pirulasińska pisze:Ło matulu![]()
![]()
Jaaakie gacki
Ten/ta z tyłu z prawej
Aaaaa....
Chętnie dorzucę się do leczenia maluchów i zamówię im karmę, jeśli jeszcze nikt się nie zgłosił i jeśli dostanę info jaką karmę / komu wysłać / komu przelać.
Niech zdrowieją...
bardzo dziękuję



Bardzo bym prosiła aby to wszystko już załatwiać z osobą która konkretnie zajmuje się maluchami bezpośrednio bądź pośrednio,

bo u mnie zostało do spłaty tylko 30 złotych, bo 70 wpłynęło już na moje konto od Spilett od Rilla07



Ja nie dam już rady zajmować się dodatkowo maluszkami bo mam bardzo chorą Misię.

Misia od kilku dni nie ma apetytu, ślini się, tylko śpi.
Dzisiaj rano pojechałam z nią do lecznicy na badania krwi z biochemią bo ona ma pnn.
Miała też zrobiony wymaz z noska, dostała kroplówkę i serię zastrzyków, koszt 151 złotych a jutro znowu muszę iść.
ma założony wenflon i jest z tego powodu bardzo niezadowolona.
Misia dalej nie chce jeść, choć ugotowałam filecika z kurczaka, nic, kompletnie nie chce, nawet nie pije tylko śpi.
Dopiero co na Lusię wydałam i która jest w trakcie leczenia i teraz i Misia.
dobrze, że miałam trochę uzbierane na szczepienia bo nie wiem co bym zrobiła.

Nie chce nawet myśleć, że czeka mnie przeprowadzka która też kosztuje, a przecież 14 kotom trza dać jeść, iść do lekarza w razie potrzeby, a tu człowiek w ruinę popadł przez te bidy moje-nie moje, ale cóż one są winne, nic, a samą miłością do nich nie zapewnię im tego co mieć powinny.
