Jak przekonać kota żeby wrócił?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 06, 2014 21:40 Jak przekonać kota żeby wrócił?

Moi drodzy.Zacznę od tego, że tydzień temu mój kocurek ( kastrat ) wymknął się przez balkon, uciekł i nie chce wrócić. Przeczytałem poradnik zamieszczony na tym formum, wychodzę wieczorami i szukam i czasami udaje mi się go dostrzec aczkolwiek nie daje się do siebie zblizyc. Oczywiście wyniosłem jego miskę, przed blok do której wrzucam jego karmę, wysypalem nawet nieco piasku z jego kuwety aby czuł swój zapach. Niestety wokół jest mnóstwo miejsc gdzie może się schować ( łaki, chaszcze, ogródki działkowe ) i trudno go zlokalizować. Obawiam się również, że może dołączyć do stada żyjących na dziko :/ nie wiem już co mam robić.
Zastanawiam się, czy jak mu przejdzie stres związany ze zmianą otoczenia, to będzie bardziej skory do powrotu?

mariner

 
Posty: 2
Od: Nie kwi 06, 2014 21:15

Post » Pon kwi 07, 2014 8:01 Re: Jak przekonać kota żeby wrócił?

mariner pisze: Obawiam się również, że może dołączyć do stada żyjących na dziko

To chyba lepiej, jeśli twój kot ma do kogo dołączyć. W grupie raźniej. Samotnie, rozpieszczony domowym życiem, nieprzyzwyczajony do życia na "wolności", miałby bardzo ciężko. Nie zostaje ci nic innego, jak wejść w bliższą znajomość z okolicznymi bezdomniakami. Zorientuj się, czy jest tam jakiś karmiciel. Jeśli tak, nawiąż z nim kontakt. Tacy ludzie są bardzo pomocni. Znają dokarmiane koty, dostrzegają pojawienie się jakiegoś "nowego". Nie ustawaj w podkarmianiu kota. Bo jeśli nie będzie miał co jeść, może udać się w dalszą wędrówkę w poszukiwaniu jedzenia.
Czy on przychodzi zjeść to, co wysypujesz przed blok? Czy okleiłeś całą okolicę ogłoszeniami ze zdjęciem i nr telefonu? Kot - szukając czegoś "swojskiego" - może próbować wchodzić do czyjejś klatki w bloku. Ludzie muszą wiedzieć, że mają go nie przeganiać, tylko przymknąć i dzwonić po ciebie.
Jeśli podejście do kota nie wchodzi w grę, bo ucieka przed tobą, nie będzie innego wyjścia jak pożyczyć klatkę-łapkę i czaić się na kota... Powodzenia! :ok:

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Pon kwi 07, 2014 8:11 Re: Jak przekonać kota żeby wrócił?

Niestety niektóre koty domowe nawet swoim opiekunom nie pozwalają się do siebie zbliżyć na dworze.
Jak wcześniej napisano podkarmiaj kota, a w razie czego szukaj, gdzie możesz pożyczyć klatkę łapkę.
No i trzeba już pomyśleć o zabezpieczeniu balkonu, żeby drugi raz się coś takiego nie zdarzyło.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 07, 2014 9:26 Re: Jak przekonać kota żeby wrócił?

Oczywiście całe osiedle postawione w stan gotowości, dzięki czemu wiem że kot podchodzi pod bloki, ogłoszenia. Martwią mnie ogródki działkowe, bo tam koty lubią się zaszyć a dostęp do nich jest utrudniony :/ Niestety nie wiem czy karmę zjada mój kot, ale i tak myślę że warto dokarmiać. Będę szukał zatem klatki łapki, wcześniej jednak muszę zlokalizować jego kryjówkę. Czy ktoś ma doświadczenie z klatką łapka?

mariner

 
Posty: 2
Od: Nie kwi 06, 2014 21:15

Post » Pon kwi 07, 2014 10:39 Re: Jak przekonać kota żeby wrócił?

mariner pisze:Czy ktoś ma doświadczenie z klatką łapka?

Ja już tak :lol: Klatka-łapka jest łatwa w obsłudze.Do srodka trzeba włożyć jakiegoś 'śmierdziela" , typu whiskas supreme, wędzoną rybę...itd.Trzymam kciuki, aby kota udało się złapać :ok: :ok: :ok:
A może warto przy okazji wyłapać kotki działkowe i je wysterylizować? Gmina miewa talony na bezpłatne sterylki.Pomyśl o tym.Tyle jest niechcianych kociąt, głodują i marzną, są prześladowane :cry: Tutaj mnóstwo osób się tym zajmuje, a u mnie właśnie na tymczasie dwie działkowe kotki i łapiemy dalej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości