
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:Nie płacz - koty widzą i się denerwują!
Tiara ma zły dzień.
Nic nie jest niepotrzebne - chcieliście dobrze, sterydy na dłużej to paskudztwo, po prostu nie zadziałało.
Czasem trzeba konsultować u kilku wetów, albo...mieć absolutne zaufanie do któregoś.A o to chyba najtrudniej.
kotkins pisze:Du*** że tak powiem.
Sterydy skrócą jej życie.
Aczkolwiek lepiej żyć krócej w komforcie.
Przykro mi.
Bardzo.
Czytamy, czytamy.
Tylko co tu powiedzieć Ala?
kotkins pisze:Ala a jakby spróbować Gajce podnieść odporność?
Wiesz, tak się działa z alergikami, jak są odporniejsi to sobie lepiej radzą z uczuleniami.
Powiem szczerze : ja się zastanawiam nad tym, czy ten kotek nie ma jakiejś choroby autoimmunologicznej.
Pogadam z moi weterynarzem (wreszcie mam sensownego!), jest miły i chętnie się uczy. Podpytam.
alab108 pisze:I tak nikt nie czyta specjalnie tego wątku![]()
Ludzie mają tyle swoich problemów
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 85 gości