WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- a życie sobie płynie...

[dalia]

Proszę o sygnały od zainteresowanych ,

Ale jakie sygnały , ja już nie wiem co mam jeszcze zrobić, żeby zwrócić na siebie uwagę Sz. P. Kotkins - zatańczyć na rurze

dawaj

[kotkins]

Jasne!
Przecież tu chodzi o nierząd Moja Droga...

Zaraz Ci przyślę, zaraz...

Dziewczyny podawajcie przy wpłatach nicki z forum, bo potem jest sześć "Ań Z. z Zawiecia" np.
Komuś jeszcze??? Bo idę do domu!

[Zosik]

To ja też pierdyknę ogłoszenie:

Kto ma coś na bazarek dla puchaczy - proszę słać do mie pewu ze zdjęciami, opisami i cenami!

Już część od dziewczyn mam, więc na pewno będzie duży i fajny bazar.

[izka53]

Konto pliiisssss.

A na bazar to co mozna????

[Zosik]

A wszystko!

[korbacz9]

Poproszę jeszcze mnie

[Neigh]

Jestem totalnie wstrząśnięta - zmieszana nie. Trudno mi określić moje uczucia. Nie mam żadnego alkoholu wypijalnego. A bardzo by się przydał.

Dalia mnie przygotowała fakt.......sporo w życiu widziałam.......ale i tak mnie przeroslo. Wzięłam na ręce i się ............rozryczłam. Najświętsze słowo honoru. Ostatni raz widziałam coś takiego w Krzyczkach. To nie jest Etiopka, to nie jest Zmrol .........to jest MIAUWA KOŚCIOTRUP. To są nieco obrośnięte futrem kości. Kości sterczą jej wszędzie. Edukować z układu kostnego można. Sterczą żebra, pyszczek kojarzy się z obozem zagłady. Jak się nazywają te kości z tyłu nie pamiętam, ale wszystkie są WIDOCZNE. Nie namacalne WIDOCZNE.

To jest MIAUWA NIEWIARYGODNE.

zabrakło mi słow. Muszę się trochę pozbierac.......

[Neigh]

To nawet nie jest szczur...........ja nie wiem co to jest........

Dzieczyny sorry, ale ja naprawdę muszę się otrząsnąc.

Dalia - bardzo sympatyczny i tak............matko jak to określić..............dołująco ładny. Nie pamietam kiedy widziałam tak smutny obrazek......

[kotkins]

Ale przeżyje na Twoje oko?
Kurczę...że mały wiem. Ale że taki...

Koteczekanusi nic nie pisze , ale ona ma ten łatwiejszy przypadek, więc pewnie spokojnie...

[fairey]

biedactwo. Mam nadzieję, że da radę, a jak przyjedzie już do mnie na miejsce Maurycjusza to będziesz jeszcze Neigh krzyczała, że gruba! trzymiĘ kciuki z całych sił! nie daj się dziewczynko śliczna!

[korbacz9]

Neigh patrzę na swoją MCO i nie mogę sobie tego wyobrazić aż łzy sane cisną mi się do oczu. Jak można tak zagłodzić zwierzę i jeszcze mówić, że jast się kochającym tylko biednym opiekunem

[Anneke_]

mię to wszcząsa jak czytam, i częsie nadal, może jak ktoś się zastanawia co warto a co nie warto to policzy se kocie kości i wyliczy ile warte jest życie i pomoc...;(
zawsze, miauwa, zawsze jak się dowiaduję o głodzeniu zwierzęcia, np. na animal planet (koń, kot, pies, nieważne...), wszystko mi wyje i krzyczy - choć może nie tak eufemistycznie - do pioruna, jak tak można!...

[dalia]

da radę, na pewno da

[kotkins]

Taaa... człowiek patrzy na swoje tłuściochy i nim telepie...

Neigh , ja wiem ,że to nie jest łatwe, ale MUSIMY tego kota pokazać.
Poproś TŻ-ta o zdjęcia...

Wkleję.

Biedna mała...

[megrita]

A wiadomo że ona jest taka bo nie była karmiona? Bo tak wygląda kot z zaawansowaną PNN...