» Wto mar 18, 2014 21:05
Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- potrzebujemy wsparci
śmy wrócilyśmy. Kota waży 2900.
Jak to pani wet ujęla topografii kota i anatomii sie mozna na niej uczyć. Ma wypelnione jelita i wyczuwalną okręznicę. W ciągu 24 h musi pojawić się kupa. Jeśli się nie pojawi podamy parafinę.
Generalnie - stan kota bardzo się nie podobał. Pani Wet postanowiła sprawdzić/wykluczyć wszystkie choroby, które mogły kota do takiego stanu doprowadzić. Przyjęto zalozenie, ze kot był żywiony tyko ma problemy z wchłanianiem.
Z tego powodu zrobiono badania ze szczególnym uwzględnieniem tarczycy. Powodem takiego stanu może być także serce.
Pozytywy: testy ujemne, morfologia dobra, pozostałe wyniki też szokująco dobre. Siedziałam długo bo czekałam na wyniki tarczycy - też ok.
Negatywy: kotka ma ewidentne szmery w sercu. Dobrze słyszalne, bo kot jest tak wychudzony, ze serce słychać bardziej niż u "noramanego" kota. Zaburzenia rytmu mogą być spowodowane wyniszczeniem. Niestety nie można wykluczyć, ze jej stan jest spowodowany problemami z sercem. Konieczne jest badanie echa serca. Jesteśmy zapisane na jutro na 18.00 w trybie pilnym do dr Kruszewskiej ( prawa ręka dr Miziołka )
Sterylizacja - żeby sprawdzić należałoby zrobić USG ( u weta w tym się specjalizującego), ale na razie p. wet zakłada, ze nie ma takiej potrzeby. Kot się w tym stanie absolutnie do sterylizacji nie kwalifikuje. Może za 6 tygodni, moze za 8 w zalezności od wyników serca i tempa przybierania na wadze.
Jeśli kotka będzie na wadze przybierać i generalnie jej stan będzie się poprawiał, możliwe, ze pojawi się rujka. Wtedy będziemy też mieli pewność co do tego czy była sterylizowana czy nie. Możliwe jest także że ma cysty na jajnikach - to w jakimś stopniu też moze tłumaczyc wychudzenie ( nie bardzo zrozumiałam zależnośc ).
Ustalony został program żywienia. Podstawą ma być Indestinal - a. wszystkie koty żrą go jak oszalałe, b. nie powoduje biegunek c. bardzo dobrze przyswajalny d. ma jakąś witaminę, która w jej stanie wskazana. Dodatkowo ma być dopychana mokrym dla kociąt + kotek karmiących. Chrupkie dla kociat nie polecane, bo malutkie i jest ryzyko, ze kot wygodzony się ich wściekle nałyka.
Wszystko będzie można zweryfikować jak pojawi się kupa.
Kotka została odrobaczona. Za tydzień powinna być zaszczepiona. Program szczepienia jak dla kociaka - powtórzoną szczepioną z bialaczką ( skoro jej nie ma warto zabezpieczyć)
Szans na to, ze się rozrośnie nie ma......Zdaniem p. wet głowę ma idealnie w miałkunowym kształcie, ale o połowę mniejszą niż miec powinna.......O jakości futra się nie wypowiadamy - bo w tej calej sprawie to naprawdę nic. Ma przełysienia ( głownie na uszach ) ale to nie grzyb - to wyniszenie.
Generanie zdaniem p. wet - jeśli z sercem nic b. poważnego nie wyjdzie to kot nigdy nie był żywiony prawidłowo i był przewlekle glodzony. W dosłownym tego słowa znaczeniu.
Aaaa i ma przepiękny kolor oczu. Dopiero to w gabinecie mi na to zwrócono uwagę.....faktycznie - taka prześliczna świeża, głęboka wiosenna zieleń.....
Skany i wyniki badań wysłałam do Dalii. Wstawi. Dzisiejsza obróbka kota kosztowała bagatela 400 zł.........
Zdjęć dziś nie robię. Miała wystarczająco dużo wrażeń. Myślę, ze zdjęcia zrobimy w okolicach weekendu. To jest wystraszone, biedne zwierzę. Nie bedę jej dostarczać stresu powyzej niezbędnego minimum.
W sobotę mokra ( po kąpieli......) jechała kilka godzin do Pozniania. Nocowala w nieznanym miejscu, by nastepnego dnia spędzić wiele godzin w transporterze ( samochód, pociąg, samochód ) i znów nowe miejsce. Dziś wizyta u weta. Jutro echo serca........Starczy. Ona ma JEŚĆ to jest najważniejsze.
Rozumiecie, to prawda?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"