kociak z wodogłowiem !!! BIZON [*] [*] [*] 25.02.2014

bizon2013 pisze:to bardzo smutne....
Od samego poczętku śledzę wątek, wspaniałe zdjęcia i filmy, cudowny kotek.
Bizonek jest moim ulubieńcem.
Jestem gotowy do pomocy, czekam na kolejne informacje o kotku.

Dziękuję Panie Krzysztofie, i wszystkim pozostałym dzięki Waszemu wsparciu nie jestem sama i wiem że mogę na Was liczyć i to daje mi siłę by działać

Tak, jak ktoś napisał.
Ziarnko do ziarnka...
Trzymam kciuki ogromne.

ps cały czas odświeżam ogłoszenie Bizonka na tablica.pl

Przede wszystkim podziękowania należą się Tobie Weroniko, jesteś taka dzielna.
To wszystko wymaga ogromnego zaangażowania, poświęcenia.
Nie każdy potrafi zająć się nawet zdrowym kotkiem, a co dopiero maluszkiem z problemami, a przecież oprócz Bizonka masz inne chore kotki. Jesteś Aniołem !
Wiem coś na ten temat, sam opiekuję się dużą gromadką.
Proszę nie poddawaj się musimy zawzięcie walczyliście o jego życie - taki śliczny młody kocurek z niego wyrósł !
Opiekuj się nim a my wszyscy postaramy się zebrać środki na jego leczenie.

bizon2013 pisze:Przede wszystkim podziękowania należą się Tobie Weroniko, jesteś taka dzielna.
To wszystko wymaga ogromnego zaangażowania, poświęcenia.
Nie każdy potrafi zająć się nawet zdrowym kotkiem, a co dopiero maluszkiem z problemami, a przecież oprócz Bizonka masz inne chore kotki. Jesteś Aniołem !
Wiem coś na ten temat, sam opiekuję się dużą gromadką.
Proszę nie poddawaj się musimy zawzięcie walczyliście o jego życie - taki śliczny młody kocurek z niego wyrósł !
Opiekuj się nim a my wszyscy postaramy się zebrać środki na jego leczenie.

popieram, podpisuję się wszystkimi łapkami, i czekam na wieści

Wrocław mnie załamał dr nie chciał podejść do telefonu, kazał wysłać maila by umówić się na operację D R A M A T, ale co zaraz napiszę a jutro od rana będę dzwonić osobiście bo dziś poprosiłam Agę by zadzwonią.
Bizon cały dzień był w klinice, odebrałam go. Myślałam że po rannej poprawie przywita mnie zdrowy, niestety ginie w oczach

Sama jestem chora z nosa mi cieknie temperatura 35,2 , mam babskie dni, bardzo ciężki tydzień w pracach, jak nie napiszę to znaczy że gdzieś padłam na chodniku. Proszę każcie Bizonowi walczyć.

Werneu pisze:Wrocław mnie załamał dr nie chciał podejść do telefonu, kazał wysłać maila by umówić się na operację D R A M A T, ale co zaraz napiszę a jutro od rana będę dzwonić osobiście bo dziś poprosiłam Agę by zadzwonią.
Bizon cały dzień był w klinice, odebrałam go. Myślałam że po rannej poprawie przywita mnie zdrowy, niestety ginie w oczach
Sama jestem chora z nosa mi cieknie temperatura 35,2 , mam babskie dni, bardzo ciężki tydzień w pracach, jak nie napiszę to znaczy że gdzieś padłam na chodniku. Proszę każcie Bizonowi walczyć.

Werka, a gdzie dzwoniłaś? Może lepiej zmienić lekarza, może to pomoże?
BIZON! Bądź prawdziwym Bizonem i nie poddawaj się mały rudzielcu!

Bizonku WALCZ :1luvu:

jesteś silnym i dzielnym kotkiem :ok:

A nie da się prosić o pomoc kogoś z Wrocławia?

Sila zlego na jednego

Jesli Ty padniesz, to kto sie zajmie chorutkiem :cry:

Ogladajac filmiki myslalam, ze maly juz najgorsze ma za soba i teraz moze byc tylko lepiej :crying:

Wszystkie male koteczki sa sliczne - ale ten byl najcudowniejszy jakiego widzialam - czyzby nadzieja na jego wyzdrowienie zostala nam zabrana :conf:

Jest za mlody zeby umierac...Weroniko idz do lekarza, wez zwolnienie lek, Ty musisz wyzdrowiec i postawic na lapki Bizonka, on chce zyc :crying:

Oni tam mają dziwnie mają tel w gabinetach ale ich nie odbierają, wet który widział Bizona to dr. Marcin Wrzosek, nie ma w Polsce wielu chętnych podjęcia się operacji i posiadania sprzętu jak macie chwile poszukajcie podzwońcie, nawet umówcie na operacje a my jedziemy.

Werneu pisze:Oni tam mają dziwnie mają tel w gabinetach ale ich nie odbierają, wet który widział Bizona to dr. Marcin Wrzosek, nie ma w Polsce wielu chętnych podjęcia się operacji i posiadania sprzętu jak macie chwile poszukajcie podzwońcie, nawet umówcie na operacje a my jedziemy.

Zadzwoń może tu: http://wet-wroclaw.pl/wet-wroclaw.html
Dostałam informację, że bardzo dobrzy lekarze, zaufani, pełni pasji do kotów. Może podjęliby się operacji?

ale czy dysponują sprzętem? jutro zadzwonię

Werneu pisze:ale czy dysponują sprzętem? jutro zadzwonię

Nie mam pojęcia, po prostu dostałam od innej lekarki wiadomość że są w 100% zaufani, dobrze leczą i nie naciągają na koszty. Zawsze warto spróbować.
Trzymajcie się oboje!

Co to za sprzęt musi byc? Napisz proszę s jutro od rana będę szukać może znajdzie sie coś bliżej ta operacja to jego jedyna szansa wiec potrEbna na cito

( a czy wiadomo czemu stan tak nagle i gwałtownie sie pogorszył

od wczoraj rycze ciagle jak pomyśle o tym małym słodkim kotenku

( On MUSI zyc !!!!!

Spilett pisze:Może lepiej zmienić lekarza, może to pomoże?

to raczej nie jest takie proste - Bizon ma wodogłowie. Nadmiar płynu z czaszki musi zostać odprowadzony do brzuszka.Do tego potrzebna jest specjalna zastawka. Ludzkim dzieciom taki zabieg wykonuje się niemal natychmiast po urodzeniu, ale tylko w wyspecjalizowanych placówkach, szpital powiatowy raczej tego nie zrobi.
A ilu wetów potrafi to zrobić???? To jest także kwestia samej zastawki, sprzętu wysokospecjalistycznego.

Goyka pisze:czy wiadomo czemu stan tak nagle i gwałtownie sie pogorszył

kotek dorasta, kości czaszki zrastają się, twardnieją. U malucha nadmiar płynu rozdymał czaszkę, ona się powiększała. Widocznie ostatnie szwy zarosły i dlatego wzrosło ciśnienie śródczaszkowe, bo nadmiar płynu nie ma ujścia

Spilett pisze:
Werneu pisze:ale czy dysponują sprzętem? jutro zadzwonię

Nie mam pojęcia, po prostu dostałam od innej lekarki wiadomość że są w 100% zaufani, dobrze leczą i nie naciągają na koszty. Zawsze warto spróbować.
Trzymajcie się oboje!

Ten "sprzęt" to pewnie tomograf albo rezonans i z pewością ten najnowszy w Polsce jest dostępny na klinikach (Pl. Grunwaldzki). Tam też przyjmuje neurolog dr Wrzosek. Z tego co dziś czytałam na tym http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=156806&start=405 wątku, Wrzosek dostępny będzie chyba dopiero w piątek 28.02. Tylko, że on w ogóle się zrobił jakoś mało dostępy ostatnio, z tego co widzę na forum. Niestety nie przypuszczam, żeby "zwykły" lekarz z nawet dobrze wyposażonej przychodni mógł się podjąć potrzebnej tutaj operacji. Ewentualnie można zapytać w klinice na Krzywoustego http://klinikapsaikota.pl/, ale sprzęt jakościowo gorszy no i nie mają Wrzoska.

kociak z wodogłowiem !!! BIZON [] [] [*] 25.02.2014

Kto przegląda forum