
Jutro mam się z nią spotkać,moja
Oliwka właściwie mnie nie zna.....tu nastąpiła odwrotność pierw dzieci potem szaleństwo....ja jej nie oceniam ,widać czegoś w jej życiu brakło...
Jadę do domu ,szyja i gardło boli i pali...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze:No tak ,ulg ja zdecydowanie teżnawet dwa stada
![]()
Zupełnie nie mam z wnuczką kontaktu ,skutecznie zostaliśmy usunięci z ich życiaa teraz mam dostać dwójkę pod skrzydła....pomogę ile będę mogła.
Zawsze jej mówiłam ze może na mnie liczyć nie zależnie od sytuacji to moja wnuczka .
rodzice może pomogą ,ale po godz. 15 .kaja888 pisze:Dorciu a rodzice jej nie mogą pomóc?
LimLim pisze:Dorcia to o której Ty będziesz wstawała rano?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101, Wojtek i 140 gości