wrocław 50,00 zł
Magdalena Z. 100,00 zł
Katarzyna S. Syców 50,00 zł
Niestety, nie znamy ników :cry:

Tak napisała Ania:
Bardzo wszystkich przepraszam, ale domowy Internet mi padł, a w pracy straszny młyn, siedziałam po godzinach i nie bardzo miałam siłę na cokolwiek więcej…. To wpłaty na koniec tygodnia - 774zł!!!!! Kolejne zaktualizuję.
Bardzo, bardzo dziękujemy. Rachunek z lecznicy 200zł, skan wraz z wypisami załączam. Nie mam paragonów na pozostałe rzeczy, zwyczajnie nie pomyślałam, że będą potrzebne…
Wypisy, faktura
Nie wiem, czy dotarła króciutka wiadomość z 6 kwietnia? Wysłałam ją smsm Ewie - kocurek czuł się już nieźle, uciekł z klatki przy sprzątaniu - oczywiście na przednich łapkach, tylne jeszcze ciągnął za sobą. Był na kontroli w lecznicy, wszystko jest na dobrej drodze. Wczoraj zrobił, w klatce oczywiście, kilka kroków w normalnej pozycji. Z klatki nie jest wypuszczany, nie wolno - musi mieć ograniczenie ruchu. Nudzi mu się, więc sporo czasu spędza na kolankach - mruczy wtedy, przeszczęśliwy.
Obrazek
Apetyt ma - ale najchętniej je wtedy, kiedy miseczkę podaje się kotkowi pod nosek, czule przy tym gadając.Obrazek
Nie bardzo wiem, czy mogę o to prosić, ale… przed Farciarzem do lecznicy trafił ciężko zatruty kotek, już ma dom, ale faktura wisi niezapłacona…. Napisze o nim więcej, postaram się jak najszybciej,
No i Marika opowiedziała mi więcej o szczegółach znalezienia Farciarza, naprawdę miała wielkie szczęście, też napiszę.
I o suni, która od kilku dni jest u niej - spod sklepu….

Wypisy wstawię jak zmienię pdf na jpg - jeszcze nie wiem jak, ale się dowiem. No i Ewa będzie narzekać, że zdjęcia wielkości znaczków pocztowych....
I kto tu mruczy<- to nasz blog, można poczytać i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie
kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

hikora

 
Posty: 763
Od: Czw sie 23, 2012 5:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2014 14:21 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

hikora pisze:[...]No i Ewa będzie narzekać, że zdjęcia wielkości znaczków pocztowych....

narzekam
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2014 14:23 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

no wiesz hikoro!
takie mi minaturki wstawiłaś
wcale na nich nie widać jaki jestem piękny
Farciarz napisał
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2014 14:40 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Ale, Farciarzu, wystarczy kliknąć, żeby zobaczyć w pełni Twoją urodę...
I kto tu mruczy<- to nasz blog, można poczytać i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie
kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

hikora

 
Posty: 763
Od: Czw sie 23, 2012 5:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 10, 2014 15:09 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Ja też poklikałam, żeby zobaczyć ślicznego kocurka w całej okazałości :D

Bardzo się cieszę, że jest na dobrej drodze by wyzdrowiał :)
Trzymam mocno kciuki :ok:
Jest pięknym koteczkiem :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw kwi 10, 2014 15:46 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

hikora pisze:Nie wiem, czy dotarła króciutka wiadomość z 6 kwietnia? Wysłałam ją smsm Ewie

kocurek czuł się już nieźle, uciekł z klatki przy sprzątaniu - oczywiście na przednich łapkach, tylne jeszcze ciągnął za sobą.
Był na kontroli w lecznicy, wszystko jest na dobrej drodze. Wczoraj zrobił, w klatce oczywiście, kilka kroków w normalnej pozycji.
Z klatki nie jest wypuszczany, nie wolno - musi mieć ograniczenie ruchu.
Nudzi mu się, więc sporo czasu spędza na kolankach - mruczy wtedy, przeszczęśliwy.

Obrazek

Apetyt ma - ale najchętniej je wtedy, kiedy miseczkę podaje się kotkowi pod nosek, czule przy tym gadając.

Obrazek


cudny :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 6:42 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

wpłata za koci portret od Agneski pójdzie od razu na konto podane w 1. poście :)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt kwi 11, 2014 8:04 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

dziękujemy bardzo w imieniu!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 8:53 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Poszla :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie kwi 13, 2014 12:14 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

w pierwszym poście będę umieszczała wpłaty i faktury lub paragony
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 14, 2014 21:14 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

jutro powinna być kaska za torbę ...

a jak się miewa Farciarz ???

może nowe foty ???
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro kwi 16, 2014 8:56 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Wpłaciłam dzisiaj na konto Farciarza 65 zł. Będą jeszcze trzy dychy :ok:
Obrazek Obrazek

bakakaj

 
Posty: 835
Od: Pon mar 26, 2012 7:37
Lokalizacja: Parczew

Post » Śro kwi 16, 2014 12:43 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Ania napisała do mnie mejla:
-----------------------
Nie zdążyłam napisać o tym trutym kociaku Rumcajsie, o szczegółach znalezienia Farciarza, a już wiem, że poraniony kot pojawił się w EC4 - tam, gdzie pracuje Kania66 - mało pisze na forum, ale stara się dużo robić. Jej charakter? Malutkie mieszkanie w kamienicy, trójka dzieci, pies, a kiedy się poznałyśmy, dziewczyna bez wahania wzięła osiem (!!!!) chorych kociaków do domu. Ten poraniony będzie łapany dziś wieczorem.

Wracam do Farciarza - jest u Mamy Mariki, Marika tam dojeżdża, trudno mi o zdjęcia i bieżące wiadomości - w tej chwili po prostu trwa powolne zrastanie się połamanej miednicy, bez jakichś spektakularnych zmian.

Marika dokładniej opowiedziała mi znalezieniu Farciarza - nie widziała samego momentu potrącenia, zobaczyła kotka leżącego na środku jezdni. Myślała, że nie żyje, chciała się zatrzymać, by po prostu przenieść ciałko na pobocze. To ruchliwa Strykowska, zanim stanęła, upłynęła chwilka - spojrzawszy znów na kota, zauważyła, ze zmienił położenie - więc jednak żył. Ale znów, nim udało się jej do niego podejść, przejechał samochód - na szczęście nie po nim, a obok. Kolejny samochód Marika zatrzymała - by kierowca trochę przyblokował ruch i by mogła bezpiecznie ze środka w końcu bardzo ruchliwej drogi zabrać kota - nie wiedziała przecież, jak się zwierzak zachowa, czy oswojony i pozwoli się spokojnie wziąć na ręce, czy dziki albo bardzo przerażony będzie się bronił, uciekał. Kierowca w dość niewybredny sposób skomentował jej zainteresowanie „ścierwem, które trzeba kopnąć do rowu” - to cytat, ale poczekał.
A dalej już wiecie.
Dzięki Marice kociak żyje, dzięki Wam może być leczony.
Pewnie niedługo po świętach trzeba będzie szukać mu domu…
Dziękuję bardzo za wpłaty.

-----------------------
w pierwszym poście uzupełniłam wpłaty
sprawdzajcie proszę czy wszyscy są
przekazywanie informacji o wpływach na konto przebiega przez parę osób
nie trudno więc o przeoczenie

-----------------------
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 19, 2014 21:28 Re: Łódź. Kochani, sprawmy by Farciarz miał dalej fatra!

Obrazek

życzą Bella, Rysia i Duzi
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 78 gości