Mopik ['] Kropek i Kicia [End of story]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 12, 2014 11:33 Re: Opowieści Mopika

Idzie na dno jak kamien. Kot zreszta jest codziennie wyczesywany (co uwielbia).

Obstawiam jakies podrazenienie zoladka/ukladu pokarmowego, no ale jak mu nie minie, to nie minie nas jutro wizyta u weta.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 12, 2014 12:10 Re: Opowieści Mopika

Po wymiotach nie wolno podawać jedzenia, wodę też należy schować (minimum na godzinę) bo picie prowokuje wymioty.
Moim zdaniem sucha karma na pusty żołądek też może działać wymiotnie.

U mnie zwiększona podaż pawików, mimo wyczesywania koty się kłaczą, zwłaszcza Zawieszka. Codziennie wyczesywana, a futro gubi jak oszalała. No i podrzygiwała ostatnio. Szczęśliwie lubi bezopet, więc dało się to opanować.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 12, 2014 13:23 Re: Opowieści Mopika

A brałeś po uwagę wrzody?
Zapraszamy! Nowa strona!
Obrazek

Roulett

 
Posty: 1881
Od: Sob paź 17, 2009 15:08

Post » Śro mar 12, 2014 13:30 Re: Opowieści Mopika

Kurcze, byly jeszcze 2-3 wymioty, juz tylko piana/woda.

Na razie spokoj. Kot mruczy, ma dobry nastroj, nie wyglada jakby cos go bolalo etc.

Zobaczymy co bedzie dalej.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 12, 2014 13:36 Re: Opowieści Mopika

Schowaj mu koniecznie wodę. Poczekaj ze 2 godziny nim mu ponownie wystawisz.
Poczytaj, całkiem rozsądnie napisane
http://kocurkowo.net/index.php?option=c ... &Itemid=56
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 12, 2014 18:18 Re: Opowieści Mopika

NO dobra, o 6 podalem malutka porcje karmy (zjadl, biedak, az sie trzasl, bo przy misce siedzial od paru godzin, patrzac blagalnie ile razy wszedlem do kuchni) i na razie nie ma cofki. Poczekam jeszcze z kwadrans i podam kolejna porcje.

No dobra, dawkowalem mu co pol godziny lyzeczke karmy i kocina podjadla, a - odpukac - na razie spokoj.

Mysle, iz przyczyna wymiotow byla dosc duza - bo podwojna - porcja miesa, ktore dostal rankiem, szczegolnie ze kupilem na probe dosc tluste (lata wolowa) i moze zoladek sobie nie poradzil z trawieniem?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 12, 2014 22:48 Re: Opowieści Mopika

Zajrzałam, żeby sprawdzić czy ustało. Ale widzę dobre wieści :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 13, 2014 8:02 Re: Opowieści Mopika

I tak i nie. Sucha weszla bez problemu. Rano dostal mieso - i po paru minutach cofka. Zastanawiam sie czy to nie mieso - kupione w innym miejscu niz zwykle i dosc tluste, moze po prostu zoladek Mopika go - w przenosni i doslownie - nie trawi?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 13, 2014 10:53 Re: Opowieści Mopika

Sucha po paru godzinach je bez problemow (odpukac...)
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 13, 2014 11:10 Re: Opowieści Mopika

Może faktycznie coś z mięsem nie tak?
Ja mam prawdziwe odbicie na punkcie mięsa, kupuję wyłącznie w zaufanym sklepie; wiem nawet, i przyuczyłam też właściciela do zwracania uwagi, ile ważyła tusza. Zauważyłam, że jeśli tusza miała ponad 400 kg, koty albo nie jadły, albo bardzo niechętnie, wtedy też zdarzało się rzyganko. Prawdopodobnie jest to związane z jakąś chemią, której my nie wyczuwamy (wbrew zasadom, te duże sztuki mają podawane jakieś ogłupiacze przed ubojem - niby się bydłu nie podaje, ale panowie z mojego sklepu twierdzą, że tak). Nie kupuję mięsa w marketach bo koty go nie chcą.
Może spróbuj od tej strony? Tzn spróbuj znaleźć zaufane źródło mięsa?

Bardzo wrażliwy ten Mopik :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 13, 2014 11:43 Re: Opowieści Mopika

No mam nadzieje, ze to kwestia miesa a nie jakiegos kolejnego schorzenia... Dzis kupie je tam, gdzie zawsze i ten sam gatunek i zobaczymy...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 13, 2014 19:04 Re: Opowieści Mopika

Zerknij na ten wątek - też kot wymiotował po mięsie. Wyniki wątrobowe ma dobre, tak? Bo sterydy strasznie walą po wątrobie i trzustce.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt mar 14, 2014 13:05 Re: Opowieści Mopika

Jutro podam mu to mieso, co zwykle i zobaczymy, faktycznie wynikow watrobowych ostatnio nie robilismy.

Przy czym druga miesna cofka (tzn. nastepnego dnia) byla niemal natychmiast - czyli raczej reakcja podraznionego zoladka niz kiepska watroba... Taka mam nadzieje.

Jutro podam i mokre i mieso, no chyba ze pawik bedzie juz po mokrym. (Po mokrym tez niemal natychmiast mu sie cofalo).
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 14, 2014 16:33 Re: Opowieści Mopika

A może po prostu objętość większa? Chrupki mają mniejszą objętość... bo skoro i mokre, i mięso...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt mar 14, 2014 21:07 Re: Opowieści Mopika

Kiedys nie czynilo mu to roznicy :)
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4840
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter i 425 gości