WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- a życie sobie płynie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 23, 2014 23:46 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

MB&Ofelia pisze:Kotkins! Weź ty nie mdlej! A jak ci się będzie przytrafiać częściej, to idź z samą sobą do lekarza!


do lustra ma iść, czy piętro wyżej , do Mamy ? :mrgreen:
Kotkins wprawdzie wzrostu mizernego jest, ale serducho wielkie ma, ogólnie poza tym baba z jajami, da radę :ok:

kotkins pisze:Melon uwalił się za to tak, żeby Lal grzał mu grzbiet


Mel obawia się o swoje nerki i tak je profilaktycznie podetkał do ogrzania..

.
kotkins pisze:Amka dziś wylizała starannie lalusiowe łapki i ogonek.
Oraz pod ogonkiem.
Hmm...biorąc pod uwagę ,że sobie nie wylizuje...


bo Amelka jest burym dachowcem w futerku białego persa - tak jakoś to było...
persa umyje MAMA, a kumpla - bura , empatyczna Amelia / i tu wstawiam w myślach serduszka dla Amci /

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 24, 2014 13:51 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Tak tak idz piętro wyżej do lekarza.........od razu Ci sie cisnienie podniesie hihihi.

JUTRO wracam uff. Wprawdzie doniosła mi Kanzaj ( koleżanka poznana na psmi forum ) , która pośpieszyła na pomoc moim zwierzakom, kiedy osoba, która miała sie nimi zajmować zawiodła...... ( na moje dziękczynne smsy odpisała: przeciez nie robie tego dla Ciebie.........). No wiec doniosła ze NIKT za mna nie teskni. Na kolana sie ładują, taki jeden dziobaty łape podaje...........znieczulica panie. Wprawdzie na moje propozycje, zeby sobie któregoś wzięła na pamiątkę napisała "ty nie badz taki dowcipas....". Ale wniosek jest z tego jeden - skoro mają mnie gdzieś i z Kanzaj tez im dobrze.........to moze ja ich kurna WYADOPTUJĘ? Znajdę im jakies porządne domy...........i zamieszkam w pustym, niezkałaczonym, niepierzony, i nie opawiowanym domu...........z którego w dowolnej chwili można wyjść/wyjechać na dowolny czas.........


MARZENIE. A poważnie - nawet bardzo - skąd się bierze do jasnej anielki odpowiedzialne osoby do opieki nas zwierzętami? Moze trzeba zorganizować jakąś siatkę pomocową. Ja sobie nie wyobrażam, zebym mogła się zobowiązać, obiecać, po czym zostawić zwierzaki na 24 h..........eh szkoda gadać.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lut 24, 2014 13:56 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Jak w końcu (choć to niestety bliżej nieokreślona przyszłość) dorobię się samochodu, to się odezwę i w razie czego służyć pomocą będę.
Tylko ten cholerny samochód potrzebny...

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Pon lut 24, 2014 14:00 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Sprawdzonych nie mam, za to widziałam, że się jakoś dogadywały w tej kwestii dziewczyny z grupy "Koty" na Goldenline i wątów nie widziałam. Tak tylko mówię, bo to też w końcu ryzyko.
Swoją drogą jest też serwis http://www.petsitter.pl/ ale nigdy nie korzystałam i nie wiem czy w ogóle jest to sensownie zorganizowane.

trzymam kciuki za Lalisława...

Seras

 
Posty: 55
Od: Czw lut 07, 2013 19:28

Post » Pon lut 24, 2014 16:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

W Warszawie łatwiej. Ja dotychczas korzystałam z rodziny, ostatnio tylko z siostry alix76, ale, jak się okazało, na ochotnika przychodziła jeszcze sąsiadka. Do tego chwilami plątał się syn TZ, więc ruch mieliśmy jak na dworcu :-)
Ale z kotami 24 h to nie problem, gorzej, gdy trzeba wyprowadzać psy.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto lut 25, 2014 1:22 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

casica pisze:A skąd taki pomysł? :strach: Kocurka nie nakłuwa sie, kocurka można cewnikować. Uzyskanie sterylnego moczu od kocura jest znacznie łatwiejsze niż u kotki.


nie zgodzę się z tym ... i dr Neska też ... Przy cewnikowaniu wpychasz mu cale paskudztwo, które miał po "drodze" do pęcherza, i nie jest to już sterylny mocz ... Mojemu kocurkowi Neska kilkakrotnie pobierała przez powłoki, i mimo, że to pieniacz był i awanturnik - przy tym się wcale nie rzucał ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 25, 2014 1:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

katarzyna1207 pisze:
casica pisze:A skąd taki pomysł? :strach: Kocurka nie nakłuwa sie, kocurka można cewnikować. Uzyskanie sterylnego moczu od kocura jest znacznie łatwiejsze niż u kotki.


nie zgodzę się z tym ... i dr Neska też ... Przy cewnikowaniu wpychasz mu cale paskudztwo, które miał po "drodze" do pęcherza, i nie jest to już sterylny mocz ... Mojemu kocurkowi Neska kilkakrotnie pobierała przez powłoki, i mimo, że to pieniacz był i awanturnik - przy tym się wcale nie rzucał ...

Mnie nakłucie przez powłoki wet odradzał ze względu na możliwe późniejsze komplikacje.
Ale też u nas nie było problemu z infekcjami pęcherza, więc standardowe łapanie moczu wystarczyło.

Swoją drogą dr Neska jest stanowczo przesadnie mitologizowana na tym forum. I uprzedzając - wiem o czym mówię, albowiem szukając ratunku dla mojej nerkowej kotki, konsultowałam się z nią. I nie ukrywam, że mam sporo zastrzeżeń.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 25, 2014 1:36 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

..
Ostatnio edytowano Pon mar 10, 2014 22:34 przez katarzyna1207, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 25, 2014 1:41 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

..
Ostatnio edytowano Pon mar 10, 2014 22:35 przez katarzyna1207, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lut 25, 2014 23:21 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Czy brak wiadomości to dobre wiadomości?
Obrazek

Basiag

 
Posty: 393
Od: Sob maja 27, 2006 19:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 25, 2014 23:24 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Basiag pisze:Czy brak wiadomości to dobre wiadomości?


A "chu…steczka ich wie" - mówiąc banalnie, kolokwialnie i wręcz niedopuszczalnie.
Kurde balans.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto lut 25, 2014 23:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Mam nadzieję, że kotkins nie rozchorowała się na poważnie, że po prostu zgłębia temat. jakby co, trzymam kciuki!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto lut 25, 2014 23:47 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

taizu pisze:Mam nadzieję, że kotkins nie rozchorowała się na poważnie, że po prostu zgłębia temat. jakby co, trzymam kciuki!


To jednakowoż jest niesprawiedliwe.
Zgłebia temat, choruje… :| "znamy to" - w sensie "my" Krakowski Galimatias...
:| w sensie iż w miarę "twarde babki" mają zawsze pod górkę.

Kotkisns nie rób se jaj.
Mdleć można, palpitować można ( Kotko Wodna :ok: ) , można nawet histeryzować i wybrzydzać !

No ale - Urwał Nać ! Poddawać się nie można !

Mogięż ? Znowu mogięż tandetą muzykalną "pojechać" ?

Dawno, dawno temu…. było tak… problemom na wspak :
http://www.youtube.com/watch?v=_hQjo3DPPi8
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto lut 25, 2014 23:53 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Nic mi nie jest.
Lalek ma niższy mocznik (poniżej 200) się wypłukało, za to niestety rośnie kreatynina.
Nie bardzo chce jeść, po długich błaganiach zjadł może 3/4 porcji mięsa na dziś.
Mamy już Easy Barfa, dodajemy też sproszkowane skorupki jajek.
Jutro jednak zrobimy jonogram, choć on się straszliwie stresuje wizytami u weterynarzy.
Kroplówki spróbuję zrobić w domu.
Nie może też przyjmować Rubenalu, ma po nim biegunkę:(

Ja jestem wykończona.
I żal mi każdej chwili bez niego.
Okazało się ,że nie wolno dawać mu żółtek przepiórczych, bo fosfor...już nie wiem co ma jeść, zwłaszcza ,że on nie jadłby nic, może polizałby trochę mięsa...

Mam ogromny żal do losu: gdyby Lalek przeżył u nas kilka fajnych lat, w luksusie...ale on najpierw żył w biedzie i zapomnieniu, potem stracił oko, potem bił go inny kot...I kiedy u nas się znalazł, został zaakceptowany przez inne koty i my go pokochaliśmy- zachorował.

Próbowałam go w desperacji karmić dziś strzykawką - co za cierpienie...
Jeśli miałby żyć TAK , to ja mu pozwolę odejść.
Wzięłam go żeby poprawić jego los a nie zadręczyć go ratując.

W piątek kolejne badania krwi, zobaczymy jakie będą wyniki.

Nie mogę nigdzie dostać Alusalu, jest tylko taki z miętą.
Jakbyście były w aptekach- popytajcie.
Musi być taki do połykania a nie do ssania.
To ważne, Lal ma bardzo wysoki fosfor...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 25, 2014 23:56 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA VIII- Lalek chory- nn...:(

Alusal do połykania -zapytam zaraz jutro rano ( rano dla mnie po 8 : 00 ) obok biura w aptece !
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości