Moderator: Estraven
pixie65 pisze:A czy wykluczono hemobartonellozę?
tangerine1 pisze:po powtórce badań mamy nową diagnozę, tym razem cukrzyca![]()
w gabinecie poziom cukru był prawie 500. Mam glukometr i przez dwa dni będziemy sprawdzać poziom cukru w domowych warunkach. Jeśli nadal będzie wysoki zaczniemy leczyć cukrzycę.
W sumie wolę to niż FIP
Marcelibu pisze:tangerine1 pisze:po powtórce badań mamy nową diagnozę, tym razem cukrzyca![]()
w gabinecie poziom cukru był prawie 500. Mam glukometr i przez dwa dni będziemy sprawdzać poziom cukru w domowych warunkach. Jeśli nadal będzie wysoki zaczniemy leczyć cukrzycę.
W sumie wolę to niż FIP
Zbadaj mocz.
myrdawplyda pisze:na koniec grudnia straciłam już drugiego kota na to cholerne choróbsko
mam parę pytań do Was, pewnie bardziej obeznanych
czytam jeszcze raz stronę dr. Addie (http://www.dr-addie.com)
wiem, że ten wirus może przeżyć z 7 tyg. w środowisku
drugiego kota wzięłam po dłuższym czasie, ale mam jeszcze kolejnego kota, który ciągle jest z nami (był i z tym pierwszy i drugim ktore umarły na fip).
do końca nie rozumiałam z tej strony czy ten mój przeżywający kot ciągle może zarażać inne koty
może ktoś z Was lepiej szuka albo lepiej rozumie ang.?
z tej strony też wyczytałam, że jeśli bierze się kota i przez pierwsze półtora roku nie zachoruje na Fip to jest baaardzo pewne, że już nigdy na niego nie zachoruje
a ten mój pierwszy kot jest już nami prawie tak długo
tylko obawiam się czy ryzykować życie kolejnego kota....
Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, puszatek, rriental i 64 gości