WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- nigdy więcej jajników!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 04, 2014 20:54 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

kotkins, tu , na forum , świeżutko było o zabezpieczeniach , jakieś tam siatki, czy cuś-jak znajdę , rzucę linkiem , moze Panu Ogrodnikowi coś pomoze...

ab. - ależ to proste - drozdże należy skazać na unicestwienie poprzez kolekcjonerstwo i napawanie się nim / znaczy kolekcjonerstwem / :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16665
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 04, 2014 21:04 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

ale zescie stron natrzaskaly :evil: dopiero co odszukalam watek :mrgreen:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 04, 2014 21:27 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

ab. pisze:Jestem i ja.
Na 4 stronie, ale jestem.

Drożdże były "nie-winne", ale podjęły nielegalną współpracę w dymionie z cukrem i teraz należy je nazwać "winne" i skazać na ... no właśnie na co?

Podpowiadam: drożdże powinny dostać BANA!!!!

izka53 pisze:kotkins, tu , na forum , świeżutko było o zabezpieczeniach , jakieś tam siatki, czy cuś-jak znajdę , rzucę linkiem , moze Panu Ogrodnikowi coś pomoze...

ab. - ależ to proste - drozdże należy skazać na unicestwienie poprzez kolekcjonerstwo i napawanie się nim / znaczy kolekcjonerstwem / :mrgreen:


Izka jak znajdziesz -podlinkuj plissss...
Amelka MUSI mieć wolierkę.
Ma to w różowym plecaczku w kontrakciku na bycie Amelką w Kotkinsowie...
A jak nie- to sobie jedzie do Neigh i nie wróci więcej.
I kto mi podłogę zasika bez mojej córuni szalonej? :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 04, 2014 21:28 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Ja się cieszę, że futerko białej wygląda bardzo porządnie, bo bałam się, że czeka mnie kąpiel, a nigdy nie rozczesywałam mokrego długowłosego. No i szampon dla kota kosztuje więcej, niż moje własne kupowane u fryzjera...
Biała ma jednego wielkiego dreda-kulę na dole brzuszka. Przynajmniej myślę, że to zbita sierść. Ale boję się sama to ruszać, bo a nuż coś pod tym jest. Poproszę, by wetki ogoliły przy sterylce.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt kwi 04, 2014 21:35 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Nie żartuj, włóż grzebień od spodu dreda i zobacz czy nie ma tam np. piątej nogi.
Lepiej wiedzieć takie rzeczy zanim się trafi do Super -expresu...

Żeby się dorosła kobieta dreda bała... :mrgreen:


Ania a gdzieś Ty była?? Na Kanarkach???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 04, 2014 22:12 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Tak. Na Teneryfie.
Włożyłabym, ale a) nie tak łatwo, bo to wielkie jest, b) przy czesaniu brzucha kot wyje jak syrena całkiem sporego transatlantyka.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt kwi 04, 2014 22:38 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Magda - tu jest to coś
viewtopic.php?f=1&t=161367

ale podobnych tematów jest sporo

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16665
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań


Post » Sob kwi 05, 2014 10:08 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Dzięki dziewczyny.
Opiszę ten ogródek: z jednej strony zamknięty jest wkopanymi w ziemię panelami z drewna. Tak będzie też z drugiej strony. To środkowy szeregowiec, panele mają ok 2,20m wysokości, są wkopane na stalowych nogach w ziemię.
Dodatkowo od dołu będzie wkopana siatka na ok 40 cm, przyśrubowana do paneli. Waham się czy nie ma to być wbity w ziemię drewniany płotek , bo solidniejszy.
To ogródek w szeregowcu , więc trzecia ściana to dom.
Czwarta ściana to wysoki płot z siatki , od dołu będzie albo wkopana siatka ,albo płotek drewniany jak przy panelach.
Wokół rosną krzaki , takie do 1,20cm. Są wiotkie, na pewno nie utrzymają Leosia, Fio ani Lalka.
Amelka to największy problem. Nie jest już leciutka jak w czasach , kiedy była kotkiem wychodzącym ale jest bardzo sprawna. Bo raczej sobie nie wyobrażam Leosia wskakującego na płot, przecież Leo pięć minut myśli zanim wskoczy na parapet (skrencem sobje karka czy nje skrencem, to asz szterdzieści centymetruff...) z kanapy.
Najskoczniejsza z pozostałej trójki jest Fio ,ale jej rekord to blat stołu, jakiś 80 cm.
Problemy są dwa.
Pierwszy to zabezpieczenie góry paneli i płotów. Mogę zrobić albo siatkę pochyloną do środka (będzie wyglądało jak w obozie koncentracyjnym...) albo tego nieszczęsnego elektrycznego pastucha.
Mogę też zaopatrzyć Amelię a nawet wszystkich w specjalną obrożę, która będzie delikatnie raziła prądem (słabiutkim , ale nieprzyjemnym) kiedy ta będzie zbliżała się do ogrodzenia -są takie w sprzedaży. To mi się nie podoba bo po pierwsze obroża źle mi się kojarzy a po drugie to nie zabezpieczy ogródka przed wtargnięciem obcego kota a tego stanowczo nie chcę. Że o kopaniu Amki prądem nie wspomnę...
Mogę zrobić zabezpieczenie z fal radiowych (pomysł ogrodnika) o specjalnym natężeniu, które są słyszalne dla zwierząt a nie słyszalne dla ludzi, są odstraszaczami. To załatwia sprawę wchodzenia obcych kotów.
Tylko nie wiem czy to zdrowe dla persiąt.

Drugi problem , łatwiejszy do rozwiązania to połączenie paneli z drewna z boków ogródka i domu.
Mamy taki mikrotarasik z ściankami z boku na całej "gigantycznej" szerokości domu.
Muszę to osiatkować tak ,żeby sąsiedzi nie czuli się więźniami, a zabezpieczało kotom drogę wyjścia.

Nie ukrywam ,że nie chciałabym żeby na tę malutką posesję wchodziły obce koty.
Nawet wtedy , kiedy moje są zamknięte w domu.
Ze względów sanitarno- higienicznych.
Bo persięta będą w tym ogrodzie-wolierze tylko pod naszą obecność tamże.
Kiedy będziemy opuszczali dom taras będzie zamykany a koty będą musiały wrócić do domu.
Planujemy z boku , z dala od płotów i paneli specjalną leżankę -drapak oraz kuwetę zewnętrzną.
Drzwi domu (tarasowe) będą otwarte ,ale będą też specjalne drzwi z siatki , które w razie gdybyśmy chcieli nie wypuścić towarzystwa na zewnątrz a mieć otwarty taras.
Ogródek jest na szczęście maleńki, więc wybudowanie na nim woliery (pierwotny plan w przypadku domu z większym ogrodem) nie ma sensu.
To ledwie 60 metrów.
Wierzę ,że da się zabezpieczyć.
I uszczęśliwić Amelię...

Edit: jak zrobię zabezpieczenia to zaproszę Neigh na wizję lokalną. Żeby "dopuściła" ogródek do użycia i pozwoliła mi na wpuszczenie do niego Amelii, to w końcu kot od niej a ja podpisałam umowę.
Kasia z KŚ też niech przyjedzie (jeśli nie uwierzy na słowo Neigh!) bo od niej mam Leosia.
Lalek i Fio są moi ,ale na ich zdrowiu i szczęściu tak samo mi zależy, więc ogródek będzie miał "odbiór":)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 05, 2014 10:21 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to gustowny palik na środku i cztery zaszelkowane kudłate krówki wokoło :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 05, 2014 10:33 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

My mamy zabezpieczone, ogrodzone 10 arów ogrodu. Luźna siatka zagięta pod kątem 45 stopni do wewnątrz. To super sprawa. Jedyny problem to niestety czasami obcy wiejski kot w ogrodzie. Miałam też elektryczne ogrodzenie, ale szybko z tego rozwiązania zrezygnowaliśmy. Prąd nie był duży ale jednak prąd. I wcale nie zatrzymywał kota wewnątrz ogrodu.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Sob kwi 05, 2014 10:38 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

shira3 pisze:Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to gustowny palik na środku i cztery zaszelkowane kudłate krówki wokoło :D


dostałam ataku śmiechu :ryk:

ja mam jedynie osiatkowany balkon, więc dobrych pomysłów na ogródek nie podrzucę :(
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 05, 2014 10:52 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Skłaniam się do zrobienia siatki na szczycie paneli i płotu. I zagięcie jej do środka.
Dzięki Zazusia!!!!
Chyba jednak tak będzie najbezpieczniej.
Palik nie wchodzi w grę- persy nie lubią się na tyle , a jak im się skręcą smycze...
To ma być dla Amelki namiastka wychodzenia.
Żeby siczkowała w ogródku a nie w domu.

Będą się pewnie darli całe dnie żeby ich wypuszczać, trudno...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 05, 2014 10:56 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Będą. My sporadycznie wyprowadzamy Rudusia i po każdym spacerku coś kolo tygodnia mamy koncerty :D Da się przeżyć.... Ale u mnie nie mam możliwości zabezpieczenia....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 05, 2014 11:49 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- bez podtytułów

Wiesz co Ci Kotkins napiszę? Tak szczerze, szczerze to moim zdaniem to jest w ogóle bez sensu. I wcale nie dlatego, ze Ci koty pouciekają. Nie.

Po prostu będziesz miała przesra..............ale widać musisz mieć w życiu pod górę. Nie wiem jak wytłumaczysz kotom, ze wychodzi sie wtedy kiedy TY chcesz.

Kiedyś klarowałam to pewnej Pani - też nie chciała zrozumieć. Efekt? Wielogodzinne sesje z Julią Galią ( behawiorystka ) + podejrzewam psychiatrą. Pani wyglądała jak zombie..........Była tak zmeczona wyjącym kotem, że dla świętego spokoju urządzała spacery np. o 3 nad ranem...........po czym 2 h przerwy i cd...........

Kot nie moze być trochę wychodzący i to wtedy kiedy Państwo chcą. Ale próbuj, próbuj.......:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości