» Wto mar 25, 2014 22:27
Re: Deszczowa norka Alienorka
Żyjemy. Koty dobrze odżywione (zwłaszcza Lara, Fuks, Justin jr i Ciel) mają siły do szaleństw i zabaw - ja, ze względu na deszczowo-chmurno-depresyjną pogodę (np. mgła jak mleko) ledwo żyję. W niedzielę byłam u Janusza w Krakowie, nafutrowałam go ociupinę i zawiozłam mu przegląd herbat, które mu wolno. Mam nadzieję, że mu posmakują. Ala nałożyła nam wczoraj hennę (no dobrze, sobie resztkę) w związku z czym dziś i jutro mam ciemnoczerwone włosy (zwłaszcza te wcześniej siwe). Za 2 dni powinny zmienić kolor na mahoń. Pozdrawiamy wszystkich, których potwornie nam brakowało przez dni bez miau. Niestety na większość wątków nie zdążyłam zajrzeć - nadrobię to w ciągu tygodnia. Aha, czy komuś jeszcze wydaje się, że dziś jest czwartek? I pamiętajcie o zmianie czasu z soboty na niedzielę.