Miałam własnie pierwsze zapytanie o Fantę, ale to chyba nie jest dobry dom dla kota-maleńkie dziecko-10 mies., poprzedni kotek uciekł, przez nieuwagę 2 miesiące temu.
Państwo oczekują, by kot nie wskakiwał do dziecka, a jak tu zagwarantować,że nie będzie wskakiwał, skoro kocha leżeć w pościeli?
Małe dziecko jest tak absorbujące,ze nie sposób spuścić go z oka, a co dopiero dopilnować kota, by nie uciekł, nie mając odpowiednich zabezpieczeń?
Powiedziałam o wiz. przed i poadopcyjnych, o umowie adopcyjnej, ale to nie dom dla Fanty, na wsi ludzie nie przywiązują takiej wagi do życia zwierzęcia-kot zaginął-bierzemy innego
