SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 03, 2014 15:34 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska pisze:Koty używają trawy do oczyszczania układu pokarmowego. Roślin surowych koty nie trawią (dlatego w naturze ich nie jedzą w celu zaspokojenia głodu), dlatego trawa (tak samo ziarenka itp.) tak jak w kota weszły, tak samo wyjdą. Brzydki zapach nie jest spowodowany samą trawką - raczej tym, że w jelitkach było coś, co być nie powinno i trawa wymiotła.

Owies wysiany jest taką samą trawą jak każda inna, ale o delikatnych źdźbłach (każde zboża to trawa, a ziarna np. pszenicy to po prostu nasiona tej trawy). Jeżeli jest dużo śluzu (albo co gorsza krew), to może być też znak, że kotek ma sporo kłaków - czasami kilka razy się pasie i nic, a któregoś dnia po prostu wymiotuje pilobezoarami (czasami kilka razy nawet samą śliną, zanim się taki filc odklei i wyjdzie). W każdym razie zabieranie trawy to zły pomysł - raczej musisz ustalić, dlaczego kot ma tak silną potrzebę jej jedzenia (zakłaczenie? niestrawność/wzdęcia z powodu nietolerancji pokarmowej lub zaburzeń flory jelitowej? wysoki mocznik i spowodowane nim mdłości?). Ile lat ma kiciuś i co je na co dzień? Dajesz jakieś probiotyki lub preparaty albo leki?


Dzień dobry :)

Dziękuję bardzo za odzew.
Kocurek ma 4 lata i rzeczywiście ostatnio miał problem z kłaczkami. Nie wymiotował, zauważyłam jednak, że ma zaparcia + niestety pojawiło się troszkę jasnej krwi w kupce.
Po konsultacji z wetem i wizycie w lecznicy zastosowałam pasty na kłaczki + jednorazowo parafinkę, kupka się unormowała, sporo "warkoczyków" z kłaczków wydalił i problem wydawało się, że ustał ( to było w zeszłym miesiącu). Po jednej paście w ogóle dostał biegunki, wetka kazała odstawić i było już wszystko w porządku.
Zasiałam owies po raz pierwszy, dostał doniczkę pod nosek i rzucił się na niego jak oszalały, po prostu wcinał jak mięsko, całe źdźbełka połykał :roll:
I już następnego dnia pojawił się ten problem z brzydką, śmierdzącą kupką ze śluzem na końcu + całe niestrawione kawałki trawki (jelita drożne). Krwi już nie ma.
Na co dzień kocurek wcina TOTW suche, surowe mięsko i puszki GranataPet - to je od dawna i nic nigdy się nie działo. Żadnych leków nie przyjmuje.
Dzisiaj zrobił już ładniejszą kupkę, ale dalej ze śluzem. Postawiłam z powrotem owies na parapecie i rzucił się na niego od razu.
Zaznaczę, że nie wymiotował nigdy kłaczkami a owies dostał pierwszy raz w życiu.
Zdaję sobie sprawę, że wizyta kontrolna nas nie ominie, badania krwi, może nawet UGS brzuszka, po prostu troszkę się wystraszyłam czy takie problemy brzuszkowe mogła spowodować trawa, bo np. mój młodszy kociak trawy nie tyka w ogóle.
Dodam, że Muszeron miał robione dokładne badania krwi, kupki i USG brzucha kontrolnie w październiku 2013 - wyniki bardzo dobre.
Czyli z tego wynika, że dalej może być zakłaczony...

Dziękuję, każda rada na wagę złota :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw kwi 03, 2014 15:46 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Tak, najprawdopodobniej po prostu ma kłaki. Jasna krew pochodzi z jelit (jeśli byłaby z żołądka, to byłaby strawiona, czyli ciemna) - śluz też. Pasty odkłaczające mają różne "ciekawe" składniki, więc niestety potrafią rozregulować jelita - dlatego trzeba uważać. Spróbuj może dodawać mu do jedzenia zmielone siemię lniane (1/2 do 1 łyżeczki dziennie - ale zmiel sama i zalej wrzątkiem na godzinę, a później wymieszaj z jedzeniem) - jeśli nie zechce, to spróbuj z psyllium (plantago ovata) - jest do kupienia np. w ekozwierzak.pl lub eko-pies.pl - 1/2 łyżeczki zalej 3-4 łyżeczkami wrzątku i niech minimum 2h postoi - dodaj do jedzenia; siemię czy psyllium działa łagodniej niż pasty, więc są bezpieczniejsze. No i wyczesuj kota (najlepiej co 1-2 dni) - jeśli ma gęste futro, to nawet jeśli nie jest długowłosy, może się zakłaczać - szczególnie, że w tym roku zima była żadna, wiec jest jedno wielkie linienie jesienno-wiosenne i wiele osób ma znacznie większe problemy z kocim zakłaczeniem niż w poprzednich latach.

Jeśli się tak pasie, to niech to robi pod kontrolą - dawaj mu trawę, jak jesteś w domu, a zabieraj na noc i jak wychodzisz - na kudły to, co zje przy Tobie mu wystarczy. Jeśli by zaczął wymiotować śliną podbarwioną krwią (taka różowawa będzie), to mu wtedy trawę całkiem zabierz, żeby żołądek uspokoić. Kłaki powodują podrażnienie żołądka - jak długo zalegają, to mogą prowadzić do nieżytów a nawet wrzodów - wtedy kot zaczyna wymiotować po zjedzeniu czegokolwiek (i bez jedzenia z głodu też, bo kłaki podrażniają żołądek pobudzając wydzielanie kwasu solnego, a jedzenia brak). W każdym razie zakłaczenie niby drobna rzecz, ale potrafi namieszać w kocim zdrowiu.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Czw kwi 03, 2014 15:57 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska pisze:Tak, najprawdopodobniej po prostu ma kłaki. Jasna krew pochodzi z jelit (jeśli byłaby z żołądka, to byłaby strawiona, czyli ciemna) - śluz też. Pasty odkłaczające mają różne "ciekawe" składniki, więc niestety potrafią rozregulować jelita - dlatego trzeba uważać. Spróbuj może dodawać mu do jedzenia zmielone siemię lniane (1/2 do 1 łyżeczki dziennie - ale zmiel sama i zalej wrzątkiem na godzinę, a później wymieszaj z jedzeniem) - jeśli nie zechce, to spróbuj z psyllium (plantago ovata) - jest do kupienia np. w ekozwierzak.pl lub eko-pies.pl - 1/2 łyżeczki zalej 3-4 łyżeczkami wrzątku i niech minimum 2h postoi - dodaj do jedzenia; siemię czy psyllium działa łagodniej niż pasty, więc są bezpieczniejsze. No i wyczesuj kota (najlepiej co 1-2 dni) - jeśli ma gęste futro, to nawet jeśli nie jest długowłosy, może się zakłaczać - szczególnie, że w tym roku zima była żadna, wiec jest jedno wielkie linienie jesienno-wiosenne i wiele osób ma znacznie większe problemy z kocim zakłaczeniem niż w poprzednich latach.

Jeśli się tak pasie, to niech to robi pod kontrolą - dawaj mu trawę, jak jesteś w domu, a zabieraj na noc i jak wychodzisz - na kudły to, co zje przy Tobie mu wystarczy. Jeśli by zaczął wymiotować śliną podbarwioną krwią (taka różowawa będzie), to mu wtedy trawę całkiem zabierz, żeby żołądek uspokoić. Kłaki powodują podrażnienie żołądka - jak długo zalegają, to mogą prowadzić do nieżytów a nawet wrzodów - wtedy kot zaczyna wymiotować po zjedzeniu czegokolwiek (i bez jedzenia z głodu też, bo kłaki podrażniają żołądek pobudzając wydzielanie kwasu solnego, a jedzenia brak). W każdym razie zakłaczenie niby drobna rzecz, ale potrafi namieszać w kocim zdrowiu.


Bardzo dziękuję :)

Tak też zrobię i spróbuję najpierw podać siemię. Owies zabiorę na noc i dostanie tylko jak będę w domu.
Muszek nie jest długowłosy ale ma bardzooooo gęstą sierść (jest puchaty), czeszemy go codziennie, co zresztą bardzo lubi i rzeczywiście ostatnio cała szczoteczka jest w sierści, dużo z niego wyłazi.
Wiem, że z kłaczkami nie ma żartów, w skrajnych przypadkach nawet potrzebna jest operacja, dlatego będę działać :)

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję ślicznie za tyle cennych informacji :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw kwi 03, 2014 21:44 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Rilla07 pisze:Dobry wieczór :)

Mam pytanie odnośnie problemów z brzuszkiem u kocurka w związku z trawą - owsem (jeśli taki związek istnieje).

W niedzielę pierwszy raz dałam moim kotom owies posiany w doniczce.
Wczoraj starszy kocurek - Muszu zjadł tej trawy dosyć dużo, dosłownie pasł się jak krówka :roll:
Dzisiaj zrobił brzydkiego kupalka (uwaga teraz będzie u kupci ze szczegółami, nie czytać jedząc), to znaczy na początku kupka w miarę normalna, ale końcówka biegunkowa, mnóstwo śluzu a w nim bardzo dużo niestrawionej trawki. Przy tym intensywny zapach, którego zwykle nie ma.
Nic innego nowego do jedzenia nie dostał, stąd moje pytanie, czy taka reakcja może być na sporą ilość owsa?
Nie pozwalać już mu skubać?

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie :)



Witam!
Ja czasami sieję owies kotkom ostatnio mam młodego w rodzinie i na początku nie kumał o co chodzi Ramzes mu pokazał co się robi z trawką, jednak nie napalił się jak szczerbaty na suchary, trochę podskubie od czasu do czasu i tyle. Mam koty od 20 lat i zdarzało się, że kupa wisiała na trawce i później było nieprzyjemnie jak kotek chciał się pozbyć bo saneczkował smarując wszystko kupą. Nie miał żaden biegunki. Może po prostu najadł się za dużo :roll:

Wienia

 
Posty: 5
Od: Pon mar 31, 2014 21:17

Post » Czw kwi 03, 2014 22:25 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska pisze:Nigdy nie wolno podawać kości ugotowanych!!! To duże ryzyko uszkodzenia jelit - albo surowe, albo wcale. Poczytaj: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2070


Co do suplementów - mączka kostna ma też fosfor w sporej ilości - stąd często jest w karmach (skorupki mają go znikomo mało) - jeśli dajesz dodatkowo suche, to koty i tak mają fosforu za dużo, więc lepsze były by skorupki; poza tym jeśli chcesz dawać kości, to mączka kostna już niepotrzebna. Ale lepsza mączka kostna niż nic, niemniej jednak sam odpowiedni stosunek wapnia do fosforu to dosyć dla kości, ale dla nerek za mało - dla nerek i poziom wapnia, i poziom fosforu nie mogą być zbyt wysokie.


Najłatwiej by było, gdybyś na początek po prostu skorzystała z gotowych przepisów w receptariuszu, a resztę czytała powoli sukcesywnie.

Jak dajesz TC Premix, to dodajesz tylko mięso (część mięsa - ok. 15 % powinny stanowić serca) oraz wątrobę (o ile nie używasz tc premix plus, które tę wątrobę ma) - wtedy mączka kostna ani olej z łososia są Ci niezbyt potrzebne (choć olej z łososia możesz dać dodatkowo - byle nie przesadzić, bo za dużo omega 3 też nie jest zdrowe, aczkolwiek koty raczej cierpią na niedobory niż nadmiar). Z rybami uważaj tylko, żeby było to takie z listy bezpiecznych (bez tiaminazy i triox). Skrzydełka to może być kilka% - resztę powinno stanowić mięso i to tłuste (kurczak jest chudy - może być dodatkiem do np. tłustej wołowiny; udka ze skórą i jak dodasz jeszcze dodatkową skórę obdartą z udka dla Ciebie będzie OK).

Co do chrupek - Orijen OK: ma 20% węglowodanów, ale w mięsie nie masz wcale, więc średnio wyjdzie OK, ale RC (i inne zbożowo-odpadowe) lepiej odstaw: im szybciej tym lepiej. Dlaczego? Na początek przeczytaj to: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=233


Jak coś jest niejasne, to pytaj - zawsze ktoś z BARFujących Ci pomoże (żeby nie drażnić ludzi tutaj BARFem, to zapraszam do rejestracji na BŚ, przedstawienia zwierzaków w powitalni /i siebie też/ oraz zadawania pytań np. w wątkach dla początkujących - to ułatwia życie).

dzięki, właśnie zarejestowałam się na BŚ

Wienia

 
Posty: 5
Od: Pon mar 31, 2014 21:17

Post » Pt kwi 04, 2014 14:56 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Witam
Chciałabym prosić Was o pomoc w sprawie karm kocich oczywiście :)

Przejrzałam ten wątek, żeby nie powielać pytań noi zaznajomić się z tematem i jakieś wnioski mam, ale może indywidualnie doradzicie coś jeszcze.

Do rzeczy:
Mam dwa koty -prawie 4 letniego Bonda i Fibi w tym samym wieku. Jedno i drugie kastrat. Do tej pory karmione źle :x tzn. sklepowe dziadostwo (Whiskas, Purina, Kit kat)-nawet nie wiedziałam, że tak złe... Po zatruciu kota zaczęłam się doszkalać i zamierzam zmienić jedzenie i stosować się do jakiś norm, a nie w cały świat jak do tej pory.

Obecnie kot kończy royala weterynaryjnego sensivity control.

Co w miarę rozsądnego cenowo można by im podawać?
Myślę nad polecanym tu TOTW jako suchą- coś jeszcze dobrego i cenowo i składowo???Weta mówiła, że dla steryli ale doczytałam tu, że to nie ma sensu??

Mokra- coś tu ktoś wspominał oo winstonie na tackach??przyzwoite??patrzyłam w sklepie i szału nie było chyba 10% mięsa??
Poza tym na pewno od czasu do czasu kuraka ugotuje i im dam.

Dzienna dawka jakoś 60gram - koty 4-5 kg ale tylko przy samym suchym... Jak to obliczyć zakładając ze codziennie rano np mokrej troszkę/czasem kurak, a potem już tylko sucha?Nie mam wagi kuchennej...


A no i najkorzystniej wychodzą karmy po 7-10kg. Przechowywanie tylko ta folia zgrzewana??a worki próżniowe do ubrań??Jakieś inne pomysły??

Przepraszam za długość postu :oops: ale mam misję i chcę się do niej dobrze przygotować, a każda rada doświadczonych cenna 8)

Asia777

 
Posty: 254
Od: Czw mar 27, 2014 12:28

Post » Nie kwi 06, 2014 11:31 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Asia777 pisze:Witam
Chciałabym prosić Was o pomoc w sprawie karm kocich oczywiście :)

Winstony nie są dobre - niektórzy nimi karmią i uważają, że są OK, ale skład mówi co innego. Odnośnie ile czego dawać - zarejestruj się i wtedy na końcu postu będziesz mogła pobrać liczydło dla kota, gdzie wpisujesz parametry karm, wagę kota i wylicza Ci, czy je dość / za mało / za dużo. Kuraka możesz wpisać jako przekąskę (dane o białku i tłuszczu możesz wziąć np. ze strony ilewazy.pl).


--------------------------------------


Znowu na BŚ wypłynął temat problemów po bezzbożówkach (wymioty, biegunki i krew w kale), który tutaj też bywał kilka razy poruszany - zainteresowanych relacjami tych, których to spotkało i co było przyczyną (a nie tylko jak zamaskować objaw) zapraszam do lektury i oczywiście dyskusji.
Ostatnio edytowano Nie kwi 06, 2014 11:35 przez czarnekoty123, łącznie edytowano 1 raz
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie kwi 06, 2014 12:45 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Dziękuję za odp. Kurcze zmartwiły mnie te reakcje po bezzbożówkach :/ Może jednak Sanabella boscha??? O niej myślałam początkowo... Mam mętlik ;/ nie chciałabym zaszkodzić futrom a jeden już miał sensacje żołądkowe :?

Asia777

 
Posty: 254
Od: Czw mar 27, 2014 12:28

Post » Nie kwi 06, 2014 13:13 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Zmartwiły i w związku z tym chcesz zbożówki dawać? Kobieto, czy Ty rozumiesz w ogóle, że problemem nie są bezzbożówki tylko rozwalone (chore) jelita, którym trzeba pomóc, a podając zboża dalej maskujesz tylko problem, ale w tle go pogłębiasz? A zalinkowany w postach artykuł pisze o chłoniakach jelit i badaniach (obserwacjach), które wykazywały, że właśnie zaczynało się od wymiotów (niby "za dużo zjadł" itd. lub biegunek). To nie bezzbożówki są problemem tylko chore jelita. Nie mogą - ręce mi opadły.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie kwi 06, 2014 13:31 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Dobrze, nie musisz tak agresywnie.. Nie muszę wszystkiego wiedzieć...Ale staram się dowiedzieć :roll: Poza forum nie mam nikogo kto podawałby coś innego niż w najlepszym wypadku rc. I nie -to mnie nie tłumaczy bo to moje kot i ich zdrowie, ale dopiero zaczynam drogę dokształcania i staram się doinformować.

Asia777

 
Posty: 254
Od: Czw mar 27, 2014 12:28

Post » Nie kwi 06, 2014 13:39 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Asia777 pisze:Dobrze, nie musisz tak agresywnie.. Nie muszę wszystkiego wiedzieć...Ale staram się dowiedzieć :roll: Poza forum nie mam nikogo kto podawałby coś innego niż w najlepszym wypadku rc. I nie -to mnie nie tłumaczy bo to moje kot i ich zdrowie, ale dopiero zaczynam drogę dokształcania i staram się doinformować.

Sanabelle Bosch jest zbożowa i należy do tych karm, których chcesz uniknąć - świadomość tego, że zboża szkodzą, już masz. wystarczyło więc przeczytać jej skład. a gpolomska pracuje w tym temacie (i karm, i tutaj na wątku) od dawna i po prostu nie ma tyle cierpliwości już, co kiedyś, czemu się szczerze mówiąc specjalnie nie dziwię ;) Ty przyszłaś po poradę, ale jak wszędzie sporo jest ludzi, którzy pytają, a potem się gniewają za to, że słyszą odpowiedź, której nie chcieli.

przenieś kociaka na karmy bezzbożowe, tylko powoli i bez pośpiechu: przy zmianie karm jest ważne to, by nie zabierać miski A i podstawiać miskę B, tylko mieszać stopniowo karmę A z B. jednego dnia dajesz kilka ziarenek karmy B, następnego trochę więcej i tak aż w misce będzie tylko B. optymalnie zajmuje to ok. dwóch tygodni, ale jeśli zajmie więcej, nie zrażaj się.

a skoro już bezzbożowe, to dobrze jest podawać puszki mokrego jedzenia. winston rzeczywiście jest dosyć słaby, bo jak sama zauważyłaś, zawiera tylko 10% mięsa. (ale może być niezła sztuczką przy podawaniu leków razem z pokarmem, bo maskuje ich smak i zapach). to, jakie puszki możemy Ci polecić, zależy przede wszystkim od tego, ile jesteś w stanie wydać na kocie żywienie.
to się zwraca - dobrze karmiony kot rzadziej wymaga specjalistycznego, długiego leczenia ;)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie kwi 06, 2014 13:41 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Jasne rozumiem, tylko czuję się zagubiona w tym wszystkim, a chciałabym dla kotów jak najlepiej.I tak mam wyrzuty, że te prawie 4 lata jadły takie badziewie :/

Asia777

 
Posty: 254
Od: Czw mar 27, 2014 12:28

Post » Nie kwi 06, 2014 14:02 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Nie miej wyrzutów sumienia - nikt się nie rodzi z mega wiedzą i wiele osób zaczęło się znać, gdy okryły, że ufając ślepo wetom zdecydowanie przedwcześnie straciły kota z tego czy innego powodu - ja też (mojego białaczkowca zabili szczepionką z żywymi wirusami - z bezobjawowwej białaczki zrobiła się pełnoobjawowa i kilka tygodni później kotek umarł). Po prostu czytaj (DOKŁADNIE) i się ucz, a będzie dobrze. Tylko zlituj się i czytaj całościowo, a nie wyrywkowo różne materiały, bo może być więcej szkody niż pożytku jeśli doczytasz np. tylko o tym, że dawać mięso, ale nie doczytasz jakie i z jakimi dodatkami. Przy kotach nie ma prostej recepty "100g mięsa i będzie super" - tak jak w przypadku ludzi, dietę trzeba zawsze dobierać pod konkretny przypadek. Tylko u producentów karm istnieje kot statystyczny - w domu masz kota rzeczywistego, któremu jeśli dobrze dobierzesz jedzenie, to dasz mu szansę na zdecydowanie lepsze zdrowie niż karmiąc jakąkolwiek gotową karmą dla kota statystycznego.


Maupo, masz rację, że czasami cierpliwości brak, jak 150 osoba pyta o to jak policzyć, ile kotu dawać (a nawet w tej jednej, III części to było kilka razy), a później wyciąga wnioski z czytania wskazanego wątku w jakiś magiczny sposób (to znaczy chyba bez czytania wątku, a tylko po przeczytaniu jednego postu, że po bezzbożówkach jest problem). Wiem, powinnam to olać - nie mój kot, nie mój problem. Tylko ja po prostu bardzo lubię koty - wszystkie (nie tylko mojego) i dobija mnie jak wiele jest do zrobienia w kwestii edukacji, a raczej przekonania ludzi, że jednak kupienie "Twój kot kupowałby..." lub "karmy polecanej przez weterynarzy" to nie jest droga do zdrowia kota, a tylko nabijanie $$$ sprzedawcom odpadów w kolorowym opakowaniu z niesamowicie dobrym marketingiem.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie kwi 06, 2014 14:24 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska pisze:Maupo, masz rację, że czasami cierpliwości brak, jak 150 osoba pyta o to jak policzyć, ile kotu dawać (a nawet w tej jednej, III części to było kilka razy), a później wyciąga wnioski z czytania wskazanego wątku w jakiś magiczny sposób (to znaczy chyba bez czytania wątku, a tylko po przeczytaniu jednego postu, że po bezzbożówkach jest problem). Wiem, powinnam to olać - nie mój kot, nie mój problem. Tylko ja po prostu bardzo lubię koty - wszystkie (nie tylko mojego) i dobija mnie jak wiele jest do zrobienia w kwestii edukacji, a raczej przekonania ludzi, że jednak kupienie "Twój kot kupowałby..." lub "karmy polecanej przez weterynarzy" to nie jest droga do zdrowia kota, a tylko nabijanie $$$ sprzedawcom odpadów w kolorowym opakowaniu z niesamowicie dobrym marketingiem.

zaraz Ci podeślę PW w tym temacie, stay tuned!
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie kwi 06, 2014 23:56 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Czy znacie karmę Orijen cat Regional RED? To chyba jakaś nowość, bo wcześniej widziałam tylko kurczakowy i rybny Orijen. W składzie jest wieprzowina, która ogólnie nie jest polecana dla kotów, no ale moje cztery koty uwielbiają ten nowy smak- a bywa z nimi na prawdę ciężko.

Poniżej zamieszczam informacje, jakie znalazłam na temat tej karmy. Czy znawczynie tematu w wolnej chwili mogłyby się ustosunkować?


Opis produktu

Wszystkie koty są mięsożercami, naturalnie przystosowanymi do diety bogatej w różne gatunki mięs, z dodatkiem owoców, warzyw i ziół. Biologicznie odpowiednia karma Orijen Regional Red pełna jest różnorodnych gatunków czerwonego mięsa – zawiera wołowinę Black Angus, mięso dzika, jagnięcinę, wieprzowinę oraz mięso bizona.

Zwierzęta chowane są na wolnym wybiegu, a mięso dostarczane świeże, pełne wartości odżywczych. Karma Orijen jest przygotowana z najlepszych i najświeższych kanadyjskich składników w jedynej na świecie, nagradzanej kuchni Champion Petfoods. Dzięki tej karmie Twój kot będzie zdrowy, szczęśliwy i silny.
Skład

Świeże mięso dzika (6%), świeże mięso jagnięce (6%), świeże mięso wołowe (6%), świeża wątroba wołowa (6%), świeże mięso wieprzowe (6%), świeże mięso śledzia (6%), świeża wątroba wieprzowa (5%), dehydratyzowane mięso wołowe (5%), dehydratyzowane mięso jagnięce (5%), dehydratyzowane mięso śledzia (5%), dehydratyzowane mięso łososia (4%), dehydratyzowane mięso rdzawca (4%), tłuszcz jagnięcy (4%), zielona soczewica, ciecierzyca, czerwona soczewica, świeże mięso bizona (3%), świeże całe jaja (3%), żółty groszek, świeże żołądki wołowe (2%), olej ze śledzia (2%), świeża wątroba jagnięca (1%), świeże nerki wołowe (1%), lucerna, kelp, dynia, dynia piżmowa, szpinak, marchew, jabłka, gruszki, żurawina, korzeń cykorii, korzeń mniszka, rumianek, liście mięty pieprzowej, korzeń imbiru, kminek, kurkuma, owoce dzikiej róży, liofilizowana wątroba jagnięca, liofilizowana wątroba wołowa, liofilizowana wątroba dzika, liofilizowane żołądki + witaminy i minerały.
Analiza składu

Białko surowe 40%; Oleje i tłuszcze surowe 20%; Włókno surowe 3%; Wapń 1.7%; Fosfor 1.3%; Omega-­‐6 2.4%; Omega-­‐3 1.2%; DHA 0.3%; EPA 0.25%; Tauryna 0.2%; Magnez 0.1%; Popiół surowy 9%

WITAMINY: Witamina A 52 KIU/kg; Witamina D3 2850 KIU/kg; Witamina E 400 IU/kg; Witamina B12 0.5 mg/kg; Witamina B1 (Tiamina) 75 mg/kg; Witamina B2 (Ryboflawina) 55 mg/kg; Witamina B3 (Niacyna) 145 mg/kg; Witamina B5 48 mg/kg; Witamina B6 (Pirydoksyna) 37 mg/kg; Kwas foliowy 5.8 mg/kg; Cholina 3740 mg/kg

MINERAŁY: Sód 0.55%; Chlorek 0.8%; Potas 0.88%; Magnez 0.1%; Mangan 25 mg/kg; Selen 1.3 mg/kg; Żelazo 205 mg/kg; Cynk 255 mg/kg; Miedź 35 mg/kg; Jod 5.8 mg/kg;

AMINOKWASY: Tauryna 0.2%; Lizyna 2.8%; Tryptofan 0.4%; Treonina 1.6%; Tyrozyna 2.7%; Metionina 1.2%; Izoleucyna 1.5%; Leucyna 2.8%; Walina 2.0%; Arginina 2.6%; Fenyloalanina 1.6%; Histydyna 0.9%; Cystyna 0.4%

SKŁADNIKI ROŚLINNE: Korzeń cykorii; Korzeń mniszka; Rumianek; Liście mięty pieprzowej; Korzeń imbiru; Kminek; Kurkuma; Owoce dzikiej róży
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AgaLidka, kocidzwoneczek, puszatek, Wojtek i 174 gości