Alienor pisze:A na niego obróżka uspakajająca nie działa? Bo na moją Kotori działa świetnie, wiem o kilku innych kotach gdzie bardzo pomogła, ale były i koty, które się na nią uczuliły lub nie reagowały.
Nie ,miał obróżke,dostawal calm też,ale on kojarzy kuwete z bólem,dlatego leje gdzie indziej,kupe robi do kuwety
No nic jestesmy 'skazani"na siebie,z drugiej strony ma kot szczęscie,ze siura i nie wyleciałó z domu...stary nie ejst,ale chyba za gruby
Tak jak pisalam wczoraj:dotarły do mnie wpłaty:
-50zł od meg11 "na czynsz za maj"-dziekuję

-100zł -od P.Joanny L.z Warszawy"wpłata stała na Serafinke"-bardzo dziękujemy
-100zł -od P.Joanny L.z Warszawy"koty Pani Basi-na środki higieniczne,żwir"-bardzo dziekuemy
Stowarzyszenie Życie dla Zwierząt przelało mi dwie wpłaty od darczyńców :
-25zł od P. Magdaleny R.z Warszawy-bardzo dziekuję
-40zł-od P.Agaty S z Goliszowa-bardzo dziekujemy
Prawde mówiąc trochę się stresowałam,że niedługo badania,a środki sa jakie sa(nie ma),a tutaj juz na podstawowe badania jest,wiec 'zeszło"ze mnie stresowo
Oczywiście zbieramy dalej,bo do wyników będziemy od razu robic cukier,żeby tych kotów nie ciagac.Nie wiem jak to będzie z transportem,ale chyba trzeba będzie taksówkę wynajac i wszystkie koty na raz zawieźc.To ok 50zł w jedna strone i tyle samo z powrotem,ale prawda jest taka,ze bez gadania i jęczenia "małza"to załatwie może.No,ale jeszcze to sobie pzremyslę i opracuje tak jak będzie trzeba.
Kociaki jedza ,bawia się ,pokichuja ,to jeden to drugi,ale cóz się dziwic pogoda jest jaka jest:raz zimno,zaraz słońce to i człowieka takie hustawki moga osłabić.
Poza tym na razie ok,tyle ,z esie meldujemy w komplecie.
Dzisiaj mój syn poszedł się pobawic do kotków,bardzo chiał z nmi sobie posiedziec,ale do zabawy pzryszła tylko Serafinka i tylko po to,żeby na kolankach posiedziec.Syn mówi:"mamusiu,one na ciebie to czekaja,a jak ja ide to dalej zaglądaja,czy się nei pojawisz'.
To dobrze z drugiej strony,bo to znaczy,ze ze mna czuja się bezpieczne.
Jako,że kupiłam zabawki i drapaki kotom wstawimy tutaj z Małgosia skan zakupyu,oczywiście Drapak duzy i gąsieniczka sa białaczkom,tak jak i czesc zabawek,czesc z mysla o moich "wariatach"kupiłam,wiec wstawimy tutaj to tylko dla pokazania,nie dla rozliczenia,czy wyliczania.
Pozdrawiamy serdecznie,odezwe się jak bede maiła chwilę,dizsiaj wieczorem u koteczków znowu posiedze,teraz "obskakuję"10kwet łacznie,wiec gładko nie ma
